tag:blogger.com,1999:blog-42983520776862823472024-03-05T07:48:10.212+01:00KarolilkaKarolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.comBlogger64125tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-43663543297196178022019-10-12T14:00:00.000+02:002020-04-04T11:02:55.699+02:00Vackra Sverige<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8efy1q3X-cHMaa5iIdNfLwdoIpH2lK7ld6izZl6RFmN65YPZC2Y5bJPU-wnOuuA0tGJJWBMoq-6yTISsojBoGfd7JzhwNYcnc5xMqg_gDj478AnXIfPYpdhwjc9yp2gUkVsHO_xm1yj4L/s1600/podr%25C3%25B3%25C5%25BCe+%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8efy1q3X-cHMaa5iIdNfLwdoIpH2lK7ld6izZl6RFmN65YPZC2Y5bJPU-wnOuuA0tGJJWBMoq-6yTISsojBoGfd7JzhwNYcnc5xMqg_gDj478AnXIfPYpdhwjc9yp2gUkVsHO_xm1yj4L/s640/podr%25C3%25B3%25C5%25BCe+%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
W tym tygodniu miałam okazję pierwszy raz w życiu przepłynąć morze na promie i spędzić jeden dzień w Szwecji. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Szwecja jest bardzo ciekawym i pięknym krajem. Osobiście jestem zauroczona krajami nordyckimi i moim marzeniem jest ich zwiedzenie - zawsze chciałam je zobaczyć, na własnej skórze doświadczyć tamtejszego klimatu oraz na własne oczy ujrzeć te urzekające i obfite w naturę widoki. Część tego marzenia miałam okazję właśnie spełnić.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Karlskrona jest miastem pełnym ciekawych historii. Wiele z nich można usłyszeć, a raczej zobaczyć, dzięki Muzeum Marynarki Wojennej, gdyż Karlskrona było miastem portowym. Wśród ciekawych ekspozycji są między innymi fascynujące galiony, a będąc w Muzeum można zejść pod wodę Morza Bałtyckiego i ujrzeć wraki statków (i meduzy).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W Karlskronie można również zobaczyć drewniany, odziany czerwienią faluńską kościół Admiralitetskyran, budowlę z XVII wieku, oraz stojącą przy nim postać Dziadka Rosenboma, z którym wiąże się ciekawa historia: Mats Rosenbom, pracujący w stoczni mąż i ojciec, żył z rodziną szczęśliwie. Jednak gdy zachorował, stracił pracę i zaczął żebrać. Któregoś razu prosił o jałmużną pewnego kapitana. Gdy w podzięce za duży datek ukłonił się kapitanowi, spadł mu kapelusz. Kapitan podniósł go i w żartach powiedział, że "ten, kto chce podziękowania od Matsa, musi sam mu podnieść kapelusz". I tak Rosenbom przyswoił powiedzonko, które z marszu wyrecytował kolejnemu odwiedzonemu, rzeźbiarzowi. Ten jednak nie był w nastroju na żarty, uderzył żebraka i pogonił. Rosenbom uciekł pod kościół Admiralitetskyran i tam, następnego dnia, znaleziono go zamarzniętego. Rzeźbiarz chcąc uczcić pamięć Matsa, wykonał figurę jego postaci. Oryginalną rzeźbę można zobaczyć w samym kościele, a przed nim stojąca replika jest skarbonką na datki dla kościoła - oczywiście, trzeba podnieść mu kapelusz.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kolejnymi atrakcjami Karlskrony są kolorowe domki w Bjorkholmen. Malutkie domeczki w pięknych kolorach są ucztą dla oka i obiektywu. Zobaczyć można też Stortorget (Wielki Rynek) oraz Fisktorget (Targ Rybny).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kristianopel był małym przystankiem w drodze do Kalmaru. Położona nad Cieśniną Kalmarską miejscowość była niegdyś duńskim strategicznym miastem, które otoczone zostało przez Christiana IV murem obronnym, zniszczonym doszczętnie w późniejszych bitwach duńsko-szweckich. Dziś możemy dostrzec jedynie pozostałości po murze. No i oczywiście podziwiać szwedzkie widoki i architekturę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co w Kalmarze? Oczywiście zamek kalmarski. To tam urzędowali władcy z dynastii Wazów, między innymi Zygmunt III Waza, król Polski. Zamek jest bardzo dobrze zachowany, co umożliwia podziwianie podobieństw budowli do polskiego Wawelu, co zawdzięczamy Annie Jagiellonce.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oczywiście nie obyłoby się bez przejazdu mostem olandzkim, który łączy wyspę Olandię ze stałym lądem. Ma on nieco ponad 6 kilometrów długości, więc podróż nim dla samego podróżowania nie była przesadnie długa, a przy tym całkiem fascynująca.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_wTSOEVn0TeJRNLirWHo5-lquIHRpxmYeFM_z4bjLXIo-sCl6eemLGwU20XO8FsQIAifG5A3tKo_Itxr_N8QG-CdrPfGvExTVqwPc5YHSkKLL039s26_oSmW_zxdJqOEYllyLwDyWr34Y/s1600/IMG_20191008_135608.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_wTSOEVn0TeJRNLirWHo5-lquIHRpxmYeFM_z4bjLXIo-sCl6eemLGwU20XO8FsQIAifG5A3tKo_Itxr_N8QG-CdrPfGvExTVqwPc5YHSkKLL039s26_oSmW_zxdJqOEYllyLwDyWr34Y/s400/IMG_20191008_135608.jpg" width="300" /></a><span style="color: white;">-------------</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSvIuKBrZwbecyEu_z43I4q9qjvz1PtCIWryawqX3p0oeBuRg0q7EmyQxDZpjyt-RVnZ9gmwt7cVLlnFKpL5IyyW4wIl4zjAqHEz68yKhdAM7dQVDbT-KlMZGIuiy0zY-sYqxHMtYjBbl5/s1600/IMG_20191008_135739.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSvIuKBrZwbecyEu_z43I4q9qjvz1PtCIWryawqX3p0oeBuRg0q7EmyQxDZpjyt-RVnZ9gmwt7cVLlnFKpL5IyyW4wIl4zjAqHEz68yKhdAM7dQVDbT-KlMZGIuiy0zY-sYqxHMtYjBbl5/s400/IMG_20191008_135739.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4h-t4oMxCwyR8WUw_QhSvL-2VDHJ4IOpBaX6fo5eWB62hGtaK8ooLEJoyJqmOdaqEcAdArkduyCYPZfmy6qkYRtrw-WlQyHr4wX_l8sFfgXeBYLQxRZ6Y_yQR4rUY4c_IS18UaOE83pHR/s1600/IMG_20191008_134026.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4h-t4oMxCwyR8WUw_QhSvL-2VDHJ4IOpBaX6fo5eWB62hGtaK8ooLEJoyJqmOdaqEcAdArkduyCYPZfmy6qkYRtrw-WlQyHr4wX_l8sFfgXeBYLQxRZ6Y_yQR4rUY4c_IS18UaOE83pHR/s400/IMG_20191008_134026.jpg" width="300" /></a><span style="color: white;">-------------</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjicvlBuOJ6R_1B76NzDCqiaBa7L24upvNva9pQU_DBkOGeUVCTvHinSL7UFJdd9NFDDAqgJK_09Qt8dbciSt1C-2tPyjGx7xeZtMzszyn-4JmplHhgdIQgyncaklyoYcdryG4BQLthEx1B/s1600/IMG_20191008_135407.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjicvlBuOJ6R_1B76NzDCqiaBa7L24upvNva9pQU_DBkOGeUVCTvHinSL7UFJdd9NFDDAqgJK_09Qt8dbciSt1C-2tPyjGx7xeZtMzszyn-4JmplHhgdIQgyncaklyoYcdryG4BQLthEx1B/s400/IMG_20191008_135407.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLvQQ4hJu8cJdNoyfGHlG9Db5xIYCRBX1lqkKdrVcS63ZEKWVrWDXU478yesVrjkEQTwxoZF2mYq5_L3en47Gr-rP97C1i_HSQ6lp_eU9jnSEuIOHirmHTWKxVP1R3Lw_ac6ydTEOL0RWc/s1600/IMG_20191008_135512.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLvQQ4hJu8cJdNoyfGHlG9Db5xIYCRBX1lqkKdrVcS63ZEKWVrWDXU478yesVrjkEQTwxoZF2mYq5_L3en47Gr-rP97C1i_HSQ6lp_eU9jnSEuIOHirmHTWKxVP1R3Lw_ac6ydTEOL0RWc/s400/IMG_20191008_135512.jpg" width="300" /></a><span style="color: white;">-------------</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6lrW8I0zQxQ-kAuvYfL8hjX7qNZ_yv_cZbxZUjYUKrouQjK39hPYi56MAV2xcNCDJB1P7w3vv8Hj0NC4MfEhUiTqeobJVOK5AjCHAEQuecyUI8RmPlG8zbkK-X60D7PGD1h0J8uTDp0vE/s1600/IMG_20191008_140019.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6lrW8I0zQxQ-kAuvYfL8hjX7qNZ_yv_cZbxZUjYUKrouQjK39hPYi56MAV2xcNCDJB1P7w3vv8Hj0NC4MfEhUiTqeobJVOK5AjCHAEQuecyUI8RmPlG8zbkK-X60D7PGD1h0J8uTDp0vE/s400/IMG_20191008_140019.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqubEOh19fwrODdNbTFm6UmcfVG_SpMHNYtO_7iFeYBxIzP8lumJSyeY_FTMri0aqlH5f1vtzC_f2lNNnA40b3u_ewnDvySopKL2Mf25FzR_XTtwhdOfsRyt9X8OTuRl-KWOuYjW-uNZQg/s1600/IMG_20191008_153810.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqubEOh19fwrODdNbTFm6UmcfVG_SpMHNYtO_7iFeYBxIzP8lumJSyeY_FTMri0aqlH5f1vtzC_f2lNNnA40b3u_ewnDvySopKL2Mf25FzR_XTtwhdOfsRyt9X8OTuRl-KWOuYjW-uNZQg/s400/IMG_20191008_153810.jpg" width="300" /></a><span style="color: white;">-------------</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihgv_NOQCrc-n6rfouHAq7B3-oGMiOoiDnWApV6bNUrv3Z_-IZpo7IJH4_SwZ7fJHHYo4iU3KhFkgKrKRX81mOM7qPbn3Z0YsxmIQ56TeGPJqeGytFuhf7I_1uk7kUV0wSeyu3v0X5YOh6/s1600/IMG_20191008_153531.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihgv_NOQCrc-n6rfouHAq7B3-oGMiOoiDnWApV6bNUrv3Z_-IZpo7IJH4_SwZ7fJHHYo4iU3KhFkgKrKRX81mOM7qPbn3Z0YsxmIQ56TeGPJqeGytFuhf7I_1uk7kUV0wSeyu3v0X5YOh6/s400/IMG_20191008_153531.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3WdKrijYRYPDtTtpPy_TN5KSZMcREG_MaqVD7PeRn8V7Lj0oUphrJ92iv572hyphenhypheneUQ3DMDBY-Noqm3pj5AMeglqufscLV4w2WwGE-4MFXinWyLgB16cosdOKfF0kX6aUb2QhGXhwzqVPaa/s1600/IMG_20191008_160812.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="586" data-original-width="440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3WdKrijYRYPDtTtpPy_TN5KSZMcREG_MaqVD7PeRn8V7Lj0oUphrJ92iv572hyphenhypheneUQ3DMDBY-Noqm3pj5AMeglqufscLV4w2WwGE-4MFXinWyLgB16cosdOKfF0kX6aUb2QhGXhwzqVPaa/s400/IMG_20191008_160812.jpg" width="300" /></a><span style="color: white;">-------------</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6wI1U39x5vq1tqzyRbvNBBYGmq1EFKL2LrpyooRuYF9K8ZbO-J0e4CZ2HMG3vF84IBpBgs3NDECSyzRTU4PCyDCLLanVxyQw48oda48Qz_nEh8vvXexDNt1WdIiOXWFtGZoZcZsalxnGH/s1600/IMG_20191009_065108.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="635" data-original-width="477" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6wI1U39x5vq1tqzyRbvNBBYGmq1EFKL2LrpyooRuYF9K8ZbO-J0e4CZ2HMG3vF84IBpBgs3NDECSyzRTU4PCyDCLLanVxyQw48oda48Qz_nEh8vvXexDNt1WdIiOXWFtGZoZcZsalxnGH/s400/IMG_20191009_065108.jpg" width="298" /></a></div>
<br />
<br /></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-53906914043383875922019-08-31T14:00:00.000+02:002019-08-31T14:00:02.188+02:00BACK TO SCHOOL 2019<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHA8kC2NIxFBeqt89db1SeblSDnlSUUdSFRQXJ8syiCPDQ8VOmO1vGf3J4EWk08kI51c7yt5LWpI1Q31xAG1CGXPmxvlYyDO9FNegKwhUY7Rc6x1jn9Y_EOKiHMwuqziSHNG7Ph4PuLaZp/s1600/fototour+%25283%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHA8kC2NIxFBeqt89db1SeblSDnlSUUdSFRQXJ8syiCPDQ8VOmO1vGf3J4EWk08kI51c7yt5LWpI1Q31xAG1CGXPmxvlYyDO9FNegKwhUY7Rc6x1jn9Y_EOKiHMwuqziSHNG7Ph4PuLaZp/s640/fototour+%25283%2529.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Już w poniedziałek czeka Nas, osoby w wieku szkolnym, powrót do rzeczywistości. Czas wakacji dobiegł końca i pora znów zabrać się do nauki. Dla mnie to dość szczególny czas, choć osobiście - o, ironio! - zupełnie nie przywiązuje do tego należytej uwagi. Od września bowiem rozpoczynam klasę ostatnią, maturalną. To już ostatni rok, kiedy będę uczennicą. Dziwnie będzie się rozstać z beztroskim, dziecięcym życiem, które upływało w monotonii. Nadchodzi czas, aby zastanowić się, w którą stronę pójdziemy i postarać się, aby spełnić odpowiednie warunki, które ten kierunek pozwolą Nam obrać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jednak na razie chcę zostawić te rozterki poza mną. Ten rok dopiero się rozpoczyna, więc podzielę się z Wami tym, jak się do niego przygotowałam.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime; font-size: large;">HAUL</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jako iż wszystkie przedmioty, które mam w tym roku są kontynuacją nauki z poprzednich lat, nie musiałam wiele inwestować w nowe rzeczy. Przy większości przedmiotów szkolnych będę kontynuowała pracę z zeszytem, przy kilku innych zacznę pracę z nowymi brulionami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8V3DmUyRwzmLoBe23ObaQ7lIxO-fn4oAEPaij5clvWUzwCfW31Ax4HpRf956Ry7Zyslv4AHwK8D2_gn28ALYBY4nwwLLWBE4kkLtocD3yherDNKRJ5QjjGo7LiksYEocH2rO0n7ovtvMN/s1600/IMG_20190828_182421.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8V3DmUyRwzmLoBe23ObaQ7lIxO-fn4oAEPaij5clvWUzwCfW31Ax4HpRf956Ry7Zyslv4AHwK8D2_gn28ALYBY4nwwLLWBE4kkLtocD3yherDNKRJ5QjjGo7LiksYEocH2rO0n7ovtvMN/s640/IMG_20190828_182421.jpg" width="640" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Do matematyki zakupiłam zeszyt A4 w kratkę, tak, aby robienie wszelakich notatek było wygodne. Do języka polskiego standardowo kupiłam zeszyt A5 w szeroką linię, a ponadto zainwestowałam w zeszyt A4 w szerokie linie, z którego kartki służyć mi będą przy wszelakich pracach klasowych z tego przedmiotu. Dodatkowo zeszyty B5 do geografii rozszerzonej i do języka francuskiego, gdyż w poprzednich zeszytach do tych przedmiotów nie mam już zbyt wiele miejsca oraz dodatkowy A5, w którym będę popełniać notatki stricte maturalne z geografii.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do ważniejszych notatek używam zakreślaczy, dlatego mój zbiór uzupełniłam o zestaw czterech w pastelowych kolorach. Wszyscy tak je zachwalali i tyle o nich mówili, że też postanowiłam je wypróbować.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMVSdj6s_40iWnr1PVmVhtbHWk0JIWohb6lR_x9E-Fl5NlLxPKzSOtoACNXr0wrN5Q1I6nIkwlhukClECs91aE6AOxubRyNiohkMZWxg_IsEvLhvN2Z9YRUEEWo2Qg0L_7w8u_6K73DIV5/s1600/IMG_20190828_182835.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMVSdj6s_40iWnr1PVmVhtbHWk0JIWohb6lR_x9E-Fl5NlLxPKzSOtoACNXr0wrN5Q1I6nIkwlhukClECs91aE6AOxubRyNiohkMZWxg_IsEvLhvN2Z9YRUEEWo2Qg0L_7w8u_6K73DIV5/s640/IMG_20190828_182835.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Oprócz tego dokupiłam jeszcze dwie teczki A5, które sprawdzają się u mnie od lat. Zawsze mam jedną z kartkami ze starych zeszytów, która służy mi zamiast brudnopisu do języka polskiego, a z kartek z drugiej teczki korzystam podczas sprawdzianów, kartkówek i innych pisemnych wypowiedzi na lekcjach. Często również dostaję od nauczycieli jakieś kserówki z ważniejszymi zagadnieniami czy z zadaniami do wypełnienia, więc wszystko sobie ładnie segreguję w takich małych teczuszkach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN8dWjgotYOZSM_vCvYiS4ubBy0l6IQFIeFZf-B0Favma4VW1Qhv9v_T05w7XAEtYSdtuTg4BchedVUmqJq_aFERMdaKx2Z7NtIkdjkItmWhPJ1zV7Q9VMGvAZmhK70Bj62VXOv4GDmGcX/s1600/IMG_20190828_183240.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN8dWjgotYOZSM_vCvYiS4ubBy0l6IQFIeFZf-B0Favma4VW1Qhv9v_T05w7XAEtYSdtuTg4BchedVUmqJq_aFERMdaKx2Z7NtIkdjkItmWhPJ1zV7Q9VMGvAZmhK70Bj62VXOv4GDmGcX/s640/IMG_20190828_183240.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Oczywiście zainwestowałam również w długopisy, korektor w taśmie, zakładki indeksujące oraz taśmę dekoracyjną i cienki marker. Tyle z haulu.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime; font-size: large;">DIY</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Już teraz chcę zaznaczyć, że pomysły są już znane w Internecie i przeorane przez blogerów, youtuberów i innych influencerów milion razy, nie są moim oryginalnym i sygnowanym moim imieniem tworem, ale postanowiłam jednak podzielić się z Wami tymi pomysłami, które sama wykorzystuję od lat i wykorzystam je również i w tym roku.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeśli chodzi o dekorację zeszytów, bardzo lubię motywy kojarzące się z moimi ulubionymi książkami, filmami i serialami (co pokazałam <a href="http://karolilka.blogspot.com/2016/08/back-to-school.html" target="_blank">tutaj</a>). Dlatego od lat kupuję zeszyty Rainbow marki Herlitz - ich okładki są w wielu kolorach i nie posiadają żadnego motywu, więc sami możemy na nich stworzyć to, co chcemy. Ołówkiem przygotowuję sobie zawsze szkic tego, co na okładce chcę uwiecznić, a gdy to w miarę przypomina to, co miałam w zamyśle, poprawiam wszystko czarnym cienkopisem (można użyć też kolorowych, zwłaszcza przy jasnych okładkach zeszytów). Tym razem wykorzystałam cytaty z seriali, gdyż przez lata wykorzystałam już wiele różnych obrazków, a nie chcę tego wszystkiego powielać.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjO47YUjwzCQB3N8qUo-JBMI5LU9_UnY6JlcboicvD0hukYOwFjtajunzsjZEMoSHLkANLlYNiqEXIFIAM6qAiqNwghuQvRC9jk6rmsUbST_7ICpZFCpCbhXHLHOXaaXeHK8tTpGyjK9Mbj/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjO47YUjwzCQB3N8qUo-JBMI5LU9_UnY6JlcboicvD0hukYOwFjtajunzsjZEMoSHLkANLlYNiqEXIFIAM6qAiqNwghuQvRC9jk6rmsUbST_7ICpZFCpCbhXHLHOXaaXeHK8tTpGyjK9Mbj/s640/2.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidugCO1l3fifPgNA_Qmteb3S2P4kS15pQxw0gv_A2y_g-mUD3Sz8Tvk_5kr_pSAUR4pXXmV0RJpmfO4Nlmio_kh3EWqYlmDxzT8xGR9MIlkPh6Clv2Yznez4J5N0jXUfDBU1lqdjtc7aIx/s1600/IMG_20190829_134632.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidugCO1l3fifPgNA_Qmteb3S2P4kS15pQxw0gv_A2y_g-mUD3Sz8Tvk_5kr_pSAUR4pXXmV0RJpmfO4Nlmio_kh3EWqYlmDxzT8xGR9MIlkPh6Clv2Yznez4J5N0jXUfDBU1lqdjtc7aIx/s640/IMG_20190829_134632.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zeszyty w linię... Niestety, jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim jednokolorowym, na którym można stworzyć coś swojego. Dlatego co roku kupuję zwykły zeszyt ze śliskim naklejanym motywem. Delikatnie odrywam tę powłokę tak, by nie uszkodzić pozostałej części okładki. Mając taki zeszyt w surowym stanie, naklejam na niego przygotowane lata wcześniej, oderwane od starego zeszytu motywy. Te narysowane były cienkopisem na białej kartce technicznej, zaklejone taśmą przeźroczystą i wycięte - jak na coś tak prostego w przygotowaniu ma niezwykle długą trwałość (te, które widzicie, mają 5 lat). Taki zeszyt oczywiście warto oprawić w przeźroczystą okładkę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_GexfmP6_I4G87NgeKPOS6vrw-wEC5aXJzve9vPJtG-YdDKu4PISBZcOFiLb37LjCoLFdQ-vx1Hi-nA3tr9pPd_PFnR5Z8LptHr8h2pk2Dh3jHjoVjVU98BrNxGwlK2YHBEHM4yVZQ9Nj/s1600/1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_GexfmP6_I4G87NgeKPOS6vrw-wEC5aXJzve9vPJtG-YdDKu4PISBZcOFiLb37LjCoLFdQ-vx1Hi-nA3tr9pPd_PFnR5Z8LptHr8h2pk2Dh3jHjoVjVU98BrNxGwlK2YHBEHM4yVZQ9Nj/s640/1.png" width="640" /></a></div>
<br />
Choć po jakimś czasie poznajemy, który zeszyt jest do jakiego przedmiotu, można je opisać, by już nie mieć żadnych wątpliwości. Pomysł ten najprzydatniejszy jest w przypadku, kiedy do różnych przedmiotów macie identycznie wyglądające zeszyty. Do opisu brulionu potrzebujemy taśmy ozdobnej (może być również malarska, jeśli taki design wam odpowiada) i markera. Wystarczy tylko nakleić na okładkę kawałek taśmy i za pomocą markera opisać zeszyt nazwą przedmiotu.<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg90847ZOGIlXzcdpAt2U-wjx5bnxawXnOLxU1JVhHG_nISno3REB565LGgVXhsJbQmKw3h0YL3OCUWVGAdGG733UIHqvOy9FJP3elfRS56OAvw8z3g7GSibiSirbH_OY2KtqXcvLVNWTSY/s1600/IMG_20190828_195037.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; display: inline; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg90847ZOGIlXzcdpAt2U-wjx5bnxawXnOLxU1JVhHG_nISno3REB565LGgVXhsJbQmKw3h0YL3OCUWVGAdGG733UIHqvOy9FJP3elfRS56OAvw8z3g7GSibiSirbH_OY2KtqXcvLVNWTSY/s320/IMG_20190828_195037.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYolwUDiVtPuhDnCMlXB4uHjlTJKVFrL4Akkygi0beZlL1uKtsBLwnF_pmWq1jMzfnlArWCkxcZDiIFQIHEGflzpUekQinGcXLTmjapps8MWePIy2fuvnKdW_e7eyMA8d_Rq1It_8ObgQ6/s1600/IMG_20190828_194744.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYolwUDiVtPuhDnCMlXB4uHjlTJKVFrL4Akkygi0beZlL1uKtsBLwnF_pmWq1jMzfnlArWCkxcZDiIFQIHEGflzpUekQinGcXLTmjapps8MWePIy2fuvnKdW_e7eyMA8d_Rq1It_8ObgQ6/s320/IMG_20190828_194744.jpg" width="320" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Na koniec życzę wszystkim wracającym do szkoły udanego roku szkolnego ;)</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-27887724803180045532019-08-24T14:00:00.000+02:002019-08-26T16:33:50.482+02:00Nowa funkcja na TV Time<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5xR_HjwM2lyAl-eLvudvDUgulAufYOGmCGG091PGt8Wyz766pYicDgAT9ns0t7h2aXWuRJTa3bw3fSjOXbsFEWNqhigrleVUCp4UmR85mqmKnXOmqQzNF1hhb6w22ioHDjuzpccXK1Mo-/s1600/fangirling.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5xR_HjwM2lyAl-eLvudvDUgulAufYOGmCGG091PGt8Wyz766pYicDgAT9ns0t7h2aXWuRJTa3bw3fSjOXbsFEWNqhigrleVUCp4UmR85mqmKnXOmqQzNF1hhb6w22ioHDjuzpccXK1Mo-/s640/fangirling.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9SWsI9c_Ph_PgcF0yA9of1RTZD_E6U7JGMzGO5SlkBey3CwVl_KS8AaTJl1ObxP3UiHvqZLGYjsz-KPh5TtzHU6fnl4uoIDt91In_sXvVuR2obmUaKOzBURdb_KUAkd5fTH2hRalBZELO/s1600/Screenshot_20190826-160631.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9SWsI9c_Ph_PgcF0yA9of1RTZD_E6U7JGMzGO5SlkBey3CwVl_KS8AaTJl1ObxP3UiHvqZLGYjsz-KPh5TtzHU6fnl4uoIDt91In_sXvVuR2obmUaKOzBURdb_KUAkd5fTH2hRalBZELO/s320/Screenshot_20190826-160631.png" width="180" /></a>Pewien czas temu pisałam już o aplikacji TV Time, która pozwala na śledzenie m. in. kiedy premierę ma nowy odcinek Twojego ulubionego serialu czy ile już odcinków seriali obejrzałeś w swoim życiu. Jeśli jeszcze jej nie znacie to koniecznie <a href="http://karolilka.blogspot.com/2019/04/tvtime.html" target="_blank">zajrzyjcie do mojego wpisu</a> o niej.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz w wersji beta można przetestować nową funkcję aplikacji - <span style="color: lime;">śledzenie filmów!</span> Tak jak wcześniej z serialami, możemy teraz dodawać do swojej kolekcji filmy, zaznaczać obejrzane produkcje, wyznaczać swoje ulubione oraz oceniać je i komentować. Aplikacja oddzielnie przelicza wasze postępy w oglądaniu seriali i filmów. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ta nowa opcja zdecydowanie poprawia atrakcyjność aplikacji. Wśród jej użytkowników już od dawna mówiono o zapotrzebowaniu na taką funkcję. Niektórzy sprawy brali w swoje ręce i do bazy seriali dopisywali filmy, aby móc te dodać do swoich kolekcji w aplikacji. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2mhzZ-jOg-BBhsmD9YOIG1ylTtGtURVH53GIUUSHyTSDp_SUNhR_zAWtgtNiJDmj3BnrVRIaP6R8u_dYnOFejXGAv9evHQkvoGmz3HUHiubGwpsj8VHfHeDYG64-jNzWdAKkDl64Bqlzo/s1600/Screenshot_20190826-160638.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2mhzZ-jOg-BBhsmD9YOIG1ylTtGtURVH53GIUUSHyTSDp_SUNhR_zAWtgtNiJDmj3BnrVRIaP6R8u_dYnOFejXGAv9evHQkvoGmz3HUHiubGwpsj8VHfHeDYG64-jNzWdAKkDl64Bqlzo/s320/Screenshot_20190826-160638.png" width="180" /></a>Na razie funkcja dostępna jest w testowej wersji beta. Myślę jednak, że z uwagi na wcześniejsze głosy użytkowników aktualizacja ta przyjmie się na stałe i wprowadzona zostanie do oryginalnej wersji aplikacji.<br />
<br />
Jeszcze raz zachęcam do poczytania o aplikacji w <a href="http://karolilka.blogspot.com/2019/04/tvtime.html" target="_blank">moim poprzednim poście</a> o niej tych, którzy nie znają TV Time, a posiadaczy aplikacji namawiam do przetestowania nowej funkcji.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXSrS7QFChDsN3Hv-zPROcroNl4NoH9HSXCBa1RZK052BvlgAQ7QDHEhUbtOm_KIaCYGDH1mEnhyphenhyphenwBBure7GCNIdgLbjwSgv0WqNCIiV8wCBCi9TvVukNL-348Y9U2heEOJ8Tbi3XU3inm/s1600/Screenshot_20190826-160824.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXSrS7QFChDsN3Hv-zPROcroNl4NoH9HSXCBa1RZK052BvlgAQ7QDHEhUbtOm_KIaCYGDH1mEnhyphenhyphenwBBure7GCNIdgLbjwSgv0WqNCIiV8wCBCi9TvVukNL-348Y9U2heEOJ8Tbi3XU3inm/s400/Screenshot_20190826-160824.png" width="225" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbnzqxXORj7jea_KMnaugc7_k5eL2Dfv-2zEOjITdVmZ074GHdQcLQOHKGqgLvuQbXEFwNseAVN4vIESlWLzrWHDXHEmIncCBFXQbc-UGqxhz0V7FzGu6i3yIk6gLccf4Rjeo4rcCcP69U/s1600/Screenshot_20190826-160928.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbnzqxXORj7jea_KMnaugc7_k5eL2Dfv-2zEOjITdVmZ074GHdQcLQOHKGqgLvuQbXEFwNseAVN4vIESlWLzrWHDXHEmIncCBFXQbc-UGqxhz0V7FzGu6i3yIk6gLccf4Rjeo4rcCcP69U/s400/Screenshot_20190826-160928.png" width="225" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc5CQ8Qs7RC1O7SIw9kbiQc_vHBmpPpC2yXr4QBcdUfD4LLjsEnDyrsEVd9aXtTdBEEjultpOsBSlXj_0CJCFSjaTtlDpK6qv9qtQLzAI9Q0_OKRrA11l03xVucxFzUviCFAqB22Q30Ip2/s1600/Screenshot_20190826-160835.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc5CQ8Qs7RC1O7SIw9kbiQc_vHBmpPpC2yXr4QBcdUfD4LLjsEnDyrsEVd9aXtTdBEEjultpOsBSlXj_0CJCFSjaTtlDpK6qv9qtQLzAI9Q0_OKRrA11l03xVucxFzUviCFAqB22Q30Ip2/s400/Screenshot_20190826-160835.png" width="225" /></a></div>
</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-32126445416672357772019-06-15T14:00:00.000+02:002020-04-03T15:38:43.150+02:00Moje życie było piekłem na ziemi.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtlFE5ESwuxx4rqI9q34-v3G3Y4V5PWSruf_8x-QrxqoouRA0TqyCO_eJpgkCGejZNImNCVoRtVTlg2APqMb2D4Cf2YogdQPQHg_Uq7S7C1x123BOP_M7p5pC_L-JAjyDDXRDtraj3zE-r/s1600/10.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtlFE5ESwuxx4rqI9q34-v3G3Y4V5PWSruf_8x-QrxqoouRA0TqyCO_eJpgkCGejZNImNCVoRtVTlg2APqMb2D4Cf2YogdQPQHg_Uq7S7C1x123BOP_M7p5pC_L-JAjyDDXRDtraj3zE-r/s640/10.png" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ich przypadkowe spotkanie dało początek fali namiętności, która z czasem wcale nie osłabła. Wspólna codzienność okazała się nie lada wyzwaniem, któremu Anastasia i Chrstian dzielnie stawiają czoła w imię łączącego ich uczucia. Kochankowie wciąż dryfują po wzburzonym morzu uczuć, targani namiętnością i rozterkami, niepewni tego, co zgotuje im los. Czy najbardziej poruszająca historia miłosna tego roku zakończy się happy endem? A może piękny sen przerwie były szef Any, Jack Hyde, który poprzysiągł zemsty i cierpliwie czeka na swoją szansę?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;">źródło opisu: <a href="http://soniadraga.pl/">http://soniadraga.pl/</a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zmian po drugiej części praktycznie brak: autorka pisze jak dawniej, wewnętrzna bogini Any nadal wywija salta bądź tupie swoją małą nóżką, a Christian jak na każdej stronie powieści – nadal przystojny ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przez prawie siedemset stron Ana będzie sprzeciwiać się Christianowi, który w efekcie będzie ją karał... a na koniec finał, który był przewidywalny od przeczytania opisu pierwszej części (przynajmniej dla mnie!). </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jakiś plus można postawić autorce za wątek z Jackiem Hydem - i nie, to nie był TAKI wątek... W powieści przynajmniej wydarzyło się coś intrygującego, co nie jest tym, co intryguje czytelniczki w relacjach Christiana i Any.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wiem jak innych, ale mnie strasznie w opisie wkurza zdanie: "Czy najbardziej poruszająca historia miłosna tego roku zakończy się happy endem?". Po pierwsze, niemożliwym jest, aby taka powieść nie miała happy endu; przecież od początku wiadomo, że Ana zmieni Christiana z mężczyzny poniekąd wykorzystującego kobiety w przykładnego i czułego mężczyznę. A po drugie, to o jakiej najbardziej poruszającej historii tu mowa? Może miliony ustawiały się w kolejkach w księgarni właśnie po nią, ale że gdzieś na tych 700 stronach pojawia się coś "poruszającego"?! Nie znalazłam...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
No cóż, w tej części nie było nic ciekawszego, co zrobiłoby na mnie choć maluteńkie wrażenie. No, może z wyjątkiem tej ostatecznej sceny wątku Jacka Hyde'a...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mimo iż uważam, że nie jest to najciekawsza trylogia to jednak ma ona swój psychologiczny odcień, za który ją nawet lubię. Psychika Christiana nie jest otwarta dla Any, co za tym idzie dla czytelnika, jednak jego zachowania mogą nam podpowiadać, co się w nim dzieje. Mam nadzieję, że nowa książka E.L. James oczami Christiana będzie stawiała psychologiczny aspekt historii na pierwszym miejscu i nie trzeba będzie doszukiwać się tego jak w trylogii opisanej oczami Anastasii.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><b>Ocena książki:</b> 3/10</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOtlpl_BzEPo6r_CsE8h17BEp9SbPv6l9bE2PyRug1pm04EF06CFyAt5DmHg1GKhO3qyIRLC_fneLAG0avqq7gDJr6-HfXrz5fHZDhnGz08DuVG81uDjpFQxrCugoqB0XXrX9lIH7RkAwz/s1600/3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="151" data-original-width="1600" height="18" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOtlpl_BzEPo6r_CsE8h17BEp9SbPv6l9bE2PyRug1pm04EF06CFyAt5DmHg1GKhO3qyIRLC_fneLAG0avqq7gDJr6-HfXrz5fHZDhnGz08DuVG81uDjpFQxrCugoqB0XXrX9lIH7RkAwz/s200/3.png" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">E.L. James "Nowe oblicze Greya" | Wydawnictwo Sonia Draga, 2013 | cykl "Pięćdziesiąt odcieni" (tom 3) | 688 stron</span></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-49764098985286594202019-06-12T14:00:00.001+02:002020-04-03T15:38:21.928+02:00Odkąd pojawiłeś się w moim życiu, już nigdy nie będę taka jak dawniej.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgliZqxIPV9BYrwbv-fXjFFmZRTmokzjwHYU2AhCBdVD-L5M56d1vKi3Z1d3g9ERV_EAvhBfl7ngbbl_XPfemEYFm3hGZQsoXauXtYNFINMOJpFlPnycljjxiGm67MdXa3Ww_WsPLfBRyUY/s1600/9.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgliZqxIPV9BYrwbv-fXjFFmZRTmokzjwHYU2AhCBdVD-L5M56d1vKi3Z1d3g9ERV_EAvhBfl7ngbbl_XPfemEYFm3hGZQsoXauXtYNFINMOJpFlPnycljjxiGm67MdXa3Ww_WsPLfBRyUY/s640/9.png" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Rozstanie okazuje się bolesne. Ogarnięci obsesyjną tęsknotą kochankowie nie potrafią bez siebie żyć. Kiedy więc Christian proponuje Anie zupełnie nowy układ, dziewczyna nie potrafi mu odmówić. Wkrótce zaczynają uczyć się siebie nawzajem. Christian walczy z wieczną potrzebą kontroli i stopniowo oswaja drzemiące w nim demony. Ana uczy się życia w luksusie i bronienia własnej niezależności. Kiedy wydaje się, że świat miłości, pasji i nieskończonych możliwości stoi przed nimi otworem, ciemne chmury gromadzą się nad luksusowym wieżowcem, w którym mieszkają…</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;">źródło opisu: <a href="http://soniadraga.pl/">http://soniadraga.pl/</a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Postacie dalej bez zmian - Any ani na chwilę nie opuszcza jej wewnętrzna bogini, a Christian wciąż jest przystojny. Panna Steele znamy tak dogłębnie, że przysparza nam ciągłej irytacji, za to tajemnicza sylwetka Pana Greya to bohater, który jakoś autorce wyszedł.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Druga część trylogii prócz TYCH momentów zawiera bardzo ciekawe wątki. Warsztat pisarski autorki nie uległ zmianie, jednak wreszcie ruszyło coś w stronę "normalności". Akcja troszeńkę rozpędzi się, a na drodze perfekcyjnego życia Any i Christiana stanie wiele przeszkód - które niestety nie zdążą wbić nas w fotel, bo nim odczujemy jakieś emocje, nastąpi szczęśliwe zakończenie. Mimo to wreszcie dostaliśmy od autorki coś, co pokazało potrafiło zaciekawić.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tajemnice Greya, problemy Any - za to można dać plus. Choć wszystko za szybko jest rozwiązywane to jednak ważne, że po prostu jest. Choćby ta mała odrobina jakiejś akcji i jakiś emocji sprawia, że aż tak się nie nudzimy. Przynajmniej ma się pretekst, by nazwać bez zastanowienia tę książkę powieścią... Jest wreszcie coś, co można nazwać intrygującym, a przynajmniej pobudzającym ciekawość.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kusi mnie, by ponownie wspomnieć o pierwowzorze, którym jest saga "Zmierzch". Czy idzie w takiej sytuacji spodziewać się, że książka będzie dobra? Osobiście uważam, że to mało prawdopodobne... </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><b>Ocena książki:</b> 3,5/10</span></div>
</div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi78-cCIejwlZFw9ZObuI82DyKgxLWLom_kIgDRQvmuCRaSnkTzuhwsYues-8lBKJ_dE4p5reJ3teaGL8sOfL2FmbT5IPqR-iHMPGGWTqNsTEVTsc49RXX_q4zf2NG7Ruf4pkOomjG7Pqd6/s1600/3%252C5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="151" data-original-width="1600" height="18" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi78-cCIejwlZFw9ZObuI82DyKgxLWLom_kIgDRQvmuCRaSnkTzuhwsYues-8lBKJ_dE4p5reJ3teaGL8sOfL2FmbT5IPqR-iHMPGGWTqNsTEVTsc49RXX_q4zf2NG7Ruf4pkOomjG7Pqd6/s200/3%252C5.png" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">E.L. James "Ciemniejsza strona Greya" | Wydawnictwo Sonia Draga, 2012 | cykl "Pięćdziesiąt odcieni" (tom 2) 632 strony</span></div>
</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-67957804015446295202019-06-08T14:00:00.001+02:002020-04-03T15:37:58.774+02:00Naszym celem jest sprawianie przyjemności Panno Steele.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDUDtC0jspel_GMp3D_I9hegSwxBALQW9zr6eP98VGn0wpaprYqSiZ0COJIBjOwHo0LyJC1vScAiWIrIQwhOwM-HVf9fUSLNzrrfWwIZxi69KfFKmszJ7rpwVoebzdiJy4L-x3_hTXUhCJ/s1600/8.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDUDtC0jspel_GMp3D_I9hegSwxBALQW9zr6eP98VGn0wpaprYqSiZ0COJIBjOwHo0LyJC1vScAiWIrIQwhOwM-HVf9fUSLNzrrfWwIZxi69KfFKmszJ7rpwVoebzdiJy4L-x3_hTXUhCJ/s640/8.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Studentka literatury Anastasia Steele przeprowadza wywiad z młodym przedsiębiorcą Christianem Greyem. Niezwykle przystojny i błyskotliwy mężczyzna budzi w młodej dziewczynie szereg sprzecznych emocji. Fascynuje ją, onieśmiela, a nawet budzi strach. Przekonana, że ich spotkania nie należało do udanych, próbuje o nim zapomnieć – tyle że on zjawia się w sklepie, w którym Ana pracuje, i prosi o drugie spotkanie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Młoda, niewinna dziewczyna wkrótce ze zdumieniem odkrywa, że pragnie tego mężczyzny. Że po raz pierwszy zaczyna rozumieć, czym jest pożądanie w swej najczystszej, pierwotnej postaci. Instynktownie czuje też, że nie jest w swej fascynacji osamotniona. Nie wie tylko, że Christian to człowiek opętany potrzebą sprawowania nad wszystkim kontroli i że pragnie jej na własnych warunkach… </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czy wiszący w powietrzu, pełen namiętności romans będzie początkiem końca czy obietnicą czegoś niezwykłego? Jaką tajemnicę skrywa przeszłość Christiana i jak wielką władzę mają drzemiące w nim demony? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
źródło opisu: <a href="http://soniadraga.pl/">http://soniadraga.pl/</a> </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
O tej powieści słyszał chyba każdy. Już kilka lat temu intrygował mnie szał wokół książki, jednak twardo trzymałam się w postanowieniu, że prędko po nią nie sięgnę - mój wiek wówczas nie był adekwatny do treści i choć miałam podstawową wiedzę o co chodzi, to raczej nie chciałam w ten temat się zagłębiać. Gdy do kin weszła ekranizacja, a miliony nastolatek na całym świecie zaczęło zgodnie kochać Christiana Greya, zrozumiałam, że to już czas na poznanie fenomenu tejże historii. Na własną odpowiedzialność wkroczyłam w ten oryginalny na swój sposób świat. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Anastasia Steele jest studentką literatury, czego autorka zupełnie nie pokazała. Narratorką powieści jest studentka literatury, a zasób słów i mówienie o czymkolwiek w bardzo prostackim języku nie pasują do studentki literatury, przez co realizm w powieści znika po kilku stronach. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czyżbym się mocno powtarzała w poprzednim akapicie? Cóż, jak pani James robiła to w swoich książkach i zdołała z tym męczącym oczy i umysł powtarzaniem się przyciągnąć miliony czytelników, to i ja w recenzjach o owych książkach postanowiłam tego dokonać – może i mnie uda się zdobyć popularność.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jako, że w zamiarze powieść ta miała być erotycznym <span style="color: lime;">fanfiction wzorowanym na "Zmierzchu"</span>, można tu doszukać się wielu podobieństw obu serii. Jednym z nich jest bogactwo słownictwa. Wieloma epitetami można byłoby podkreślić boskość Christiana Greya, a naszej studentce literatury przychodziło jedynie na myśl słowo: przystojny. I od razu myśli wędrują z sentymentem ku pamiętnemu szelmowskiemu uśmiechowi Edwarda.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ale, żeby nie było, mam też jakieś plusy. By bardziej zrozumieć tę tematykę, postanowiłam poświęcić trochę czasu na <i>Greyopodobne</i> książki. Mimo iż trylogia „Pięćdziesięciu Odcieni” nie jest rewelacją literacką, to okazuje się, że <span style="color: lime;">w swoim gatunku jest arcydziełem!</span> Patrząc przez pryzmat innych tego typu powieści, "Pięćdziesiąt Twarzy Greya" to niepowtarzalna i piękna opowieść o trudnej miłości, która ma swoje wzloty i upadki jak i szczęśliwe zakończenie. I mimo tego, że jest niezwykle płytka, posiada większą głębie niż reszta podobnych powieści razem wzięta. Oczywiście mówiąc o wspaniałości w gatunku, nie ubliżam tu klasykom gatunku powieści erotycznych, o nie, bowiem "Pięćdziesiąt Twarzy Greya" to, powiedziałabym, pseudoerotyk - i wśród takich pseudo- jest właśnie książką genialną.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mimo tych wszystkich "zabaw" jest gdzieś miejsce na uczucia. I to mi się podoba. Jeśli pani James bazowała na sadze pani Meyer, to wyszło jej to nawet OKAY, porównując z pierwowzorem. Trochę przesadziła z tym wiecznie przystojnym Christianem – może i nie przestaje być przystojny z dnia na dzień, ale żeby tak informować nas o tym co kilka stron? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bohaterowie... hmm... Christian jest chyba jedną z najbardziej barwnych postaci (ale odkrycie! W końcu ma aż pięćdziesiąt odcieni, co nie?) i nie mówię tego, bo jest idealny. W sumie? Nie, wróć! Mówię to, bo Grey jest idealny - a inne postacie są papierowe - płaskie i zmiecione przez pierwszy lepszy powiew mojego rozsądku. Z kolei <span style="color: lime;">Ana to typowa Bella</span> - irytująca do szpiku kości postać, której wypowiedzi i narracja, jak i zachowania są często niedorzeczne i zupełnie śmieszne (niestety, w ten negatywny sposób). </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ktoś coś rozumie z tej recenzji? Bo z myśli, z których recenzję tę skleciłam, ja nie rozumiem nic. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując, "Pięćdziesiąt Twarzy Greya" posiada jakieś dobre strony i jeśli ma ktoś zamiar sięgnąć po tę książkę – niech czyni po swojemu. Nie, żebym polecała, ale jak kogoś ciekawi, to niech spróbuję - w końcu są gusta i guściki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><b>Ocena książki:</b> 3/10</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOtlpl_BzEPo6r_CsE8h17BEp9SbPv6l9bE2PyRug1pm04EF06CFyAt5DmHg1GKhO3qyIRLC_fneLAG0avqq7gDJr6-HfXrz5fHZDhnGz08DuVG81uDjpFQxrCugoqB0XXrX9lIH7RkAwz/s1600/3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="151" data-original-width="1600" height="18" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOtlpl_BzEPo6r_CsE8h17BEp9SbPv6l9bE2PyRug1pm04EF06CFyAt5DmHg1GKhO3qyIRLC_fneLAG0avqq7gDJr6-HfXrz5fHZDhnGz08DuVG81uDjpFQxrCugoqB0XXrX9lIH7RkAwz/s200/3.png" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">E.L. James "Pięćdziesiąt twarzy Greya" | Wydawnictwo Sonia Draga, 2012 | cykl "Pięćdziesiąt odcieni" (tom 1) | 608 stron</span></div>
</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-80180657844176320302019-06-05T14:00:00.001+02:002020-04-26T19:43:32.516+02:00Gracias España<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSMKCeIyENPyTIkXh_X0Z0jLlnp6vB5rwGGJFm_r9mDtUaWY-EJNVn3sHMuctiFvBpmJz3_t8dl4Qy4kcxNLyrRcv_8z5CfjeaDrpYpHuD08QWTYZMIIy7SFEUCZ2A-FFu00igV3WJVJSV/s1600/1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSMKCeIyENPyTIkXh_X0Z0jLlnp6vB5rwGGJFm_r9mDtUaWY-EJNVn3sHMuctiFvBpmJz3_t8dl4Qy4kcxNLyrRcv_8z5CfjeaDrpYpHuD08QWTYZMIIy7SFEUCZ2A-FFu00igV3WJVJSV/s640/1.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
W sobotę wracaliśmy do domu. Wylatywaliśmy po południu z lotniska w Maladze, więc zaraz po śniadaniu wyjechaliśmy z Granady, by spędzić jeszcze kilka godzin w tamtym mieście.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tym razem więcej czasu spędziłam w mieście, by jeszcze w tej ostatniej chwili pobytu móc zobaczyć coś nowego. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ten miesiąc zleciał bardzo szybko i wypełniony był wieloma nowymi i niezapomnianymi wrażeniami. Nigdy wcześniej nie przeżyłam tak intensywnej przygody i nie doznałam tak wielu emocji. Podróże powinny uszczęśliwiać i ta swoje zadanie wykonała.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Powrót do Polski był nieco dziwny. Zmiana klimatu, otoczenia na miesiąc - wróciłam do domu, a czułam, jakbym przyjechała do obcego miejsca. Tak długi pobyt poza moimi rodzinnymi stronami sprawił, że odzwyczaiłam się od tego, w czym od zawsze żyłam. Jednak to dobrze. Poczułam na nowo zamiłowanie do rodzimych Kaszub i do naszego niesfornego, ale ciekawego klimatu - w Hiszpanii przez cały ten miesiąc nie zobaczyłam ani kropli deszczu, po którym unosi się kojący świeży zapach, a powietrze staje się rześkie i wilgotne.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz zrozumiałam czym tak naprawdę jest podróżowanie, - przynajmniej dla mnie - a jest to zażywanie nowych doznań, poznawanie nowych rzeczy, odkrywanie nieznanego i wiele więcej, co finalnie kończy się powrotem do domu - własnego miejsca na Ziemi.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihZvXFNiC4FRZZENXrccOIKGnz7SzuOOXKTIL7nKkFYTQxp-uCI6vrNIDMR3iJVQST2A2LZiK6ikfyJ0YV8_SgGL8OFY5_YdQn6JunHWSWc9-IwXd8wykIUBhxXkzI8KqPpOCwZwjGwA9B/s1600/IMG_20200403_194159.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="358" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihZvXFNiC4FRZZENXrccOIKGnz7SzuOOXKTIL7nKkFYTQxp-uCI6vrNIDMR3iJVQST2A2LZiK6ikfyJ0YV8_SgGL8OFY5_YdQn6JunHWSWc9-IwXd8wykIUBhxXkzI8KqPpOCwZwjGwA9B/s640/IMG_20200403_194159.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-50912420392233856722019-06-01T14:00:00.000+02:002020-04-03T19:01:47.352+02:00Czwarty tydzień w Hiszpanii<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLBDxpubpiistcyxrPONmG3cqu3s7pl_0zQw0mglLx82AaNPDn2oy07yP7-gX9kSR-QqfWM9beshXeL1TZRlvNi1w8AfuSEI8ZRW62HocS-s-x0jWgx7y4Ca9vubV9GcFdquj9WP5P9Xpw/s1600/podr%25C3%25B3%25C5%25BCe.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLBDxpubpiistcyxrPONmG3cqu3s7pl_0zQw0mglLx82AaNPDn2oy07yP7-gX9kSR-QqfWM9beshXeL1TZRlvNi1w8AfuSEI8ZRW62HocS-s-x0jWgx7y4Ca9vubV9GcFdquj9WP5P9Xpw/s640/podr%25C3%25B3%25C5%25BCe.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
W sobotę pieszo przemierzyliśmy pas startowy lotniska i tak z Hiszpanii przeszliśmy do Wielkiej Brytanii - a dokładnie do Gibraltaru, który jest jej zamorskim terytorium. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Formy i cele podróżowania są różne. Dla mnie w podróżowaniu najważniejsza jest natura - niepowtarzalne krajobrazy, odmienny klimat, różnorodność roślinności, wspaniałe zwierzęta, które można zobaczyć, choćby z daleka. A naturę najlepiej eksploruje się pieszo lub na rowerze.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dlatego podróż do Gibraltaru była dla mnie wyjątkowa. Pieszo wspinaliśmy się na szczyt Skały Gibraltarskiej, mogąc podziwiać niesamowitą florę - sosny pinie czy dęby korkowe - oraz wyjątkowy krajobraz - niezwykły widok na Cieśninę Gibraltarską i całe miasto, a przy dobrej widoczności dostrzec można Góry Atlas na kontynencie afrykańskim. Do tego Magoty Gibraltarskie - jedyna populacja małp żyjących na wolności w Europie. Przyzwyczajone do turystów, swobodnie przemieszczają się między ludźmi. Niektóre są obojętne, niektóre nieco ciekawsze wobec człowieka.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W czwartek żegnaliśmy się z pracownikami miejsc naszych praktyk. Nie obyło się bez łez i mocnych, szczerych uścisków. Choć mówiliśmy innymi językami, nie potrzebowaliśmy słów aby się rozumieć. Miesiąc to długi czas i zdążyliśmy zawrzeć więzi, polubić się. Wszystkich, których poznałam w pracy byli pozytywnymi, wiecznie uśmiechniętymi i wspaniałymi osobami. Nie wiem jak inni, ale ja, zarówno za tym hotelem jak i wszystkimi jego pracownikami, będę tęsknić. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W piątek, na finał pobytu w Granadzie, zwiedziliśmy chyba najważniejszą jej atrakcję turystyczną - Alhambrę. Zespół pałacowy w Andaluzji był ostatnią arabską prowincją na kontynencie Europejskim. Miejsce to jest niesamowite, warte zwiedzenia. Niesamowite ogrody, wspaniałe zdobienia wnętrz, cudowne widoki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaqFZXzBzI0YFgjgG_at5BmOpWHqGU2Q7Lp82n42ks4pnCm0kOp-_2Y-V5YL9SDkd8vfrhJ2kb9j09zb5TFKXBKF5JKFF0qzAM9bfd2FbNOeOVc_fio7Mx40028ovl1AYP0R8TFnk69ETa/s1600/received_300741707494801.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaqFZXzBzI0YFgjgG_at5BmOpWHqGU2Q7Lp82n42ks4pnCm0kOp-_2Y-V5YL9SDkd8vfrhJ2kb9j09zb5TFKXBKF5JKFF0qzAM9bfd2FbNOeOVc_fio7Mx40028ovl1AYP0R8TFnk69ETa/s1600/received_300741707494801.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE7p8Om-vLtvEjmrDM0fSVDvQYaOz7n6X53rcPSIU7zALfWh2tb9uW6XCPX3TKmG4eo1Ts8TYpVZWld7kIiU3yP5KaIK0Z_EtSm3yn5kDR9c8o5FWEdxdjnqswlMOfhs62YoguP0nZ4CmY/s1600/received_380060075941756.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE7p8Om-vLtvEjmrDM0fSVDvQYaOz7n6X53rcPSIU7zALfWh2tb9uW6XCPX3TKmG4eo1Ts8TYpVZWld7kIiU3yP5KaIK0Z_EtSm3yn5kDR9c8o5FWEdxdjnqswlMOfhs62YoguP0nZ4CmY/s400/received_380060075941756.jpeg" width="300" /></a><span style="color: white;">----------</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdnJjhb6W-JsSnkb0JGMj8zcQZS9XdljaHMMWbzOXwlBs-s8Tz0Yu3j-HAPDKssBWIxhULlywy7oSEsTnj9V3xJIQLH6PNVzTYAN2wEgLISd3S1usJ3CjQ2z-5MFx9ZK6Au-l4QLyBSnN7/s1600/received_407509656764503.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdnJjhb6W-JsSnkb0JGMj8zcQZS9XdljaHMMWbzOXwlBs-s8Tz0Yu3j-HAPDKssBWIxhULlywy7oSEsTnj9V3xJIQLH6PNVzTYAN2wEgLISd3S1usJ3CjQ2z-5MFx9ZK6Au-l4QLyBSnN7/s400/received_407509656764503.jpeg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh758yFOguO09N975fXpTIgD3RA9bZjsPN7TZM4ebz6LNj85u9wVqTmSXpmLWlkxl3r2KaKxdyKoTpz-JCNGj8jdy6Sqi8tRA6ZxCwuqatvRx7qGhyeChSqWaExhG6JXPAsEfy6tOhDurFv/s1600/received_446040415970013.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh758yFOguO09N975fXpTIgD3RA9bZjsPN7TZM4ebz6LNj85u9wVqTmSXpmLWlkxl3r2KaKxdyKoTpz-JCNGj8jdy6Sqi8tRA6ZxCwuqatvRx7qGhyeChSqWaExhG6JXPAsEfy6tOhDurFv/s1600/received_446040415970013.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjxBA4uoNQydijBdaLIQMpYUIcIE2NRlZQd98SMuRvhL_7uJRL9-W4CMA-BSnlP0Zvk2oe_K7lFkIrImGT8e5jqurByHGqhneSZbvxKrs16es5KwVMp9MqpkkzPcEdLJrVyGzJupO1SxlN/s1600/received_1428340960640286.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjxBA4uoNQydijBdaLIQMpYUIcIE2NRlZQd98SMuRvhL_7uJRL9-W4CMA-BSnlP0Zvk2oe_K7lFkIrImGT8e5jqurByHGqhneSZbvxKrs16es5KwVMp9MqpkkzPcEdLJrVyGzJupO1SxlN/s400/received_1428340960640286.jpeg" width="300" /></a><span style="color: white;">----------</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIpGM8zQKm25DwSb5HDm7rmH_Tu06hakJnjZR3Ul0jYmYd_Xmq_e7ou_GnQ4cKfGZvskXqS5nAnI34m8lBXcxucLDPHcFifmnjjB9OEfaGn55IROuoQRU_deWbJX4K1mYzLajeQ208kp8z/s1600/received_451326912298842.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIpGM8zQKm25DwSb5HDm7rmH_Tu06hakJnjZR3Ul0jYmYd_Xmq_e7ou_GnQ4cKfGZvskXqS5nAnI34m8lBXcxucLDPHcFifmnjjB9OEfaGn55IROuoQRU_deWbJX4K1mYzLajeQ208kp8z/s400/received_451326912298842.jpeg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXQFJSUB3oFvTlgpBjP8jypL4g4uoNxY4ucNl8iULbHEJJYv2TTTOUZtTO2s95qMpEopNRxBGGOxS367Sr6mK2aa2EX0ht10glRu_pvjHG87GNJ_rJsZf63ilTEbhNeioShP4En2E40-CP/s1600/received_594403204390072.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXQFJSUB3oFvTlgpBjP8jypL4g4uoNxY4ucNl8iULbHEJJYv2TTTOUZtTO2s95qMpEopNRxBGGOxS367Sr6mK2aa2EX0ht10glRu_pvjHG87GNJ_rJsZf63ilTEbhNeioShP4En2E40-CP/s1600/received_594403204390072.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpXl62PLXqZ7A7h9Y5Kt-z6GAVHoK65qfSOWbKhrGpAuvK_vuleSD8cUnbTElxseTgu_Nz4DNIB6eQwwuYZsuvRnM6kaEjvXjpbnMB4fRRv20mUL1SjInQXah2xepvrrXTokn6OlyTpNea/s1600/received_2309297319326014.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpXl62PLXqZ7A7h9Y5Kt-z6GAVHoK65qfSOWbKhrGpAuvK_vuleSD8cUnbTElxseTgu_Nz4DNIB6eQwwuYZsuvRnM6kaEjvXjpbnMB4fRRv20mUL1SjInQXah2xepvrrXTokn6OlyTpNea/s1600/received_2309297319326014.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiprArTcg2KSOS0MyZXMJ0JXZlMWRnEnyinaHqMDaHv8lUfWdFKi3uAfC6olZ18KIc9sT3T22gJPedM64CnsUdhPmTAvHR9spZ-e5FnnPeY2NDP_w67PYSSDY6bbb4pUD14LgqFdHAqZBv8/s1600/received_2428137620753966.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiprArTcg2KSOS0MyZXMJ0JXZlMWRnEnyinaHqMDaHv8lUfWdFKi3uAfC6olZ18KIc9sT3T22gJPedM64CnsUdhPmTAvHR9spZ-e5FnnPeY2NDP_w67PYSSDY6bbb4pUD14LgqFdHAqZBv8/s1600/received_2428137620753966.jpeg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxXSCDYL6HRZFFYbjzLyFErHako8rSeeUdpv9Pp4YXKMyiYENdnOcJyXB5ZsTBsgvRpoyZyPsOdx9owHVou52wJrYoPnLcRf084sbgecpQez0UWYpXCDrEgKK8EiyW7MFaV77MpI_8Zh88/s1600/received_464010397683295.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxXSCDYL6HRZFFYbjzLyFErHako8rSeeUdpv9Pp4YXKMyiYENdnOcJyXB5ZsTBsgvRpoyZyPsOdx9owHVou52wJrYoPnLcRf084sbgecpQez0UWYpXCDrEgKK8EiyW7MFaV77MpI_8Zh88/s400/received_464010397683295.jpeg" width="300" /></a><span style="color: white;">----------</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghFjeKAcFGNOPRR5HC_0oC8rur_VfydQvMBySkqGYzevuFeQYfM6m8WS698zGRsSi5a1FYBJMU8JUUxvygVnevPsNjebqW5FnTiOXSIxqPd3tIh5wrqtrE7sKMuJa3e6icKl81fYoNAAMM/s1600/received_492756091264410.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghFjeKAcFGNOPRR5HC_0oC8rur_VfydQvMBySkqGYzevuFeQYfM6m8WS698zGRsSi5a1FYBJMU8JUUxvygVnevPsNjebqW5FnTiOXSIxqPd3tIh5wrqtrE7sKMuJa3e6icKl81fYoNAAMM/s400/received_492756091264410.jpeg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6WIjo8ldpuP4Uf04p4l7AXIp8dhYXFsO5UFcrBGXH1X7Xwz-6XypMNRpMFw5Dk86PwKcR5ZQBusd1pEL9UoVTLMYl49kRqsIehJE2pXszXs7iO1PzdLK9yP9zOOcKUmjFMujlYCMvnHZ2/s1600/received_290254838526560.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6WIjo8ldpuP4Uf04p4l7AXIp8dhYXFsO5UFcrBGXH1X7Xwz-6XypMNRpMFw5Dk86PwKcR5ZQBusd1pEL9UoVTLMYl49kRqsIehJE2pXszXs7iO1PzdLK9yP9zOOcKUmjFMujlYCMvnHZ2/s1600/received_290254838526560.jpeg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-12227232249792867262019-05-25T14:00:00.000+02:002020-04-03T17:22:40.189+02:00Trzeci tydzień w Hiszpanii<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoJu6GOZBkICau71sXbR38VXSxv7O0N_Gk_mjX1K-ArreuZRTNTTlujlcW5eGFho6r23oJOK1hPGshrIjE0B2fngSaArBKIwE4U3Yf_YVcqmnVrT5qe0ZdtKsOyHpmLWsRl-twzrhc0pw7/s1600/5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoJu6GOZBkICau71sXbR38VXSxv7O0N_Gk_mjX1K-ArreuZRTNTTlujlcW5eGFho6r23oJOK1hPGshrIjE0B2fngSaArBKIwE4U3Yf_YVcqmnVrT5qe0ZdtKsOyHpmLWsRl-twzrhc0pw7/s640/5.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
W zeszłą sobotę odwiedziliśmy Malagę. Miasto wspaniałe w całej swojej okazałości. Słońce tam świeci jakby jaśniej, wiatr jest przyjemniejszy, a kolory żywsze niż gdziekolwiek na świecie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wycieczka po mieście była wręcz ekspresowa. Jedyne, co wszystkim nam marzyło się w tę upalną pogodę to skorzystanie z nadmorskiego położenia miasta. Kilka godzin spędziliśmy więc na plaży.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy raz pływałam w morzu. To może być nieco dziwne, zważywszy na fakt, że do naszego polskiego morza mi z domu nie daleko. Jednak przez te wszystkie lata nigdy nie odwiedziłam bałtyckiego wybrzeża w celach kąpielowych (?). Tym razem jednak byłam gotowa na plażowanie i popływanie w wielkich wodach Morza Śródziemnego. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W tygodniu roboczym oczywiście praktyki. Reme, pokojowa, z którą pracuję, dba o mnie i stara się ułatwić mi pracę jak tylko może. Najbardziej urzekającymi są radość i podziw Reme, gdy zaścielę łóżko na gładko bądź umyję okno na błysk - coś, co dla mnie jest normalne i wymagane w mojej pracy, dla niej jest powodem do uśmiechu i zachwytu - a to i mi się udziela.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikkPWdqeTR9ET3gFcCvW8-I-iwBhpnOesckGPDRlkT-EpZScjXJ6rQ14omPbCpMrzN53qXU_iyLGKAufkxUKtYQaaIoMz9c3LEaGlu77GOjSn8QngzriUDHw2UUgSCDnDc8dn9y_ZHgB2b/s1600/received_641920746235049.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikkPWdqeTR9ET3gFcCvW8-I-iwBhpnOesckGPDRlkT-EpZScjXJ6rQ14omPbCpMrzN53qXU_iyLGKAufkxUKtYQaaIoMz9c3LEaGlu77GOjSn8QngzriUDHw2UUgSCDnDc8dn9y_ZHgB2b/s1600/received_641920746235049.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUvGR5apRe6Alu7Z6yqqkjs0ywL-QtKFgi-KOr99k4X_FPe9yfEFy6vCh7ASnDfVWhurQqsFZs58ezuzm2YlePvYrs0mM5fT9EEtnYCy7xVvD8SCzpiTnIZz_wFAJvxXj7pvjGJ16MwD_6/s1600/received_395074167755031.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUvGR5apRe6Alu7Z6yqqkjs0ywL-QtKFgi-KOr99k4X_FPe9yfEFy6vCh7ASnDfVWhurQqsFZs58ezuzm2YlePvYrs0mM5fT9EEtnYCy7xVvD8SCzpiTnIZz_wFAJvxXj7pvjGJ16MwD_6/s1600/received_395074167755031.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_6oSSGT8ocKfFaRtJMCfmCBo0Bu1LdwARQ3CaDcPq5us_7ayJEkfHDykYaJfi1fylEd-vtN9XUv_0Z0g19lF8oHnbLsIzMKuYt4urIGqfzStER-BxNhqMaV_ttFAEwSODgLy04qz6Esm5/s1600/received_864636273881215.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_6oSSGT8ocKfFaRtJMCfmCBo0Bu1LdwARQ3CaDcPq5us_7ayJEkfHDykYaJfi1fylEd-vtN9XUv_0Z0g19lF8oHnbLsIzMKuYt4urIGqfzStER-BxNhqMaV_ttFAEwSODgLy04qz6Esm5/s1600/received_864636273881215.jpeg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXNXFykWGFK7f343PWK7fONi8lJtcKTAXhheYsDGstg1kU8vR4VhTPOJE3dnSVWyr0E0nnd3KW9C5Hqk7OErbArl02sqJqskOyDqzwMJr1PFPlkFMmH6iFux4AFZpV6fEcZVs0ZoZkcbOw/s1600/received_580328199159980.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXNXFykWGFK7f343PWK7fONi8lJtcKTAXhheYsDGstg1kU8vR4VhTPOJE3dnSVWyr0E0nnd3KW9C5Hqk7OErbArl02sqJqskOyDqzwMJr1PFPlkFMmH6iFux4AFZpV6fEcZVs0ZoZkcbOw/s400/received_580328199159980.jpeg" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO6OG8Rt4bVk2tfxWf0qAe-XGj0PIyENuPDJHAnRgOnfwv9wV0M2a2WvF_DU5ClvhFOHbgTXrdt8OsJo5nylF6Iyu_sJB37OVOo14a73h11HEvXsbJ62U2H-VpxWJSnS66PlnFdmLDtT76/s1600/received_600123727120476.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO6OG8Rt4bVk2tfxWf0qAe-XGj0PIyENuPDJHAnRgOnfwv9wV0M2a2WvF_DU5ClvhFOHbgTXrdt8OsJo5nylF6Iyu_sJB37OVOo14a73h11HEvXsbJ62U2H-VpxWJSnS66PlnFdmLDtT76/s400/received_600123727120476.jpeg" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQa11MTdUjBwy9iSQnM-uBFGwLR7MB6NogQFM5lBqCDge0nvnJzmDSuWkUGyPMfvXqqzoD7GSm3xFaDwPi98PRic-QTaZr0HhW5PnkJ78Kfg7eJ9OLMywsM0BNdfK_QfL1PCmh8YQxZS_A/s1600/received_603428590135807.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQa11MTdUjBwy9iSQnM-uBFGwLR7MB6NogQFM5lBqCDge0nvnJzmDSuWkUGyPMfvXqqzoD7GSm3xFaDwPi98PRic-QTaZr0HhW5PnkJ78Kfg7eJ9OLMywsM0BNdfK_QfL1PCmh8YQxZS_A/s400/received_603428590135807.jpeg" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiilrtZH4igP5NVjcdFWWwK3_hcyo7w6-dTZLYzKWNy2SZxaZV6xVg475WljQeZqSROJtiwreT5wAY6pjX5K7epxxN_G2GlZQYV5lKHMzBHkBeSyKHPkDoIIciQcFDJUH1aRsqLJGVeUVZ2/s1600/received_784994841902094.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiilrtZH4igP5NVjcdFWWwK3_hcyo7w6-dTZLYzKWNy2SZxaZV6xVg475WljQeZqSROJtiwreT5wAY6pjX5K7epxxN_G2GlZQYV5lKHMzBHkBeSyKHPkDoIIciQcFDJUH1aRsqLJGVeUVZ2/s400/received_784994841902094.jpeg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-91064073898113772882019-05-22T14:00:00.000+02:002019-05-22T14:00:01.520+02:00Takie małe, a tak wnerwia.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPvR97v3vlTf11H69Ea5CxC60UxZVky0IDlc6flwccUVBPPiYPrlWENpRDCjLjSuU2Ky1pPi9hogtfX2fPKqgRXCzrEicjYquxWzumVWfbVpsfguZwZyJg1tVlL6X8k1EqZFSYAwXRUI2q/s1600/3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPvR97v3vlTf11H69Ea5CxC60UxZVky0IDlc6flwccUVBPPiYPrlWENpRDCjLjSuU2Ky1pPi9hogtfX2fPKqgRXCzrEicjYquxWzumVWfbVpsfguZwZyJg1tVlL6X8k1EqZFSYAwXRUI2q/s640/3.png" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czym zakończy się rok oczekiwania, marzeń, rozterek, lęków Belli? Czy rozdarta między uczuciami do wampira i wilkołaka nastolatka zdoła któregoś z nich wybrać? Czy zdecyduje się na mroczną, ale pociągająca egzystencję nieśmiertelnego wampira, czy też zwalczy miłość do Edwarda i zdecyduje się pozostać zwykłym człowiekiem? Czy ten romans skończy się ślubem? I jakie będą jego konsekwencje?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;">źródło opisu: <a href="http://lubimyczytac.pl/">http://lubimyczytac.pl/</a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Najpierw nastał „Zmierzch”, zaświecił (a tak dokładnie to odbił światło Słońca) „Księżyc w nowiu”, nastało nagle „Zaćmienie” (zwłaszcza mojego umysłu), aż wreszcie jest tuż „Przed świtem”... Ten okropny nocny koszmar kończy się :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Za tę recenzję zabierałam się bardzo długo i w sumie nadal nie wiem jak to wszystko podsumować. Ostatni tom sagi to prawie osiemset stron dociągania całej historii do szczęśliwego zakończenia... Szczęśliwego oczywiście dla bohaterów, nie dla czytelników (choć z drugiej strony sam koniec tego oznacza szczęście, więc...)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Śmiertelne zagrożenie, przez które nawet kiedyś się rozstali, teraz umacnia ich uczucie i postanawiają się chajtnąć. Zrobili co chcieli, ale jednym z odwiecznych dodatków do ślubu jest upojna noc poślubna. Jakoś żadne z naszych głównych bohaterów nie przewidzieli skutków i tak oto Bella miała zostać matką. Przeważnie po ślubie przychodzi czas na dzieci, jednak tutaj borykają się z większym problemem; drobna i krucha Bella nosi w sobie dziecko, które jest półwampirem. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że Belli ciąża ta nie służyła, za to mi bardzo. Nie jestem sadystką, jednak z chęcią czytałam, jak kręgosłup Belli pęka w szwach. Wreszcie w tym "horrorze" doczekałam się elementu tegoż gatunku. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak część z narracją Belli mogłam jako tako zdzierżyć, to przejście do historii oczami Jacoba było straszne! Co prawda autorka chyba zapomniała, że opisuje wszystko nie tylko z perspektywy Jacoba, ale też z jego duszy, więc między Bellą a naszym panem Blackiem nie było żadnych różnic. Więc co tu do niezdzierżenia? No cóż, sama świadomość, że słowa, które czytałam miały być słowami wyciągniętymi z umysłu chłopaka była niekomfortowa. Dlaczego niektóre autorki nie rozumieją, że nie potrafią pisać jak chłopak? Dlaczego za wszelką cenę chcą pokazać coś z ich perspektywy, jeżeli nie potrafią tego porządnie zbudować? Może i my, kobiety, myślimy, że faceci w porównaniu z nami są bardzo prości, co zgadzałoby się z podobieństwem do płytkiej Belli, to mimo wszystko ta „prosta” logika mężczyzn tak nie wygląda.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z jakiejkolwiek strony autorka nie opisałaby nadchodzącego starcia z rodem Volturich, zawsze dawałoby to nadzieję na wspaniałą batalię. Jednak gdy tylko doszło do wyczekiwanej konfrontacji, emocje opadły. Od razu nasunęła mi się myśl o cieście - gdy w piekarniku pięknie rośnie, wydawać by się mogło, że będzie odzwierciedleniem geniuszu sztuki kulinarnej, a gdy tylko je wyjmujemy, opada i staje się zwykłym domowym ciastem. I tak było z całą tą walką. Domowe i rodzinne spotkanie na pokrytej śniegiem łące. Nic fascynującego. Odrobina nadziei na ciekawy fragment w całej tej sadze zagasła.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Morał z tego krótki i niektórym dobrze znany - przy sadze "Zmierzch" uśmiech z radości czytania nie będzie nam dany.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><b>Ocena książki:</b> 2/10</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1nf_Cpdy4tpC989KN1Jh0lFm4DqfPMN8q06smkHz5eDm5N6utvVs3LYB7Qy-eygEBgl6lI2G4s0r5_y4fpOwnnlEznECNdFrwodPhXquwAXcbQihQzSLW-GuIpuVlqiKZMG2sT3d7efMb/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="151" data-original-width="1600" height="18" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1nf_Cpdy4tpC989KN1Jh0lFm4DqfPMN8q06smkHz5eDm5N6utvVs3LYB7Qy-eygEBgl6lI2G4s0r5_y4fpOwnnlEznECNdFrwodPhXquwAXcbQihQzSLW-GuIpuVlqiKZMG2sT3d7efMb/s200/2.png" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><span style="color: black; font-size: x-small;">Stephenie Meyer "Przed świtem" | Wydawnictwo Dolnośląskie, 2009 | cykl "Zmierzch" (tom 4) | 719 stron</span></span></div>
</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-76188323658042164562019-05-18T14:00:00.000+02:002020-04-03T15:36:35.609+02:00Drugi tydzień w Hiszpanii<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisTCY0r7t5I7IrNuORoz9DDOY9EBWYTOW5evB7GuvcWU7wzjXD0DOI51qK25rKtOa5c02IyU2oJcn4PDC7C9zQX7OJsjT0k_1DUtoR0jgdROlxvRM_IV1Eh7g-ZpLeMSsyDphfRfIJRYTu/s1600/3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisTCY0r7t5I7IrNuORoz9DDOY9EBWYTOW5evB7GuvcWU7wzjXD0DOI51qK25rKtOa5c02IyU2oJcn4PDC7C9zQX7OJsjT0k_1DUtoR0jgdROlxvRM_IV1Eh7g-ZpLeMSsyDphfRfIJRYTu/s640/3.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Kolejny tydzień - kolejna dawka doznań. Zwłaszcza kulinarnych. Miałam okazję posmakować kalmara, tajemniczej zupy podobnej do naszego rosołu czy risotto z owocami morza.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oczywiście od poniedziałku do piątku praktyki. Jako hotelarka moje praktyki odbywały się w dziale housekeepingu. Odmienność stosunku do jakości pracy czy formy wykonania pewnych czynności daje mi się we znaki, jednak staram się przystosować do panujących tam reguł. Panie pokojowe, z którymi pracujemy, są bardzo miłe, pogodne i otwarte. Mimo, że nie znam języka hiszpańskiego, a tylko takim się panie pokojowe posługują, i nie potrafię zapamiętać najprostszych słów, to komunikacja pomiędzy nami jest całkiem zrozumiała - nigdy wcześniej nie miałam okazji porozumiewania się tylko i wyłącznie za pomocą gestów, a teraz okazało się, że idzie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Granada jest pięknym miastem, całkiem czystym i zadbanym. Przy każdym spacerze staramy się zajrzeć w nowe zakątki, zobaczyć nowe miejsca. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pogoda jest tam piękna, a temperatury wysokie. Ani razu nie spadł deszcz, nawet nie było pochmurnie. Za dnia zawsze świeci słońce, a temperatura oscyluje w granicach 28-37 stopni Celsjusza. Noce również są pogodne, a temperatura nie spadała poniżej 17 stopni. Taka pogoda bardzo nas męczyła, ale teraz już nieco do takiej przyzwyczailiśmy się.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGrcUeEXAIcvugU6_ZtSx3RwRoT-QltJtRqEg_fxjWHCzynTV96p11yQONvFYYx0WknafEeADDJ9j58ji8AgwRVj5cIVp7g5oUYVmbb9xSl-5gRMY4O3vtScEvHGTOOQ74OCJvgG0bmDJk/s1600/received_289872821891900.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGrcUeEXAIcvugU6_ZtSx3RwRoT-QltJtRqEg_fxjWHCzynTV96p11yQONvFYYx0WknafEeADDJ9j58ji8AgwRVj5cIVp7g5oUYVmbb9xSl-5gRMY4O3vtScEvHGTOOQ74OCJvgG0bmDJk/s1600/received_289872821891900.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeBLOlGueLF0PUXOXTNk8H3tG1Hn-O7lE7CAfJIUtXaNc-aNiD7EEN_xxb3f4syhOdMVkPhqQlk43CEUjtf2nbbzlYJY5pbPWG1uwnxyEGYZyUq3OzUwpyzvPfzoz1rn-fKHEais8Q49xD/s1600/received_339015433464913.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeBLOlGueLF0PUXOXTNk8H3tG1Hn-O7lE7CAfJIUtXaNc-aNiD7EEN_xxb3f4syhOdMVkPhqQlk43CEUjtf2nbbzlYJY5pbPWG1uwnxyEGYZyUq3OzUwpyzvPfzoz1rn-fKHEais8Q49xD/s1600/received_339015433464913.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3LGv7DJutPq-XHN2n3kWXhJNsMk0DKll96lpmvZpDiAsUdJCkXaaicd0-hpl8JChY8nuPc7fT0_qobR08fPjCTPP_ZWBNIxoFyruN7Qe4s1bV5xL6vldjMZKkI4qMBPpjtkhXFdZxPwPC/s1600/received_357784134858424.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3LGv7DJutPq-XHN2n3kWXhJNsMk0DKll96lpmvZpDiAsUdJCkXaaicd0-hpl8JChY8nuPc7fT0_qobR08fPjCTPP_ZWBNIxoFyruN7Qe4s1bV5xL6vldjMZKkI4qMBPpjtkhXFdZxPwPC/s1600/received_357784134858424.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8igVEj8oh7_Ks6lVDrxtgkrUyCBMw9CBomlR5D5dHrXCfIKSId0Gn7PvTPG3zhzDa2-eBDiwEpGkZ1eZrkYKHi8sKW9tKKDuMYZpkXz8AVDozpDt_3U4K3NltNB3G2RgZNxwv1zgLCXzV/s1600/received_2162456697206306.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8igVEj8oh7_Ks6lVDrxtgkrUyCBMw9CBomlR5D5dHrXCfIKSId0Gn7PvTPG3zhzDa2-eBDiwEpGkZ1eZrkYKHi8sKW9tKKDuMYZpkXz8AVDozpDt_3U4K3NltNB3G2RgZNxwv1zgLCXzV/s1600/received_2162456697206306.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNvixJ0c24Bnxv_4q_liApxR04er-9xN-2bBdwZlPXiNcpyA1fgbryRVknEtm7fn0Or_NtdRLfl-xBBSzT4P_uHIOMCYKyROT_W0spQm7L7cqKgiCQgX_jFLB0VFnoZcqoy09M4xphmHSt/s1600/received_2307627046179174.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNvixJ0c24Bnxv_4q_liApxR04er-9xN-2bBdwZlPXiNcpyA1fgbryRVknEtm7fn0Or_NtdRLfl-xBBSzT4P_uHIOMCYKyROT_W0spQm7L7cqKgiCQgX_jFLB0VFnoZcqoy09M4xphmHSt/s1600/received_2307627046179174.jpeg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX2wmxGKBM4T-2JyOd_wENiapy5-R7WPFnrGi0wTpzrRwStdxtPsy7bXxQegTRmJCSjE9Q03SfaPtrxgx61pgFO8vb7x7q2G8FkAhX2yqJTlS6LsMUEI1CJXw_Ud8PrZmCuX7XH52nC9n4/s1600/received_676471919456179.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX2wmxGKBM4T-2JyOd_wENiapy5-R7WPFnrGi0wTpzrRwStdxtPsy7bXxQegTRmJCSjE9Q03SfaPtrxgx61pgFO8vb7x7q2G8FkAhX2yqJTlS6LsMUEI1CJXw_Ud8PrZmCuX7XH52nC9n4/s400/received_676471919456179.jpeg" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEig2HdwJrqWlnNNX5kf70j5Gvv2yaCNmO0D-1AOEpPChyOFKpyfPpPfXer-0PdJ-VzxZFwi4mBqtC_wFLKc-6BKzTxJCSIGJ-B2vQGcxL86P1XUkTuxJcyavpd6Y0izLAq3-p228lQRZSFp/s1600/received_413895356108731.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEig2HdwJrqWlnNNX5kf70j5Gvv2yaCNmO0D-1AOEpPChyOFKpyfPpPfXer-0PdJ-VzxZFwi4mBqtC_wFLKc-6BKzTxJCSIGJ-B2vQGcxL86P1XUkTuxJcyavpd6Y0izLAq3-p228lQRZSFp/s400/received_413895356108731.jpeg" width="300" /></a></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-75146414242573371412019-05-15T14:00:00.000+02:002019-05-15T14:00:03.269+02:00Powinienem częściej doprowadzać cię do białej gorączki.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggEMvU1LsN5vpKtYGXVs5rkHwHwpkqBm3tD5GFDfrATbiXseanYEqPpSFw3x70pjeadXIhJqczZaLt22e4CqDkgiPWFSyIBDrwMqcJIgRobd3KrWpTgVlFPwXoa8xW8zKGrePDe8xu1Svp/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggEMvU1LsN5vpKtYGXVs5rkHwHwpkqBm3tD5GFDfrATbiXseanYEqPpSFw3x70pjeadXIhJqczZaLt22e4CqDkgiPWFSyIBDrwMqcJIgRobd3KrWpTgVlFPwXoa8xW8zKGrePDe8xu1Svp/s640/2.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ciąg dalszy popularnej sagi Twilight. Kiedy media zaczynają donosić o serii tajemniczych morderstw w Seattle, a do lasów wokół Forks powraca żądna zemsty wampirzyca, Bella uświadamia sobie, że znowu grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo. W dodatku, wiedząc, że jej decyzja może doprowadzić do odnowienia odwiecznego konfliktu pomiędzy wampirami a wilkołakami, zmuszona jest wybierać pomiędzy miłością Edwarda a przyjaźnią Jacoba. zbliża się też zakończenie roku szkolnego, a więc termin przemiany co Bella ma wybrać: życie czy śmierć.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;">źródło opisu: <a href="http://lubimyczytac.pl/">http://lubimyczytac.pl/</a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Trzecia część sagi jak można się domyślać nie olśniewa (w przeciwieństwie do bohaterów wystawionych na słońce). Bella i Edward leczą rany po ich trudnej rozłące i cieszą się każdą chwilą spędzoną razem. Ojciec panny Swan po ostatnich wydarzeniach trzyma respekt do idealnego wampira i wolałby, aby to z Jacobem jego córka spędzała więcej czasu... Oczywiście Jacob również bardzo by tego chciał.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zastanawialiście się kiedyś co by było, gdyby Bella nie poznała Edwarda? A może wypadałoby zapytać czego NIE BYŁOBY, gdyby panna Swan nie spotkała na swojej drodze idealnego wampira? Myślę, że nie byłoby całej tej historii z Forks. I to byłoby najlepsze rozwiązanie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jednak pani Meyer postanowiła skrzyżować drogi bardzo nijakiej dziewczyny i wielce jakiegoś chłopaka, sklecając z tego mrożący krew w żyłach romans i zarabiając przy tym niezłą kasę biorąc pod uwagę liczbę sprzedanych egzemplarzy. Niektórzy mogliby pomyśleć: "Jaki mrożący krew w żyłach romans?!" A jednak! Przecież autorka sagi powinna dostać Nobla literackiego za wymyślenie najbardziej przerażającej toksycznej miłości, jaką można byłoby sobie wyobrazić! Ta historia jest tak płytka i nasycona niewyobrażalnymi cechami, że przeraża i to niesamowicie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ciekawym wątkiem były drogie auta z garażu Cullenów - przynajmniej było o czym pomarzyć. (Dokładnie, saga jest tak bardzo „ciekawa”, że najlepiej bawiłam się przy fragmentach o samochodach.) Chciałoby się usiąść za kierownicą kanarkowego porsche, które Alice dostała od Edzia i rozpędzić się do niebywałych prędkości. Oczywiście marzenia takie warto spełniać poza granicami naszej pięknej Polski, bo drogi już takie piękne nie są... Choć wolałam samochody Grey'a, bo były normalnym wyborem bogatego człowieka, a nie fanaberią bogatych dzieciaczków, to i tak inspiracja pani James może zadowalać (przynajmniej coś).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Już otwarcie dowiadujemy się, że ta byle jaka Bella ma aż dwóch adoratorów. Do tego dochodzi jeszcze wampirzyca, która buduje armię, by zemścić się na pannie Swan za śmierć jej ukochanego (w sumie to nie wiem, po co armia do zabicia dziewczynki, która swoje życie uporczywie próbuje doprowadzić do destrukcji). Czy może być jeszcze gorzej? Niestety, ale jestem już po lekturze "Przed Świtem"... Myślę, że słowo "niestety" wystarczy do określenia tego, co czeka na Was w recenzji ostatniej części sagi "Zmierzch".</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przepis na obszerną recenzję, która za razem zainteresuje czytelnika jest prosty - wystarczy pisać o ciekawej i fajnej książce, o której będzie co pisać. Dlatego tę recenzję już kończę ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><b>Ocena książki:</b> 2/10</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1nf_Cpdy4tpC989KN1Jh0lFm4DqfPMN8q06smkHz5eDm5N6utvVs3LYB7Qy-eygEBgl6lI2G4s0r5_y4fpOwnnlEznECNdFrwodPhXquwAXcbQihQzSLW-GuIpuVlqiKZMG2sT3d7efMb/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="151" data-original-width="1600" height="18" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1nf_Cpdy4tpC989KN1Jh0lFm4DqfPMN8q06smkHz5eDm5N6utvVs3LYB7Qy-eygEBgl6lI2G4s0r5_y4fpOwnnlEznECNdFrwodPhXquwAXcbQihQzSLW-GuIpuVlqiKZMG2sT3d7efMb/s200/2.png" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">Stephenie Meyer "Zaćmienie" | Wydawnictwo Dolnośląskie, 2009 | cykl "Zmierzch" (tom 3) | 560 stron</span></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-14740960512048678722019-05-11T14:00:00.000+02:002020-04-03T12:56:00.635+02:00Pierwszy tydzień w Hiszpanii<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMuHRmORdMDIPf04Axvoxh-bdMfqvzmNObVGKnNpkdiJHe6lwBOraYMAs2GS_fpycuaXiFeUJ6WYm9gtIGLVbnsvMq5akBkKr-2k1LzZ4tovwZHtDlmjvuW9vb9x9MhV1FXXRKVnRqvVb7/s1600/20190506_191912_0002.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMuHRmORdMDIPf04Axvoxh-bdMfqvzmNObVGKnNpkdiJHe6lwBOraYMAs2GS_fpycuaXiFeUJ6WYm9gtIGLVbnsvMq5akBkKr-2k1LzZ4tovwZHtDlmjvuW9vb9x9MhV1FXXRKVnRqvVb7/s640/20190506_191912_0002.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy tydzień minął bardzo przyjemnie. Pierwsze trzy dni spędziliśmy na zwiedzaniu okolicy, spotkaniach organizacyjnych z <span style="color: lime;">M.E.P. Europrojects Granada</span> i lekcji hiszpańskiego, a także zapoznano uczestników projektu z miejscami praktyk i naszymi obowiązkami.<br />
<br />
W kolejnych dniach odbywaliśmy nasze praktyki zawodowe; w obcym kraju możemy zapoznać się z różnicami między polskimi a hiszpańskimi procedurami i praktykami pracy w hotelu.<br />
<br />
Dla nas jednak mimo wszystko nie praktyka jest czymś priorytetowym. Choć po to tu przyjechaliśmy i przykładamy się do tego, aby wypaść jak najlepiej i jak najwięcej się nauczyć, to pobyt za granicą i w zupełnie innym mijscu jest nowym doświadczeniem i bardzo ciekawym - inna kultura, inne społeczeństwo, inny klimat. To wszystko jest dla nas wielką przygodą.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-K61p-S9LZNQ6NoOoY4RfBggjbbsAhZCXOoMo0jSf5_pZnTZvN20SJi8s1cbUzI9WY1KOwKKXIsgHmpZuETjEpWiYwWjP2m8Bd6edDKXgw7DEN6llwcVCYRBuFw0xr7OSke22FgI4iWji/s1600/received_2319385178340221.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-K61p-S9LZNQ6NoOoY4RfBggjbbsAhZCXOoMo0jSf5_pZnTZvN20SJi8s1cbUzI9WY1KOwKKXIsgHmpZuETjEpWiYwWjP2m8Bd6edDKXgw7DEN6llwcVCYRBuFw0xr7OSke22FgI4iWji/s400/received_2319385178340221.jpeg" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcLpQlRwcQAA-OgSWswF93tOBGFCu3nw9rCv610VEElaxFh9ftthzYxMxWqhjkoDY_2c33cUgaLNGfC8OjEHuG1XDJojUCc7NpknuydIHYV0bScUJ5CbLC0K0BjHdQy4d4mPDsC62FwIFO/s1600/received_686432911790317.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcLpQlRwcQAA-OgSWswF93tOBGFCu3nw9rCv610VEElaxFh9ftthzYxMxWqhjkoDY_2c33cUgaLNGfC8OjEHuG1XDJojUCc7NpknuydIHYV0bScUJ5CbLC0K0BjHdQy4d4mPDsC62FwIFO/s400/received_686432911790317.jpeg" width="300" /></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVOPWDzXo0vkMuuZr9sxgxar4qqB54wLh7nWg5s81NeCO3Iwt8JqEZ-9naW-xYHfGr-9zLvMKzG2uoK1UHzpbV76Ifkg_Kporz8R3f-OBdFpMW7ZD29gZEYSo71h4tJGTl78G5GZ1vXHlA/s1600/received_325899678334893.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVOPWDzXo0vkMuuZr9sxgxar4qqB54wLh7nWg5s81NeCO3Iwt8JqEZ-9naW-xYHfGr-9zLvMKzG2uoK1UHzpbV76Ifkg_Kporz8R3f-OBdFpMW7ZD29gZEYSo71h4tJGTl78G5GZ1vXHlA/s400/received_325899678334893.jpeg" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgHRZcdHdBAqkBnxjhtjjxSYbclJCyRosxeJCloUTPzCJJfnU4Mo6-hW8Z7cm60rfS6E4CgRN4SBTsxj3j5xMRRUAg87PIDNkpgM3p7NKsomP8CmT1dY56EnLUmej0oZlwFTTarWcpse62/s1600/received_364801117575317.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgHRZcdHdBAqkBnxjhtjjxSYbclJCyRosxeJCloUTPzCJJfnU4Mo6-hW8Z7cm60rfS6E4CgRN4SBTsxj3j5xMRRUAg87PIDNkpgM3p7NKsomP8CmT1dY56EnLUmej0oZlwFTTarWcpse62/s400/received_364801117575317.jpeg" width="300" /></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmtHMF8VciUM0uq_SDXdhwXM4rXpW-6Z7-dlH4BL0GuYLLa8pKLXY6LWDPzOe7pAkqJH4i2YjMPvXLgw0ZWfZAQjSazIjqVBC7NfjCVBOax6kcFdf1wAZjVgNts1U5xODBS5Ov-m4SuMNn/s1600/IMG_20190508_210741.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmtHMF8VciUM0uq_SDXdhwXM4rXpW-6Z7-dlH4BL0GuYLLa8pKLXY6LWDPzOe7pAkqJH4i2YjMPvXLgw0ZWfZAQjSazIjqVBC7NfjCVBOax6kcFdf1wAZjVgNts1U5xODBS5Ov-m4SuMNn/s1600/IMG_20190508_210741.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQPWDpxvxQ2Pm1R34fi634crg4ohUHwwoEuY3HKQ7GdSwNz0DlfgDZtMHrYRY21kMZmf-fJ00VRTSDaTzLlChTAPbYqQugF9FrG4DxqjNVoArhrnuA54nyflhllOx_qwnmxJr3fPyygMtD/s1600/received_321112165234149.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQPWDpxvxQ2Pm1R34fi634crg4ohUHwwoEuY3HKQ7GdSwNz0DlfgDZtMHrYRY21kMZmf-fJ00VRTSDaTzLlChTAPbYqQugF9FrG4DxqjNVoArhrnuA54nyflhllOx_qwnmxJr3fPyygMtD/s400/received_321112165234149.jpeg" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ6RPeY_4NRzUIVFNHzNlf-LFcnIelPL0ClRblCizsxqkFctkcEMVuT7XMvuvExmGGoZ55OHmvZtJwE-zGr1s25XQJjDMaAlQJZUF018PnpZJB2EbvfbpSPDmNglyr6YCx0N3aNLBn7yQX/s1600/received_285243169024282.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ6RPeY_4NRzUIVFNHzNlf-LFcnIelPL0ClRblCizsxqkFctkcEMVuT7XMvuvExmGGoZ55OHmvZtJwE-zGr1s25XQJjDMaAlQJZUF018PnpZJB2EbvfbpSPDmNglyr6YCx0N3aNLBn7yQX/s400/received_285243169024282.jpeg" width="300" /></a><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5rIn2Z6uLy7Abi9RNQ71uEp0jfepGcZer-bSbyNhpCMnrtyy7R7mkkwUlqqYteOMBzCApeSTVE0jLU598IFTGUB44YjNi3-XMHeGYJTG31ZfpmZLkwOFlnIg1gKVRjiIxnwolAHmWQF2r/s1600/received_430479737737511.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5rIn2Z6uLy7Abi9RNQ71uEp0jfepGcZer-bSbyNhpCMnrtyy7R7mkkwUlqqYteOMBzCApeSTVE0jLU598IFTGUB44YjNi3-XMHeGYJTG31ZfpmZLkwOFlnIg1gKVRjiIxnwolAHmWQF2r/s400/received_430479737737511.jpeg" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5LRMlnRAhKvv4899o_ODMXWQ0ZKkFOWQpbXzRu00Yuq96heXzq5WdeRvhoY10mbeeOkN6HF-zMWRio3Y5wcmeyJN7V0HI0XqLk0WYwTeHK2ehEv58J9eToIG548VL6TnA1qLemLggQmXh/s1600/received_332084870785823.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5LRMlnRAhKvv4899o_ODMXWQ0ZKkFOWQpbXzRu00Yuq96heXzq5WdeRvhoY10mbeeOkN6HF-zMWRio3Y5wcmeyJN7V0HI0XqLk0WYwTeHK2ehEv58J9eToIG548VL6TnA1qLemLggQmXh/s400/received_332084870785823.jpeg" width="300" /></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkp-XBVbP0pXqaRgbEPmv5x_x-ZM3-2vwkvQefcLXsuWLC2Ivwbyc8hSG7au9H24wHgrIQ-BTDxPaKcfnVWOOgKZh2g6PDdoCnLn3FoK4O7rf3WOyuMgzIW3p2A_alv0npBSgD3FE0XXPl/s1600/received_355651925299597.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkp-XBVbP0pXqaRgbEPmv5x_x-ZM3-2vwkvQefcLXsuWLC2Ivwbyc8hSG7au9H24wHgrIQ-BTDxPaKcfnVWOOgKZh2g6PDdoCnLn3FoK4O7rf3WOyuMgzIW3p2A_alv0npBSgD3FE0XXPl/s1600/received_355651925299597.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ4LBLlF_Y6Ls9M4aFbINnNhbZbuBO2Q183utsOQudmDG5y3A_IW4citRb7kXhnkYbFl_KOXp2_HP4aar16bwXNpiHFmSXrdGEFwPn6EQoqwRJ9SHeEy1Mcjhx4puBwOhGLWC4dijQu7fA/s1600/received_705171739898168.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="720" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ4LBLlF_Y6Ls9M4aFbINnNhbZbuBO2Q183utsOQudmDG5y3A_IW4citRb7kXhnkYbFl_KOXp2_HP4aar16bwXNpiHFmSXrdGEFwPn6EQoqwRJ9SHeEy1Mcjhx4puBwOhGLWC4dijQu7fA/s400/received_705171739898168.jpeg" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitn9rAxVD7D6vI5uf4_52nHGmNeZZPQXKCu717Iy4yecHue-eLGDLA0W7BQC0NiTVTRQEcEa0c2ixLlwlGGX9k48Go003_0MrHhL4ydvshuqUy0SvuzGi7g6r0CGigNC41H4JzSwWv3W5F/s1600/received_628856597593051.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitn9rAxVD7D6vI5uf4_52nHGmNeZZPQXKCu717Iy4yecHue-eLGDLA0W7BQC0NiTVTRQEcEa0c2ixLlwlGGX9k48Go003_0MrHhL4ydvshuqUy0SvuzGi7g6r0CGigNC41H4JzSwWv3W5F/s400/received_628856597593051.jpeg" width="300" /></a><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3p0lDDwRfbEuA1RppF_bfo3CGe-_aRLlGOnhogQPYoG0QogNI3PUYJFXi6NjRQxigcokKrrjNKW9s8ebEcSB9sv-AU7jrT1wjkWu22LCxx1Z9Sdut4T9BOFo289wckjJgfBHBcSs-mOOI/s1600/received_813656379008895.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3p0lDDwRfbEuA1RppF_bfo3CGe-_aRLlGOnhogQPYoG0QogNI3PUYJFXi6NjRQxigcokKrrjNKW9s8ebEcSB9sv-AU7jrT1wjkWu22LCxx1Z9Sdut4T9BOFo289wckjJgfBHBcSs-mOOI/s1600/received_813656379008895.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLWTfb40sfF-Q9TZkUK-Agr36D8d3hit-ehKiNVMqI_LC-Xg56SvRvF-PvROkpkeBAn5aoXyqt3NMXN-DDXeq1HXmYU-jTvS4q2Eq0I3H2j7fJMnslVyaAwSTow2YHZqlHzRjKjSuVqVLC/s1600/received_1097211180463399.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLWTfb40sfF-Q9TZkUK-Agr36D8d3hit-ehKiNVMqI_LC-Xg56SvRvF-PvROkpkeBAn5aoXyqt3NMXN-DDXeq1HXmYU-jTvS4q2Eq0I3H2j7fJMnslVyaAwSTow2YHZqlHzRjKjSuVqVLC/s1600/received_1097211180463399.jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnIadPQ9Z7a2n_wp3M8tad6LquWqoxAbtZV3mHwgI1F6k6yh_RxUC8phDjGUUj3CJdBnsWLAGAOdzOgBF26rA5JNcWL8dhiW2u-ZGJEiEz-fuMGMneh1hXpxRHdRihYz-vx83Cm2RmsCzu/s1600/received_2150407785055338.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnIadPQ9Z7a2n_wp3M8tad6LquWqoxAbtZV3mHwgI1F6k6yh_RxUC8phDjGUUj3CJdBnsWLAGAOdzOgBF26rA5JNcWL8dhiW2u-ZGJEiEz-fuMGMneh1hXpxRHdRihYz-vx83Cm2RmsCzu/s400/received_2150407785055338.jpeg" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitjQvD5Enh8Ue6VHQRJ9oU9mrQl4xplwb5WriP3N5ICZp323X39fYr_ow6qXz1IwOXGO9ENu8hN_VLZfFQXesCo-CB1DMb1QWrYMuIO_lLGbt0k7qXjuZwAXOMNHCsfMJBEIzn0fDeA2Dd/s1600/received_1324866284335242.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitjQvD5Enh8Ue6VHQRJ9oU9mrQl4xplwb5WriP3N5ICZp323X39fYr_ow6qXz1IwOXGO9ENu8hN_VLZfFQXesCo-CB1DMb1QWrYMuIO_lLGbt0k7qXjuZwAXOMNHCsfMJBEIzn0fDeA2Dd/s400/received_1324866284335242.jpeg" width="300" /></a><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdT92SQXbQvsc1LTbklFZ56soJ1gEBBWMsBbaxIK5_1oWPWhiFI9EIsC8XMPjlat6D4qvvfLvzSNNk7QYfcZyxMQBmC922HPQeSGnX_jGuoglyViWYqTVdhSsV9YdrriS3OOaQ6DU2C07j/s1600/received_2197529667009839.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdT92SQXbQvsc1LTbklFZ56soJ1gEBBWMsBbaxIK5_1oWPWhiFI9EIsC8XMPjlat6D4qvvfLvzSNNk7QYfcZyxMQBmC922HPQeSGnX_jGuoglyViWYqTVdhSsV9YdrriS3OOaQ6DU2C07j/s1600/received_2197529667009839.jpeg" /></a></div>
</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-50274149826483830812019-05-04T14:00:00.000+02:002020-04-03T13:14:42.464+02:00Nadchodzę, Hiszpanio!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxi2q2iPUI4Y5SVI5TiJ51zuhypDT8aV9AiwNUaAsw8rqVKwTSw4sY5XSGJ_iQ-Z6v44O-yNBxtau75MY2IBcLEz5m00Jl4uHjPEV5PK4uLTQuFOPM5be7zbKILkVHxq2sW9PqAVYQGTqA/s1600/granada.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxi2q2iPUI4Y5SVI5TiJ51zuhypDT8aV9AiwNUaAsw8rqVKwTSw4sY5XSGJ_iQ-Z6v44O-yNBxtau75MY2IBcLEz5m00Jl4uHjPEV5PK4uLTQuFOPM5be7zbKILkVHxq2sW9PqAVYQGTqA/s640/granada.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
¡Hola! Zawsze marzyłam o podróżowaniu - o zobaczeniu kawałka świata, zasmakowania się w nieznanym. Nigdy jednak nie było mi dane wyjechać gdzieś dalej, na nieco dłużej. <span style="color: lime;">Aż do teraz.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzięki programowi <span style="color: lime;">Erasmus+</span>, który dzięki wspaniałemu nauczycielowi, Panu Szymonowi, wszedł do mojej szkoły, mam przyjemność uczestniczyć w miesięcznym stażu zagranicznym. Dokładnie w<span style="color: lime;"> Granadzie</span>, przepięknej miejscowości w Andaluzji.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ta przygoda to <span style="color: lime;">seria niesamowicie emocjonujących pierwszych razów:</span> pierwszy raz będę w Warszawie (stamtąd odlatuje nasz samolot). Pierwszy raz polecę samolotem. Pierwszy raz będę w Hiszpanii. Pierwszy raz spędzę aż miesiąc poza domem (i to za granicą!). Pierwszy raz musiałam spakować rzeczy do walizki. I w ogóle wszystko będzie takie pierwsze...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Prócz pracy w hotelu, która też sama w sobie jest niesamowitym doświadczeniem, zarówno zawodowym jak i osobistym ze względu na choćby kontakt z turystami i poznanie bliżej społeczeństwa hiszpańskiego na tle pracy, będzie czas na zwiedzanie różnych ważnych atrakcji w okolicy, jak na przykład <span style="color: lime;">Alhambry</span>. Znając mojego nauczyciela, który to wszystko koordynuje, czeka na mnie i moich towarzyszy wiele ciekawych i niezapomnianych rozrywek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Trzy dni temu pakowałam walizkę. Teraz siedzę w ciasnym busie z resztą "wybranych" w drodze do Warszawy. Szersza relacja już niedługo.<span style="color: lime;"> ¡Adiós!</span></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-80668992676456953452019-05-01T14:00:00.001+02:002020-04-03T15:40:59.188+02:00Let's pack up!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoXmb88-1s6y0YjiJBwCx83dzQQEgB8NPWKvsnSDXvK2EOOOGTrVjFiY-1jMQZ1Jdmrrv3lVxY8qGenDdI8OeWNQuIA8SKx1dPe6jSRFMah7-F8Z0gpZZsXN7UTR6Sy-Vxkc3oeRWLA2XV/s1600/fototour+%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoXmb88-1s6y0YjiJBwCx83dzQQEgB8NPWKvsnSDXvK2EOOOGTrVjFiY-1jMQZ1Jdmrrv3lVxY8qGenDdI8OeWNQuIA8SKx1dPe6jSRFMah7-F8Z0gpZZsXN7UTR6Sy-Vxkc3oeRWLA2XV/s640/fototour+%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Cześć. Już za trzy dni (!!!) wyjeżdżam do Grenady - pięknego miejsca w słonecznej Hiszpanii, gdzie odbędę miesięczne praktyki zawodowe. Czas więc się spakować!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Od długiego czasu prowadziłam sobie listę rzeczy, które muszę koniecznie ze sobą zabrać. Co jakiś czas przypominałam sobie o kolejnych ważnych rzeczach do zabrania. Teraz zgodnie z listą przygotowałam sobie wszystko w jednym miejscu tak, by niczego nie zapomnieć i niczego nie brać w nadmiarze.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<b><span style="color: lime; font-size: large;"> BAGAŻ REJESTROWANY (GŁÓWNY)</span></b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnTPgEz96m2knicaCceVUYmkdAlj8GisROf3kNXB-rydSgTC6HXmOhaU0raxt4Pfk8qkFpVH9XeHrCiC69bCh9ApdjUI9OWcJNvOgdFZd5IbFs0JHgZhCHJQ5xeFLXoFfnNuXuM_nEutSd/s1600/1%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnTPgEz96m2knicaCceVUYmkdAlj8GisROf3kNXB-rydSgTC6HXmOhaU0raxt4Pfk8qkFpVH9XeHrCiC69bCh9ApdjUI9OWcJNvOgdFZd5IbFs0JHgZhCHJQ5xeFLXoFfnNuXuM_nEutSd/s640/1%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
Choć pogoda w pięknej Andaluzji będzie dość średnia, postawiłam mimo wszystko na bardziej letni ekwipunek - kilka T-shirtów i topów, trzy pary krótkich spodenek i letni kombinezon. Oczywiście kurtka wiatrówka, bluza, sweter, długie spodnie i jeansy na chłodniejsze dni. Ponadto obuwie, czyli dwie pary trampek i klapki kąpielowe. Oprócz tego także ręczniki, bielizna, piżama (wraz z moimi kochanymi skarpetami - krowami) i strój plażowy. Zabieram również plecak-worek, który będzie mi towarzyszył podczas wyjść na miejscu. Wśród ubrań znalazły się również stroje służbowe - formalny i roboczy - które zakładać będę na swoje praktyki.<br />
<br />
Wszystkie ubrania zwinęłam w rulony, dzięki czemu wszystko pięknie zmieściło się do walizki, zostawiając jeszcze trochę miejsca na inne rzeczy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLOMFRcOlb405VU8WVKtdI5eVueYStH1CAPCo-RIztqGjnEDTjj12a7myvrbMCUqHQFrq7n2K9GxTwP9Phwp8aUOPmA4P0URtT5HOMLgIfj_k5s9XJpjBdQjrPSMf3Ejj4nWEbxgEjyC4Z/s1600/2%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLOMFRcOlb405VU8WVKtdI5eVueYStH1CAPCo-RIztqGjnEDTjj12a7myvrbMCUqHQFrq7n2K9GxTwP9Phwp8aUOPmA4P0URtT5HOMLgIfj_k5s9XJpjBdQjrPSMf3Ejj4nWEbxgEjyC4Z/s640/2%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
Kosmetyki i inne rzeczy spakowałam w kilka kosmetyczek, dzieląc wszystko w miarę możliwości według przeznaczenia. W jednej z nich mam wszystko do kąpieli i pielęgnacji całego ciała, a w następnych kosmetyki i przyrządy do pielęgnacji twarzy i mycia zębów, pozostałe przyrządy i kosmetyki specjalne, przedmioty do włosów oraz moja mini-apteczka.<br />
<br />
Prewencyjnie, wszystkie butelki z płynami zabezpieczyłam taśmą klejącą. Wiadomo - przezorny, zawsze ubezpieczony.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeo63whE2FlzfzTeXEFsmt5ktT8_33C-NM0vC7LX4wNzfyWM1hruvN44yDHmzTJ4VkTB9m77VBcAcDBPvwgaaYlpfw6TvmGT1aZeByoGk-sGOU4a_MUm2BznDEJ4dM-51Tip9hYfTJQPHp/s1600/IMG_20190430_160357.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeo63whE2FlzfzTeXEFsmt5ktT8_33C-NM0vC7LX4wNzfyWM1hruvN44yDHmzTJ4VkTB9m77VBcAcDBPvwgaaYlpfw6TvmGT1aZeByoGk-sGOU4a_MUm2BznDEJ4dM-51Tip9hYfTJQPHp/s640/IMG_20190430_160357.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="color: lime; font-size: large;"><b>BAGAŻ PODRĘCZNY</b></span><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh61mAslVZBF1Wpg9yku5vtsFh_YNdEn9nZeQ45Iyrxkg3CT2VZFyj2_j6lI1IL_PPS1bQzfQ4VbIcCX5wUKo0OXFGxzL3bs3uBsopgJNaQ1STreXa-qzVhMuIXmSpu_ISJXmZ60c0xgQt/s1600/IMG_20190430_190841.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh61mAslVZBF1Wpg9yku5vtsFh_YNdEn9nZeQ45Iyrxkg3CT2VZFyj2_j6lI1IL_PPS1bQzfQ4VbIcCX5wUKo0OXFGxzL3bs3uBsopgJNaQ1STreXa-qzVhMuIXmSpu_ISJXmZ60c0xgQt/s320/IMG_20190430_190841.jpg" width="240" /></a>Tutaj już wiele do spakowania mi nie zostało: typowe, podręczne rzeczy. Okulary przeciwsłoneczne, sweterek w razie nadejścia chłodu, mokre i suche chusteczki, mój terminarz, portfel, a także książki.<br />
<br />
***<br />
<br />
Jak na miesięczny wyjazd, nie zabieram wielu rzeczy. Zawsze byłam dość oszczędna, jeśli chodzi o zabieranie rzeczy w podróż - ilość zawsze ograniczałam do minimum. Tak też jest i tym razem. </div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-69136200594429551542019-04-27T14:00:00.000+02:002019-04-27T14:00:12.911+02:00Room Tour<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEBg9DdTC5x_DrMQ8uMsWCYWxHcdQXNYN7XFCoJ0yxwk8eEP6-GL7HgpHJNgSD-TNvpndg23nmfwDY44tmDA0Uvo0F1d3hh8wyXgeCRoSP85h59M-e685c_wekMBu4-Zuk30gDZeSp2VDq/s1600/fototour.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEBg9DdTC5x_DrMQ8uMsWCYWxHcdQXNYN7XFCoJ0yxwk8eEP6-GL7HgpHJNgSD-TNvpndg23nmfwDY44tmDA0Uvo0F1d3hh8wyXgeCRoSP85h59M-e685c_wekMBu4-Zuk30gDZeSp2VDq/s640/fototour.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Cześć wszystkim! Przychodzę do Was z postem, w którym <span style="color: lime;">pokażę Wam swój pokój</span>! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Od dziecka marzyłam o tym, aby mieć swoją własną przestrzeń i aby móc decydować o jej wyglądzie. Przez lata żyłam wyobrażeniami jak mogłoby to wszystko wyglądać. Wreszcie w (spóźnionym nieco) prezencie na osiemnaste urodziny dostałam swój pokój. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi29hnr_3IH_8ytjhTtka0sfGOJMBVqS6XEAC6To-h9l_l87ennqaV7e2v6fOP3m0QBG3mSzylv-ZhGU6o760ssBk0lZ_0O81EHfPRqeY0Pfa9AabBBuTsyhsVxUMNgx-4OHeykvQJix4TC/s1600/IMG_20190420_174505.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi29hnr_3IH_8ytjhTtka0sfGOJMBVqS6XEAC6To-h9l_l87ennqaV7e2v6fOP3m0QBG3mSzylv-ZhGU6o760ssBk0lZ_0O81EHfPRqeY0Pfa9AabBBuTsyhsVxUMNgx-4OHeykvQJix4TC/s1600/IMG_20190420_174505.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Posiadanie własnej przestrzeni, w której mogę znaleźć spokój i zaznać odrobinę wolności zawsze było dla mnie czymś ważnym. Wcześniej warunki choćby do skupienia się nad ważnym materiałem do nauki mogłam znaleźć jedynie gdzieś poza domem, jak np. nad jeziorem, w jakimś zaciszu. Ale nie zawsze ta alternatywa sprawdzała się i nie zawsze była możliwa. Dlatego tak bardzo pragnęłam tego własnego kąta i tak bardzo się cieszyłam, gdy go dostałam.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhriumOsDc4al-b5YTD6SaUM_RX53BxdTg-QAzyxnFegM85jTi4peMhCFdPSz-WWehxurnGqd14mWKqgEKtfhxOp7XranRPtAU9VNvNr2TEQHYePXY1uV7IO40kxRTfNk9ZOq8RiXpH8TLl/s1600/IMG_20190420_174537.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhriumOsDc4al-b5YTD6SaUM_RX53BxdTg-QAzyxnFegM85jTi4peMhCFdPSz-WWehxurnGqd14mWKqgEKtfhxOp7XranRPtAU9VNvNr2TEQHYePXY1uV7IO40kxRTfNk9ZOq8RiXpH8TLl/s1600/IMG_20190420_174537.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z czego jestem ogromnie dumna to fakt, że na całe wyposażenie tej mojej przestrzeni zapracowałam sama. To dla mnie ważne, że spełniając swoje wizje nie obciążyłam nimi finansowo swoich rodziców.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi29hnr_3IH_8ytjhTtka0sfGOJMBVqS6XEAC6To-h9l_l87ennqaV7e2v6fOP3m0QBG3mSzylv-ZhGU6o760ssBk0lZ_0O81EHfPRqeY0Pfa9AabBBuTsyhsVxUMNgx-4OHeykvQJix4TC/s1600/IMG_20190420_174505.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi29hnr_3IH_8ytjhTtka0sfGOJMBVqS6XEAC6To-h9l_l87ennqaV7e2v6fOP3m0QBG3mSzylv-ZhGU6o760ssBk0lZ_0O81EHfPRqeY0Pfa9AabBBuTsyhsVxUMNgx-4OHeykvQJix4TC/s1600/IMG_20190420_174505.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb-f3Mi_4GhdxmwUAo5W2vr7ezuDiaz-r_jYFFgFXn6MR_6S1xqTqOR57TUO3q8Tc8kivmS-JL12YbrprRSqRDWLle9bVTJL2sd1BWsWiH4fl4FiyYFUdta8mEOFx9_D-nRTpGgcIc95Dj/s1600/IMG_20190420_174615.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb-f3Mi_4GhdxmwUAo5W2vr7ezuDiaz-r_jYFFgFXn6MR_6S1xqTqOR57TUO3q8Tc8kivmS-JL12YbrprRSqRDWLle9bVTJL2sd1BWsWiH4fl4FiyYFUdta8mEOFx9_D-nRTpGgcIc95Dj/s320/IMG_20190420_174615.jpg" width="240" /></a>Jedną z tych wszystkich składowych własnego pokoju było posiadanie <span style="color: lime;">regału</span>, na którym mogłabym wreszcie poustawiać me ukochane książki, które do tej pory musiałam chować po szafkach w pokoju brata. Teraz wszystkie dumnie stoją w szeregu albo leżą na stosiku. Wszystkie są poukładane i mają swoje miejsce. Dumnie eksponują swoje kolorowe grzbiety. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak widzicie, mam jeszcze sporo miejsca na to, aby cały ten regał zapełnić książkami. Wcześniej zaprzestałam kupowania książek, bo już po prostu nie miałam co z nimi robić. Teraz mogę więc ponownie rozpocząć proces polowania na książki w internecie i księgarniach stacjonarnych. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A tak swoją drogą, ostatni mój bookshelf tour był jakieś dwa lata temu, dlatego myślę, że już nie długo ponownie podejmę ten temat.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7AEAEwYSF2S1pwSrzHyCqMPECle8C12H_3BRnAqTDUF0ozO1X3l-mHYrFYjZzNqf0Hh3U6kcez2mIlDAczaF9r4lDt1Cd10eavUqN-yXWsMRZWQ76LuIfjoufjoFY3pIwKQOXxz3c7aWk/s1600/IMG_20190420_175230.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7AEAEwYSF2S1pwSrzHyCqMPECle8C12H_3BRnAqTDUF0ozO1X3l-mHYrFYjZzNqf0Hh3U6kcez2mIlDAczaF9r4lDt1Cd10eavUqN-yXWsMRZWQ76LuIfjoufjoFY3pIwKQOXxz3c7aWk/s1600/IMG_20190420_175230.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivVJCLdRAuXM3iV0AWXdcNXXxH8hQ04Fnvcf3GjlGxVJcvjENIC_Qoriw0rbiKMcJWo8dKS1tEDOROkVx3KBx8ewXF8OT0HnHJNLUEjMhv0EknJ0mHaNWQMzyjI5KBrcuG-YtwGqbepPog/s1600/IMG_20190420_175338.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivVJCLdRAuXM3iV0AWXdcNXXxH8hQ04Fnvcf3GjlGxVJcvjENIC_Qoriw0rbiKMcJWo8dKS1tEDOROkVx3KBx8ewXF8OT0HnHJNLUEjMhv0EknJ0mHaNWQMzyjI5KBrcuG-YtwGqbepPog/s1600/IMG_20190420_175338.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv5kYhqRV6FBZ2b-Rr9cLESYJP1wQyODwEd52CSlLDrlTzEqlNe7-OH4qnCAFptGbEtl5TXOSWVzNxgjk5xHBScug3PxaGmOUfsbajd3-I4DDbgCkqg4eqc7y_j5fMRyLco4fZS8eKyRuw/s1600/IMG_20190420_174641.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv5kYhqRV6FBZ2b-Rr9cLESYJP1wQyODwEd52CSlLDrlTzEqlNe7-OH4qnCAFptGbEtl5TXOSWVzNxgjk5xHBScug3PxaGmOUfsbajd3-I4DDbgCkqg4eqc7y_j5fMRyLco4fZS8eKyRuw/s320/IMG_20190420_174641.jpg" width="240" /></a>Wreszcie też mogę <span style="color: lime;">eksponować na meblach i ścianach </span>zdjęcia, figurki czy medale. Wszystko to do tej pory było schowane głęboko w szafach, bo tam było tego miejsce. Teraz dumna ze swoich wspomnień uwiecznionych na zdjęciach, wycieczek, których pamiątkami są różne figurki czy osiągnięć zapisanych na medalach mogę to wszystko wystawić na widok.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
"Projektując" swój pokój postawiłam na białe meble z IKEI. Meble z serii hemnes miałam wypatrzone kilka lat przed możliwością ich zakupu. Wielokrotnie planowałam, które meble chcę zakupić i jak je porozstawiać, żeby wszystkie idealnie się zmieściły. Przez te mijające lata kilka mebli, które objęte były moim wyborem zniknęło, więc na nowo musiałam zastanawiać się nad odpowiednim zestawem i ustawieniem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqVpLr0ZcgV2CnzKrd4JKsE1POaI5OYLiQJvmLOomzrvAjCsHQeAtlJ4z_1vpafej0VRomGNriOR_69E4zv76vbrV1OfxgBLsomLgpk7EWH5cQ7xuxp-96kbjE0jeBm3KrBJ5DhBslHozk/s1600/IMG_20190420_175350.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqVpLr0ZcgV2CnzKrd4JKsE1POaI5OYLiQJvmLOomzrvAjCsHQeAtlJ4z_1vpafej0VRomGNriOR_69E4zv76vbrV1OfxgBLsomLgpk7EWH5cQ7xuxp-96kbjE0jeBm3KrBJ5DhBslHozk/s320/IMG_20190420_175350.jpg" width="240" /></a><br />
Również ściany pokoju są białe, więc gdy na początku w pokoju były tylko meble i nic na nich, było tak sterylnie, jak w szpitalu (choć ładnie). Dlatego aby nadać wnętrzu trochę barw postawiłam na trzy kolory - zielony (którego jest najwięcej, bo to mój ulubiony), różowy i niebieski. To takie główne barwy wśród wszystkich innych, które pojawiają się choćby na okładkach książek na regale. Też nie zmieszałam tych kolorów - wszystkie mają jakby swoje miejsce, a nawet swój mebel.<br />
<br />
<br />
Nie mogłabym też przeżyć bez roślinek! Na razie dwie, doniczka na trzecią w gotowości. Uwielbiam rośliny zielone (w sensie niekwitnące) i takowe teraz mogę sobie hodować.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHPGoeX0fYoOsYhCdSX2CvjWRrmud7XWInMXJzPqVHjCc0wnw2p_7irZwl22LYk4FXt9YBtvHSl7qSyOlilzeduPKT0TXoxpQ-1GkHLWZe2rEzCgnlFnm9iyrLVlzUlVD7B36NfmdSjN-G/s1600/IMG_20190420_175457.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHPGoeX0fYoOsYhCdSX2CvjWRrmud7XWInMXJzPqVHjCc0wnw2p_7irZwl22LYk4FXt9YBtvHSl7qSyOlilzeduPKT0TXoxpQ-1GkHLWZe2rEzCgnlFnm9iyrLVlzUlVD7B36NfmdSjN-G/s1600/IMG_20190420_175457.jpg" /></a></div>
<br />
Oczywiście patrząc przyszłościowo, zakupiłam również <span style="color: lime;">szafkę pod TV</span>, choć jak na razie nic nie zapowiada, że posiadać będę mały ekran u siebie. Na razie więc rozgościły się na niej moje pluszaki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGZCdhsXx4OGPW7Rl0xMhR2ohz5cwB0PsabfTAmqyDBUK2F40b-d_Q9U0-Agio_0WODDQ8h1YQj15_zBtl_8ZQgLe6xf_Qr6UUAVdKig9GFVoUMPn4VBs6G9gs5F1H-BLuVAUGhuo3dUyo/s1600/IMG_20190420_175821.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGZCdhsXx4OGPW7Rl0xMhR2ohz5cwB0PsabfTAmqyDBUK2F40b-d_Q9U0-Agio_0WODDQ8h1YQj15_zBtl_8ZQgLe6xf_Qr6UUAVdKig9GFVoUMPn4VBs6G9gs5F1H-BLuVAUGhuo3dUyo/s1600/IMG_20190420_175821.jpg" /></a></div>
<br />
Jest pokój po części sypialny, po części gościnny więc musi być <span style="color: lime;">kanapa</span>! Bardzo wygodna i ładnie komponująca się z resztą wyposażenia pokoju. Długo za nią się rozglądałam. Szukałam właśnie rozkładanej na tym samym mechanizmie, w dodatku takiej, której siedzisko będzie jedną wielką częścią no i oczywiście, która będzie miała boki. Wiele kanap spełniało zaledwie dwie z tych wytycznych, ale wreszcie udało mi się znaleźć tą idealną.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1n3FnozqogsizeM2qTe8yEuR7qPayKa0hLMXexRuoOHluUoCbaDaL0CGvx-W4lJUY0jY_nV3crvf1ZHoQ3WQ4l0dp3N3Ghl40MpiTY3c2rJfGmDSvLNMsgqleGZrLy-NAXtN6tmRh-Ka1/s1600/IMG_20190421_133913.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTv1bI3G_tj6hOxvLkM2mxrV6ck9tBYdNHZpuBMwO4xB9jH-KZ8Zra2chi2Mg0_p0GsFQRi77rIZQPizw8wGgp9P8YWuiD03NDzhlVx_g_as6CU8gkXbf0HIR7tyILuDhMnkd2iqV4S5U-/s1600/IMG_20190421_133913.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="711" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTv1bI3G_tj6hOxvLkM2mxrV6ck9tBYdNHZpuBMwO4xB9jH-KZ8Zra2chi2Mg0_p0GsFQRi77rIZQPizw8wGgp9P8YWuiD03NDzhlVx_g_as6CU8gkXbf0HIR7tyILuDhMnkd2iqV4S5U-/s1600/IMG_20190421_133913.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Oczywiście <span style="color: lime;">duża szafa</span> to kolejna podstawa pokoju. Do tego duże <span style="color: lime;">lustro</span>, w którym mogę przejrzeć się w całej mojej okazałości. Minimalistyczny <span style="color: lime;">żyrandol</span> to coś o czym marzyłam, odkąd kiedyś musiałam czyścić żyrandol z wielkimi zdobieniami i kilkoma kloszami z wieloletniego kurzu. Do tego jakaś ciekawa żarówka i pozytywny efekt gotowy! Ostatnio też zaopatrzyłam się w takie ciekawe zielone pufy, dzięki czemu można zasiąść do niskiego kawowego stolika.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJPh9g6YLf9Fdap4kDVrSmMboJFSlToKThJWs0P9-mmVxnPPqWRG4_TN9clAq2GCcsB2yTmn4ymjS6ch31LnE3OHYbV6rTXsCjABJF2Ah76ejfh5QnmlC8xuUwT4l3xve3eDrNt_Wt9UOn/s1600/IMG_20190420_175850.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJPh9g6YLf9Fdap4kDVrSmMboJFSlToKThJWs0P9-mmVxnPPqWRG4_TN9clAq2GCcsB2yTmn4ymjS6ch31LnE3OHYbV6rTXsCjABJF2Ah76ejfh5QnmlC8xuUwT4l3xve3eDrNt_Wt9UOn/s1600/IMG_20190420_175850.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: lime;">Biurko</span> - moje małe królestwo. Moje idealne miejsce pracy. Wygodny fotel i dobre oświetlenie wystarczy, żebym mogła tam siedzieć godzinami przed książkami czy przy różnych ręcznych robótkach. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCFyMZI70PfH6h8PaG69vBSos4qFXNixOdM4kjrEPT5TNfQOKLgCSP7UaQwGhTM5VyPG3MrwJkJia2E7navX-OOO725Dt4JzkpWYSSMZOJwA7GIccZXeLl9v1MKBM9MxM2WFg5uyuLkbdo/s1600/IMG_20190421_134058.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="760" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCFyMZI70PfH6h8PaG69vBSos4qFXNixOdM4kjrEPT5TNfQOKLgCSP7UaQwGhTM5VyPG3MrwJkJia2E7navX-OOO725Dt4JzkpWYSSMZOJwA7GIccZXeLl9v1MKBM9MxM2WFg5uyuLkbdo/s1600/IMG_20190421_134058.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: lime;">Przeszklona szafa</span>. Idealna na mieszkanko dla pluszaków! Jako dziecko kochałam je wszystkie, opiekowałam się nimi, więc teraz nie mogę się ich tak po prostu pozbyć czy schować gdzieś głęboko. Wszystkie muszą być dumnie wyeksponowane! A za szybą przynajmniej tak się nie kurzą.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtS7nce_N5LuWoQb0DS5_Et7zk4w-NVFlsX3VvoEbRQaDEl7czODXNzTq1qJ0iDa-iEgIqXjzvxhj1VP8RAemVnZnYbWtT3vefcrbPEFbK_VOd5EmV1QplSfGyX23CQ0cSi3U86MTO-LeF/s1600/IMG_20190420_180101.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtS7nce_N5LuWoQb0DS5_Et7zk4w-NVFlsX3VvoEbRQaDEl7czODXNzTq1qJ0iDa-iEgIqXjzvxhj1VP8RAemVnZnYbWtT3vefcrbPEFbK_VOd5EmV1QplSfGyX23CQ0cSi3U86MTO-LeF/s1600/IMG_20190420_180101.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKDw1dDn_wNKXyFHv0GtXlRLubpOsN_4Fy5eTAhJMYa1w8auCuVpF624FHluCyGfq1kYU1tBvMM2XBJ62peKuxG1-PMxCVL8exXzy5xleE7-OUQ8fbYqxlZzjFdpwoI_p0zcf75MO6WpZ_/s1600/IMG_20190420_180159.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKDw1dDn_wNKXyFHv0GtXlRLubpOsN_4Fy5eTAhJMYa1w8auCuVpF624FHluCyGfq1kYU1tBvMM2XBJ62peKuxG1-PMxCVL8exXzy5xleE7-OUQ8fbYqxlZzjFdpwoI_p0zcf75MO6WpZ_/s1600/IMG_20190420_180159.jpg" /></a></div>
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL6LE7apGLULhxSl-DYsabKrjS77z6uyvIBx3ORSS_K5sncyGZTGrj7H5sFnImKLNNtouU8F-2-CHxhXNDn9i-41GJKuJ87ywDpPKiCorbxBPuLgv6iI0kRqUBpFRmMAiJvsrL5yAOneyp/s1600/IMG_20190420_180133.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL6LE7apGLULhxSl-DYsabKrjS77z6uyvIBx3ORSS_K5sncyGZTGrj7H5sFnImKLNNtouU8F-2-CHxhXNDn9i-41GJKuJ87ywDpPKiCorbxBPuLgv6iI0kRqUBpFRmMAiJvsrL5yAOneyp/s400/IMG_20190420_180133.jpg" width="300" /></a>To już w zasadzie wszystko, co mogłabym Wam w tym poście pokazać. Mam nadzieję, że w miarę podobało Wam się.<br />
<br />
Jeśli mamy jakieś osiągnięcia to warto się nimi podzielić. Dla mnie jednym z nich jest ten pokój - włożyłam ogrom pracy, aby zarobić na całe jego wyposażenie i aby doprowadzić go do takiego stanu, w jakim jest. Stąd ten post.</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-62696075643708778762019-04-24T14:00:00.000+02:002019-04-24T14:00:09.643+02:00Będzie tak, jakbyśmy się nigdy nie poznali<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhco460YUGK-bwGUj8O3W-Lq9T1BHgBidtKYVy3uMjUxdtF0W3GgkBKLor08j41-A4alkdhjo6b75oZJs7IfTpeOikwkhX-uMbmKCRVlzi_KVypn6kd0SddxDGugGufni0tPTpcllmsn2Vo/s1600/1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhco460YUGK-bwGUj8O3W-Lq9T1BHgBidtKYVy3uMjUxdtF0W3GgkBKLor08j41-A4alkdhjo6b75oZJs7IfTpeOikwkhX-uMbmKCRVlzi_KVypn6kd0SddxDGugGufni0tPTpcllmsn2Vo/s640/1.png" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Edward Cullen to wciąż dla Belli najważniejsza osoba pod słońcem. Są parą i jest im razem cudownie. Gdyby tylko chłopak nie był wampirem! Niestety, ten fakt wszystko komplikuje, także z pozoru niewinną zażyłość dziewczyny z przyjacielem z dzieciństwa Jacobem. Wiosną Edward musiał bronić ukochanej przed swoim krwiożerczym pobratymcem, jesienią zakochani uświadamiają sobie, że był to dopiero początek ich kłopotów…</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
źródło opisu: <a href="http://lubimyczytac.pl/">http://lubimyczytac.pl/</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Drugi tom opowiadający o życiu Belli Swan rozpoczyna się ciekawie. Co fajnego tkwi w początku książki? Edward znika. Znika z życia panny Swan, by ona mogła być bezpieczna. "<i><span style="color: lime;">Będzie tak, jakbyśmy się nigdy nie poznali</span></i>". Przecież zawsze marzyłam, żeby ta dwójka nigdy się nie poznała! Jednak Bella nie zapomina o swoim wampirzym przyjacielu. Cały czas płacze, łazi jak jakieś widmo i w ogóle jej złamane serce zaburzyło jej równowagę. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po wielu stronach wspominań idealnego Edwarda i pogrążaniu się we własnej głupocie, Bella coś zauważyła - gdy robi coś niebezpiecznego co zagraża jej życiu (nawiasem mówiąc, mogłaby się bardziej postarać) słyszy głos... Głos Edwarda.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
No i tak jakoś nasza Bella robi różne głupoty, żeby Edzia mieć choćby w swojej głowie. Ogólnie cała książka skupia się na opłakiwaniu straty Pana Wampira i choremu zapobieganiu zapomnienia o nim i bycia jak najbliżej jego. Czyli cała powieść o niczym, a w dodatku te „nieudane próby samobójcze” - mogłaby się zlitować nad czytelnikami i zrobić coś... skuteczniejszego.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dało nam się poznać wilczą część naszych bohaterów i... smutek. Jak do tej pory uwielbiałam wilkołaki - te straszne bestie, ludzie, którzy na co dzień zazwyczaj są niesamowitymi osobami stają się nieświadomym i niebezpiecznym potworem były naprawdę inspirującymi postaciami. Tutaj... Przytulaśne, wielkie, puszyste i potulne pieseczki. Nie zauważyłam w nich za grosz wilkołactwa. Aż chce się wrócić choćby do „Pottera” i do Remusa Lupina.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Coraz bardziej zarysowuje się nam tu trójkąt miłosny. O tak, ulubiona figura geometryczna każdego pisarza pałającego się po części miłosnymi powieściami dla nastolatków! Najpierw Edzio, potem Jacob, potem Edzio... No weźże się dziewczyno zdecyduj! To takie męczące, gdy obiekt westchnień głównej bohaterki jest wątkiem zmiennym. Jednak mam szacunek do Belli za to, że jej się ci chłopacy nie mylili. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W gruncie rzeczy autorka wiele do serii tą książką nie wniosła i nie ma za bardzo czego oceniać. Przynajmniej moje palce odpoczną, a mózgowi już na zawsze pozwolę zapomnieć, że o "Księżycu w nowiu" pamiętał... W sumie nawet nie ma o czym pamiętać, bo to tylko kilkaset stron o tym, jak Bella za swym Edwardem tęskni.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><b>Ocena książki:</b> 2/10</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1nf_Cpdy4tpC989KN1Jh0lFm4DqfPMN8q06smkHz5eDm5N6utvVs3LYB7Qy-eygEBgl6lI2G4s0r5_y4fpOwnnlEznECNdFrwodPhXquwAXcbQihQzSLW-GuIpuVlqiKZMG2sT3d7efMb/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="151" data-original-width="1600" height="18" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1nf_Cpdy4tpC989KN1Jh0lFm4DqfPMN8q06smkHz5eDm5N6utvVs3LYB7Qy-eygEBgl6lI2G4s0r5_y4fpOwnnlEznECNdFrwodPhXquwAXcbQihQzSLW-GuIpuVlqiKZMG2sT3d7efMb/s200/2.png" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">Stephenie Meyer "Księżyc w nowiu" | Wydawnictwo Dolnośląskie, 2009 | cykl "Zmierzch" tom 2 | 488 stron</span></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-4479437183250971032019-04-20T14:00:00.000+02:002019-04-20T20:10:38.376+02:00TV Time - aplikacja dla serialomaniaków<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdJdqhXybvKbXEoiuEzPvuo774SM1MajV1G_3D3NFEKyzxV5bFJkYsyjFnkUUE7iwuoaiaiY44flD9B3DqUcXB6EPPkOoMkx94eQ399rh7ZVXZbBbU0RBHahpuOq-qOzxG8SIQ6YQe_ND6/s1600/fangirling.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdJdqhXybvKbXEoiuEzPvuo774SM1MajV1G_3D3NFEKyzxV5bFJkYsyjFnkUUE7iwuoaiaiY44flD9B3DqUcXB6EPPkOoMkx94eQ399rh7ZVXZbBbU0RBHahpuOq-qOzxG8SIQ6YQe_ND6/s640/fangirling.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha-ckGcSttwdnNXmAX-ygWxgo2cToczyvg71IQpq6T53K5DTUKTijwEsd3znio5NsZbV1UrQXNiOOjZ9DK6lcm8ZGT9p5XAmi33UGMmIBSVLN_MjgWiKAZzJHabl89XR0m36VG_ox2q-I6/s1600/Screenshot_20190420-151410.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha-ckGcSttwdnNXmAX-ygWxgo2cToczyvg71IQpq6T53K5DTUKTijwEsd3znio5NsZbV1UrQXNiOOjZ9DK6lcm8ZGT9p5XAmi33UGMmIBSVLN_MjgWiKAZzJHabl89XR0m36VG_ox2q-I6/s320/Screenshot_20190420-151410.png" width="180" /></a>Mogę stwierdzić, że jestem uzależniona od oglądania seriali. Nie potrafię wytrzymać dnia bez choćby jednego obejrzanego odcinka - jeśli mam trochę więcej czasu wolnego to oglądam ile się da, a jeśli nie mam wcale wolnego czasu to i tak zrezygnuję z czegoś ważniejszego (jak np. nauczenie się na sprawdzian) na rzecz chociaż jednego odcinka. Jestem już nawet tak uzależniona, że nie wybrzydzam w serialach - jakikolwiek serial wpadnie w moje sidła, ten zostanie obejrzany. Nie ważne, czy ma interesujący opis, czy w ogóle jego fabuła mnie zaciekawi, czy grają w nim znani aktorzy, czy podczas oglądania okaże się wielką klapą... Naprawdę nie ważne - i tak obejrzę go całego, do końca, przeznaczając mu każdą wolną (i nie tylko wolną) chwilę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oglądanie tak dużej ilości seriali sprawia, że tracimy nad tym wszystkim kontrolę. Gdyby nie jakieś zapiski o tym, jakie seriale zaczęliśmy już oglądać i na jakim ich etapie jesteśmy, nie wiemy, co byśmy zrobili. Dlatego z myślą o nas stworzono kiedyś aplikację<span style="color: lime;"> TV Time</span>(dawniej: TV Show Time). Choć jest dość popularna, to nadal wśród serialomaniaków są osoby, które o niej nie wiedzą, a uradowaliby się, gdyby się o niej dowiedzieli. Stąd ten post.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguRrtYn9yuIBORq5OkmL3gDDMYmdQxatC7beGSWDMwyNjZSb1GrXfQa9GkTnVzm5fJpf5XXY3Uo7Tov4dDFR5Ekxr58lCz2ep7jIqRrv9xWPGH8p08Rl-IFDlSwsPlUVrqYAbqFEXE7964/s1600/Screenshot_20190420-151237.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguRrtYn9yuIBORq5OkmL3gDDMYmdQxatC7beGSWDMwyNjZSb1GrXfQa9GkTnVzm5fJpf5XXY3Uo7Tov4dDFR5Ekxr58lCz2ep7jIqRrv9xWPGH8p08Rl-IFDlSwsPlUVrqYAbqFEXE7964/s400/Screenshot_20190420-151237.png" width="225" /></a>Oczywiście pierwszą zasadniczą funkcją jest możliwość <span style="color: lime;">zaznaczania obejrzanych odcinków </span>oraz <span style="color: lime;">śledzenie dat premier</span> następnych. Bardzo wygodne jest wiedzieć, który z kolei odcinek ostatnio obejrzeliśmy i kiedy będziemy mogli obejrzeć kolejny. A co z odliczaniem odcinków w sytuacji, gdy oglądamy serial po raz kolejny? Aplikacja ma funkcję <i><span style="color: lime;">obejrzane ponownie</span>,</i> dzięki której odcinek możemy zaznaczyć jako dwu-, trzy- czy nawet siedmiokrotnie obejrzany (nie wiem, czy istnieje limit, ale do siedmiu sprawdziłam). Jeśli chcemy zakończyć oglądanie serialu po kilku odcinkach, możemy użyć opcji <span style="color: lime;"><i>zrezygnuj z oglądania</i></span> (czerwony pasek stanu), a jeśli przeciąży nas nadmiar oglądanych na daną chwilę seriali zawsze możemy któreś z nich <span style="color: lime;"><i>obejrzeć później</i></span> (pomarańczowy). Oczywiście oglądanie seriali, z których zrezygnowaliśmy i które odłożyliśmy na później możemy <span style="color: lime;"><i>wznowić</i></span>. To wszystko daje możliwość przejrzystego ustalenia własnego serialowego harmonogramu. Widać, które seriale zakończone obejrzeliśmy w całości (fioletowy), z którymi kontynuowanymi lub w trakcie emisji jesteśmy na bieżąco (zielony) czy w trakcie oglądania których jesteśmy (żółty).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVV6ee9Euh6LUSZC-RzTmnVziN4_IEFY6qMkWuUNcYWiRFFFJGtagJLOJZA7ylDAFlfAaYk5T2VkJb9k5k_YvYDJDUruUBvzrXqr890_KS3yBgOHY0b1ZmHLMPwPkUjR0bp0caSj9_ng-7/s1600/Screenshot_20190420-141211.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVV6ee9Euh6LUSZC-RzTmnVziN4_IEFY6qMkWuUNcYWiRFFFJGtagJLOJZA7ylDAFlfAaYk5T2VkJb9k5k_YvYDJDUruUBvzrXqr890_KS3yBgOHY0b1ZmHLMPwPkUjR0bp0caSj9_ng-7/s400/Screenshot_20190420-141211.png" width="225" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQPX-THgCbWFKxWOWXoivLWa6sDnWL2l2Hoh5Iiu_SI5KOrFFlD64rGZHLPKpVNNIT4Uhc6k-XVe8uvwto47prUejnuTYFeHoTf0Ef6kyoh9HHHobZKBN96mxrUD_CYL4nblyuJBBsZ2C6/s1600/Screenshot_20190420-152655.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQPX-THgCbWFKxWOWXoivLWa6sDnWL2l2Hoh5Iiu_SI5KOrFFlD64rGZHLPKpVNNIT4Uhc6k-XVe8uvwto47prUejnuTYFeHoTf0Ef6kyoh9HHHobZKBN96mxrUD_CYL4nblyuJBBsZ2C6/s400/Screenshot_20190420-152655.png" width="225" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhThDmBS52QuRIlL7ngaQ7ElbRgOzcfyr5Wv_qafEYB7RDxIuhZ7TmdguvxhQ0KkFHSXdXsZCgkbaWpHRDRXWcSy9b8zCiT_ev-7HKMpsxMICbyGyFIepnRiHPiYfIvgo5SoA3Eqc87t4_h/s1600/Screenshot_20190420-141120.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhThDmBS52QuRIlL7ngaQ7ElbRgOzcfyr5Wv_qafEYB7RDxIuhZ7TmdguvxhQ0KkFHSXdXsZCgkbaWpHRDRXWcSy9b8zCiT_ev-7HKMpsxMICbyGyFIepnRiHPiYfIvgo5SoA3Eqc87t4_h/s400/Screenshot_20190420-141120.png" width="225" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPPmHwb3pB4aQpjEuiL_g3CBKeIQFj7lQXEf25flPKOZkgaMbd8oJ5M3Q-DoKfCsXulGmyqYLDTvrQ81e5Kdf5TXaS1H8ewwA3EtvPrGv-pziCnAIJPBMtoWH9glO9Cj39Xe33HOFFgMh9/s1600/Screenshot_20190420-154838.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPPmHwb3pB4aQpjEuiL_g3CBKeIQFj7lQXEf25flPKOZkgaMbd8oJ5M3Q-DoKfCsXulGmyqYLDTvrQ81e5Kdf5TXaS1H8ewwA3EtvPrGv-pziCnAIJPBMtoWH9glO9Cj39Xe33HOFFgMh9/s400/Screenshot_20190420-154838.png" width="225" /></a>Ale TV Time to aplikacja, która umożliwia nie tylko kontrolę nad oglądanymi serialami, lecz także <span style="color: lime;">tworzy społeczność użytkowników</span>. Każdy użytkownik TV Time ma swój profil ze statystykami swojej serialowej aktywności. Może zaobserwować innych użytkowników i śledzić ich statystyki. Może dodawać reakcje związane z wydarzeniami danego odcinka, oceniać odcinek, a także głosować na najlepszą postać odcinka. Czy to wszystko takie ważne? Oczywiście, że tak! To wszystko bowiem buduje relacje w społeczności użytkowników, a przy tym funduje dobre zabicie czasu czy możliwość podzielenia się swoją opinią. Takie możliwości to nic innego jak przyjemna i nieinwazyjna zabawa.<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNNRaOFCGB7XQxRiVH5A1bP_2ZfuACr7lfx5T21bz-vWaR9s4WQN-zoqRcqaDtHfZIYzpM0KcGRhLrY0KZjmIKkOR9KSddxOqNwXX6RKC4VOWNWDLlF5HSv53YzxIT8n0o-bizC5G3S0-8/s1600/Screenshot_20190420-154848.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNNRaOFCGB7XQxRiVH5A1bP_2ZfuACr7lfx5T21bz-vWaR9s4WQN-zoqRcqaDtHfZIYzpM0KcGRhLrY0KZjmIKkOR9KSddxOqNwXX6RKC4VOWNWDLlF5HSv53YzxIT8n0o-bizC5G3S0-8/s400/Screenshot_20190420-154848.png" width="225" /></a>Dobrą cechą tej aplikacji są <span style="color: lime;">statystyki</span>. Dzięki nim dowiemy się m. in. ilości obejrzanych odcinków ogółem czy czasu poświęconego na oglądanie (zestawionego też w rankingu z osobami obserwowanymi). Aplikacja przyznaje również <span style="color: lime;">odznaki</span>: widza (np. "marathoner" za obejrzenie danej ilości odcinków w ciągu 24h), recenzenta (np. za wybranie ulubionych postaci w danej ilości odcinków), a także odkrywcy (kilka odznak za różne "pierwsze razy" w użytkowaniu aplikacji). Statystyki obejmują nie tylko ogół oglądanych przez nas seriali, lecz także naszą aktywność: komentarze, reakcje na odcinki, głosy na postacie czy quizy.<br />
<br />
Aplikacja nadal rozwija się. Przybywają nowe opcje (np. jeszcze niedawno nie można było zaznaczyć ponownego obejrzenia) jak i sama forma aplikacji ulega zmianie. Już teraz TV Time to przejrzysta i funkcjonalna aplikacja, którą <span style="color: lime;">każdy serialomaniak jest w stanie pokochać</span>. Baza seriali jest bardzo rozbudowana, niestety, zdarza się, że niektóre seriale nie są aktualizowane, a mniej znane (zwłaszcza nieanglojęzyczne) wcale w bazie nie figurują. Ale to nie problem! <span style="color: lime;"><a href="https://www.thetvdb.com/" target="_blank">TheTVDB</a></span> jest właśnie źródłem seriali na TV Time i tam możemy dodawać i edytować seriale. Nie jest to trudne, więc samemu można zrobić coś dla siebie jak i dla innych.<br />
<br />
Jednym słowem: Polecam :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxJYEIGoqdXQWYNE4LdILkrO28WIR94pLRhDSanNqH4xJW3jAQME7DH-GbkbQRESOh1L4j1qfWyu1eg4ve9PvksfiXxTvJTDdIEnfyevTPKxou1pADoLHqf4QQM0pHUdQvh_a2xG3bU99Y/s1600/Screenshot_20190420-140632.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxJYEIGoqdXQWYNE4LdILkrO28WIR94pLRhDSanNqH4xJW3jAQME7DH-GbkbQRESOh1L4j1qfWyu1eg4ve9PvksfiXxTvJTDdIEnfyevTPKxou1pADoLHqf4QQM0pHUdQvh_a2xG3bU99Y/s400/Screenshot_20190420-140632.png" width="225" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZKaS_uxaadhBCcR20FbLJOUtQGsgn_ROBAnBgMvKpQpOli87eaKsxDkZHOZr5hcScKY3ed6BxxyeEsTeamIoo_bOd93vcJV_CIIlWGCnp_4GuoIQP_lW-uwy3eL_EegDrsEFxyA0fhWH_/s1600/Screenshot_20190420-140713.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZKaS_uxaadhBCcR20FbLJOUtQGsgn_ROBAnBgMvKpQpOli87eaKsxDkZHOZr5hcScKY3ed6BxxyeEsTeamIoo_bOd93vcJV_CIIlWGCnp_4GuoIQP_lW-uwy3eL_EegDrsEFxyA0fhWH_/s400/Screenshot_20190420-140713.png" width="225" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg69ydIKnJwHM5bIRnu8LjIdxF5CQ1M-yPnRXigmp0BNGNmphFrOmhxd-fCo1AKnFIKrUFHur2ZIhdt91_AurLZ_8SVemEsX82xhjcwd597ULId-WE6bCYtq_5vQQ90R0NZSIQ8dR9Z_BDi/s1600/Screenshot_20190420-140706.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg69ydIKnJwHM5bIRnu8LjIdxF5CQ1M-yPnRXigmp0BNGNmphFrOmhxd-fCo1AKnFIKrUFHur2ZIhdt91_AurLZ_8SVemEsX82xhjcwd597ULId-WE6bCYtq_5vQQ90R0NZSIQ8dR9Z_BDi/s400/Screenshot_20190420-140706.png" width="225" /></a></div>
</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-15884756548417599612019-04-13T14:00:00.000+02:002019-04-18T22:53:13.045+02:00Warto żyć ekstremalnie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVV0tU2G-Snv0PPM5MS8C00f5-TviDQti1IM7TRMPaUDHb4CjXrJ9jgqx36X0lu-mDdBX-VYrrKcwOkOwJpytukftXZ9MciNaJ6jNQkw_wgHJuK0N9aQu0UyzICIHtaIs5iDiBrctrcnsb/s1600/okoliczno%25C5%259Bciowe.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVV0tU2G-Snv0PPM5MS8C00f5-TviDQti1IM7TRMPaUDHb4CjXrJ9jgqx36X0lu-mDdBX-VYrrKcwOkOwJpytukftXZ9MciNaJ6jNQkw_wgHJuK0N9aQu0UyzICIHtaIs5iDiBrctrcnsb/s640/okoliczno%25C5%259Bciowe.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy raz Ekstremalna Droga Krzyżowa ruszyła w moim regionie. Dlatego też pierwszy raz wzięłam w niej udział.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pochodzę z katolickiej i na te czasy dość popularnej "niepraktykującej" rodziny. Jako dziecko mówiłam przed spaniem paciorek, rodzice zabierali mnie w niedziele do kościoła na mszę dla dzieci (latem po niej na lody, oczywiście), zostałam ochrzczona i przyjęłam pierwszą komunię, chodziłam w szkole na zajęcia z religii, obchodziliśmy zawsze katolickie święta, przyjmowaliśmy księdza na kolędzie. To wszystko jednak wynikało nie z wiary, ale z przyzwyczajenia, z wychowania moich rodziców. W pewnym momencie mojego życia to prowadzenie za rączkę przez rodziców w kwestii wyznania dobiegło końca. Odmawianie pacierza poszło w niepamięć. Jak rodzice przestali chodzić na msze tak i ja tego zaprzestałam. Mimo to nadal katoliczką się poczuwałam, dlatego, że przynależność do Kościoła była dla mnie czymś naturalnym, niekoniecznie zanikającym przy odejściu od praktyki wiary - nie zaniechałam praktykowania, bo przestałam wierzyć (albo nigdy nie wierzyłam), lecz dlatego, że nie widziałam w tym sensu, korzyści, potrzeby. Nadal chodziłam na lekcje religii, bo dla mnie był to przedmiot szkolny jak każdy inny. Jeździłam do pobliskiej wioski na majowy różaniec, bo przy okazji mogłam spotkać się z koleżankami i po nim spędzić z nimi czas. Przystąpiłam do bierzmowania, bo było to dla mnie czymś, co po prostu musiałam zrobić. Brałam udział w rekolekcjach wielkopostnych, gdyż dla mnie zaliczało się to do szkolnych zajęć.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do życia zawsze podchodziłam racjonalnie. Również do wiary. Choć zawsze dopuszczałam do siebie myśl, że istnienie Boga może być prawdą, nigdy tego nie czułam. Nie czułam potrzeby wiary w cokolwiek, nie czułam Boskiej ingerencji w życie ludzkie. Choć chciałam wierzyć, nigdy nie potrafiłam tego zrobić. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Szukałam bodźców. Starałam się jak najwięcej czerpać z tego, co katecheci mówili podczas zajęć z religii, bo mówili naprawdę mądre i poruszające rzeczy, które zapalały we mnie iskierkę wiary. Gdy zmarł mój dziadek (pierwsza bliska osoba, która zmarła za mojego życia), też próbowałam w Boga uwierzyć, modlić się do Niego, szukać u Niego pocieszenia, ulgi. Chciałam w Jego istnienie naprawdę uwierzyć. Ale do wiary nie można nikogo zmusić - nawet samego siebie. Zazdroszczę bardzo wszystkim, którzy potrafią wierzyć.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mimo, że wiele razy próbowałam znaleźć tę wiarę, nic mi w tym nie pomogło. Ale nie należę do tych, którzy łatwo się poddają, zwłaszcza w tak poważnych kwestiach jak m. in. religia. Dlatego postanowiłam wziąć udział w w <a href="https://www.edk.org.pl/trasa-edk/1710/" target="_blank">Ekstremalnej Drodze Krzyżowej</a>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie powiem, w pewnej części wydarzenie to traktowałam jako fajne sportowe wyzwanie. Przebycie 42 km pieszo to ciekawe doświadczenie. Jednak poszłam tam również dla mojego osobistego poszukiwania. Miałam nadzieję, że może właśnie EDK jest tym wyznaniowym bodźcem, którego szukałam tyle czasu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: lime;">TRASA ŚW. ANTONIEGO - POCZĄTEK NA OSADZIE BUREGO MISIA</span></div>
<div style="text-align: justify;">
Osada Burego Misia we Wętfiu k. Kościerzyny to niesamowite miejsce. Kilka lat temu byłam tam na pasterce i do tej pory pamiętam te wszystkie pozytywne emocje, które mi wtedy towarzyszyły. Powracające w tam i przypominając sobie tamte uczucia, od razu zrobiło mi się cieplej na sercu. Msza Święta, która rozpoczęła naszą Drogę Krzyżową napełniła mnie odwagą i motywacją do zdobycia mojego celu - odnalezienia na tej drodze Boga. Po Mszy ruszyłam wraz z resztą uczestników.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przed wyruszeniem w drogę, Pani koordynator (jak przypuszczam) życzyła nam odpoczynku podczas trasy. Oczywiście tego wewnętrznego. Życzyła nam, abyśmy zarówno wyciszyli się w mowie jak i w myślach, byśmy podczas drogi skupili się jedynie na rozważaniach, byśmy przez to wypoczęli. Słowa mądre. Ale czy możliwe do realizacji? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: lime;">MILCZENIE, ROZWAŻANIA, ODPOCZYNEK</span></div>
<div style="text-align: justify;">
Na trasie przekonałam się, że możliwe. Nie sądziłam, że godziny spędzone na pieszej wędrówce wpłyną na postrzeganie mojego życia w tak dużej mierze. Nie sądziłam, że poszukiwana przeze mnie wiara jest tak blisko - we mnie. Gdy stawiałam w milczeniu kolejne kroki na tej Drodze Krzyżowej, gdy w mojej głowie kolejne rozważania łączyły się w całość, zaczęłam rozumieć, że mój cel zawsze był we mnie. Oczekiwałam od Boga wyraźnych, wielkich znaków, dowodów na Jego istnienie, gdy On objawiał mi się w małych rzeczach. Patrzyłam na Niego, ale Go nie widziałam. Dopiero teraz to zrozumiałam - teraz, gdy wyciszyłam swoje wszystkie myśli i poddałam się rozważaniom, zrozumiałam, że wystarczyło tylko zauważyć to, na co się patrzyło. Ekstremalna Droga Krzyżowa była moim bodźcem, którego szukałam? Nie. Była moją Drogą do odnalezienia Boga. I za to serdeczne Bóg zapłać!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
***</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wiem, czy ktokolwiek zrozumie to, co napisałam. Chcę jednak, by zamierzony przeze mnie przekaz był zrozumiały, a więc słowami podsumowania dziękuję za możliwość wzięcia udziału w kościerskiej EDK organizatorom. Gdyby nie organizacja jej w moich okolicach, raczej nie fatygowałabym się gdzieś dalej dla podjęcia wyzwania, a właśnie dzięki EDK zrozumiałam, że nie muszę szukać Boga dookoła mnie (choć i tam On dla mnie jest), ale przede wszystkim w samej sobie. Jeszcze raz: Bóg zapłać!</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com183-400 Kościerska Huta, Polska54.1403638 18.01872639999999128.618329300000003 -23.289867600000008 79.6623983 59.327320399999991tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-13733507722470311542019-03-13T14:00:00.000+01:002019-04-20T20:00:25.110+02:00Grüße aus Deutschland!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2YgCK8TRXXxSSKQldPcIQZYEyDxocJ5w52O9vETSJRnxplqzWnU5zfl6Uu2dshYwfNBq6ZrSZeYImNXgMjG0eLfMNStDls71HlfytC5AGqV7kZGVkops_8loBO3rUPVQ1crLpitV1UU6F/s1600/IMG_20190309_082448.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2YgCK8TRXXxSSKQldPcIQZYEyDxocJ5w52O9vETSJRnxplqzWnU5zfl6Uu2dshYwfNBq6ZrSZeYImNXgMjG0eLfMNStDls71HlfytC5AGqV7kZGVkops_8loBO3rUPVQ1crLpitV1UU6F/s1600/IMG_20190309_082448.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: lime;">Hallo meine lieben!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDZ1Znf0OFc30WG2vZycEdoJ3Jva1preNwqiQjZMP7A7H40yZHAe_95Kge1zlBHHlfK8wL51Fp-bzatFZX2ssy5O0Pf0-z3SXhQmoQOPUV77ohXYQ0tAr4tPeA4h4ZAfm4YpKJHI3eoME-/s1600/IMG_20190309_094212_1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDZ1Znf0OFc30WG2vZycEdoJ3Jva1preNwqiQjZMP7A7H40yZHAe_95Kge1zlBHHlfK8wL51Fp-bzatFZX2ssy5O0Pf0-z3SXhQmoQOPUV77ohXYQ0tAr4tPeA4h4ZAfm4YpKJHI3eoME-/s320/IMG_20190309_094212_1.jpg" width="240" /></a>Cały sobotni dzień 9 marca spędziłam w Berlinie. Była to moja pierwsza w życiu podróż poza granice naszej pięknej Polski i za razem dziewiąty dzień w życiu spędzony poza moimi pięknymi Kaszubami - dlatego tak bardzo podekscytowana byłam wizją uczestnictwa w wycieczce do Berlina organizowaną przez nauczyciela mojej szkoły w związku z targami turystycznymi <span style="color: lime;">ITB Berlin</span>. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzania Berlina - East Side Gallery, Bramy Brandenburskiej, Pomnika Pomordowanych Żydów Europy oraz Checkpointu Charlie, natomiast po drodze widzieliśmy m.in. Berliner Fernsehturm, Stare Muzeum czy Czerwony Ratusz.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim1wGtuawbB34OZ7tuzF1qF58Hza-Ix1ooC_2_7OqcaEIzn2oW-Nsw8oo1vumk3eCjJHb6yhC4cTdLoRvkqCQ9nraxAL7DoOKWZTUpAeDvof2wKORUTKSpo6s_rb0nFTRZ1vVHXT3Sqz7n/s1600/IMG_20190309_082359.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim1wGtuawbB34OZ7tuzF1qF58Hza-Ix1ooC_2_7OqcaEIzn2oW-Nsw8oo1vumk3eCjJHb6yhC4cTdLoRvkqCQ9nraxAL7DoOKWZTUpAeDvof2wKORUTKSpo6s_rb0nFTRZ1vVHXT3Sqz7n/s1600/IMG_20190309_082359.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhWnd9p6u68SlvEr97U-0fc3X4P2bPKZ_a82in-lvsH2XL6KIYvzw6ZCIZolC6qruW9wTL6SZK5CfWUNSU51RrbCHSPjLae8Cv92l2wZct3WWlIVR4riD9v797YC-_r0xUp5DIGvW-8CwW/s1600/IMG_20190309_090645.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhWnd9p6u68SlvEr97U-0fc3X4P2bPKZ_a82in-lvsH2XL6KIYvzw6ZCIZolC6qruW9wTL6SZK5CfWUNSU51RrbCHSPjLae8Cv92l2wZct3WWlIVR4riD9v797YC-_r0xUp5DIGvW-8CwW/s1600/IMG_20190309_090645.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNFX3tjGpqfLjcZ8NT4Tzyf2Y8X7D8EIE-GK2JAvNj0tL5AEAsMQo-eOFBtZPI2j07NggHNdALMC64F3cveVYcbarx0BygUWlsrpg4Tsz8nQVJPWCL5DppYYF9TXdhGYW2_uDtjaimkhs9/s1600/IMG_20190309_095014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNFX3tjGpqfLjcZ8NT4Tzyf2Y8X7D8EIE-GK2JAvNj0tL5AEAsMQo-eOFBtZPI2j07NggHNdALMC64F3cveVYcbarx0BygUWlsrpg4Tsz8nQVJPWCL5DppYYF9TXdhGYW2_uDtjaimkhs9/s1600/IMG_20190309_095014.jpg" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKHRqwmo1D5uoJxwkB8cB2s_ZYUVdBD10Czz8LSw_5FQdxJS1uvlxseM-p6dgBBv2_N_ojIBpXtUccIagUuXTFlDA4jzQQ4hZEjEI9K9Psjs5Ws2C_cAKCqfdqr2C2AkiIK7ogPAEXRxqm/s1600/received_251440225806172.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; display: inline !important; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="720" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKHRqwmo1D5uoJxwkB8cB2s_ZYUVdBD10Czz8LSw_5FQdxJS1uvlxseM-p6dgBBv2_N_ojIBpXtUccIagUuXTFlDA4jzQQ4hZEjEI9K9Psjs5Ws2C_cAKCqfdqr2C2AkiIK7ogPAEXRxqm/s320/received_251440225806172.jpeg" width="180" /></a>Po zobaczeniu wszystkich tych ważnych dla historii Niemiec i świata miejscach, udaliśmy się na tereny targowe Messe Berlin, gdzie odbywały się targi turystyczne. <span style="color: lime;">ITB Berlin</span> to największa impreza handlowa przemysłu podróżniczego na świecie. Wystawcy prezentują wszystkie grupy zawodowe związane z szeroko pojętą turystyką. <br />
<br />
Cała impreza to ciekawe i wielkie przeżycie. Byłam zaskoczona jak niesamowite może okazać się takie przedsięwzięcie. Wydarzenie pozwoliło mi nie tylko zapoznać się z turystyczną ofertą krajów całego świata, ale także z ich szeroko pojętą kulturą, językiem, obyczajami.<br />
<br />
Tak bardzo zafascynowałam się targami, że nawet nie myślałam, aby porobić zdjęcia, jednak jako wieloletnia Potterhead musiałam zapozować przed wielkim banerem "Przeklętego Dziecka", a jako fanatyczka podziwiania makiet musiałam je uwiecznić.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ-mYFwefNpMXE-VnsWEOgSr2eJHtstoOE0nbgYXPMmVa6IuXHUz9pPidzx9knzXvITaShkny8TVKfuGRx2BFYIqyl1ONI0agrp6VgvmLTgSQEbNbsX-7tUbHRcW6xoKH93fU7VySxJqj8/s1600/IMG_20190309_125450.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ-mYFwefNpMXE-VnsWEOgSr2eJHtstoOE0nbgYXPMmVa6IuXHUz9pPidzx9knzXvITaShkny8TVKfuGRx2BFYIqyl1ONI0agrp6VgvmLTgSQEbNbsX-7tUbHRcW6xoKH93fU7VySxJqj8/s1600/IMG_20190309_125450.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_gf3EJKuSjyjALGxhjViuQ7lAkD6DpE-3hXB8-eL0SerLdDGXEBHIvKIhyphenhyphenDFBhcda9fQ-9YYGwW2kD9luplRCUlNjvaoRKS42LbpGlvGvxbhfx1ncYth6j9ewgix8stNpKv6VAsiWDs2z/s1600/IMG_20190309_125500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_gf3EJKuSjyjALGxhjViuQ7lAkD6DpE-3hXB8-eL0SerLdDGXEBHIvKIhyphenhyphenDFBhcda9fQ-9YYGwW2kD9luplRCUlNjvaoRKS42LbpGlvGvxbhfx1ncYth6j9ewgix8stNpKv6VAsiWDs2z/s1600/IMG_20190309_125500.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyk2aZeGDM511WIr2bEQGXGTaFLcjlNuugBS7erWESsDT6wnZ97gYQRazLaqWcr_CqJ2_BFGP1PHEHOrB7EJB-T-BxpPwXTnI6dR_-X1YrEgW7dO6Yl3v_wkKix78FOBidW_0Tl7C3NSe_/s1600/IMG_20190309_125642.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyk2aZeGDM511WIr2bEQGXGTaFLcjlNuugBS7erWESsDT6wnZ97gYQRazLaqWcr_CqJ2_BFGP1PHEHOrB7EJB-T-BxpPwXTnI6dR_-X1YrEgW7dO6Yl3v_wkKix78FOBidW_0Tl7C3NSe_/s1600/IMG_20190309_125642.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_QiN_HGtmKpfQTzb3TXQRPmUx54XlSh-UdJxE3Q51vPG7LBswbCDFWgPqkHnBjB_fQZI1OsOkJX7kNoR9qZBc-_SjdCTWUf3UD4z3DJ5MnrPntu7wZRn_lBAvjFZnW8RIrm3UcaYKWQcj/s1600/IMG_20190309_125658.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_QiN_HGtmKpfQTzb3TXQRPmUx54XlSh-UdJxE3Q51vPG7LBswbCDFWgPqkHnBjB_fQZI1OsOkJX7kNoR9qZBc-_SjdCTWUf3UD4z3DJ5MnrPntu7wZRn_lBAvjFZnW8RIrm3UcaYKWQcj/s1600/IMG_20190309_125658.jpg" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: justify;">
Po tym wszystkim przyszedł czas na prawdziwą rozrywkę - <span style="color: lime;">Tropical Island</span>! Choć jestem raczej zwolenniczką kąpieli w naturalnych akwenach, muszę przyznać, że naprawdę podobało mi się tam! To nie jest zwykły park wodny - tamtejsza tropikalna atmosfera zupełnie inaczej wpływa na samopoczucie gości.<br />
<br />
Oczywiście, zdjęć nie mam - zbyt dobrze się tam bawiłam, żeby mieć na to czas.</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-44619063760773906632018-11-17T14:00:00.000+01:002019-04-18T20:09:05.923+02:00Doszedłem do wniosku, że skoro i tak skończę w piekle, to mogę po drodze zaszaleć.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFuFGUmREdEjTlxnHd1jKZEAJ-De_aiYTbmqpZfko4aHPrSKkkjOvBuNOTE_VHPXtwpHn2keRtdpIK9J8IVY5bTt5kLOIYSrU5XJz3_OpPPn0nj9sBwZqFN1PGPfDSh5OILKJPeCYPIkda/s1600/ksi%25C4%2585%25C5%25BCki.png" imageanchor="1"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFuFGUmREdEjTlxnHd1jKZEAJ-De_aiYTbmqpZfko4aHPrSKkkjOvBuNOTE_VHPXtwpHn2keRtdpIK9J8IVY5bTt5kLOIYSrU5XJz3_OpPPn0nj9sBwZqFN1PGPfDSh5OILKJPeCYPIkda/s1600/ksi%25C4%2585%25C5%25BCki.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Siedemnastoletnia Isabella Swan przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington i poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nadludzkie zdolności - nie można mu się oprzeć, ale i nie można go rozgryźć. Dziewczyna usiłuje poznać jego mroczne sekrety, nie zdaje sobie jednak sprawy, że naraża tym siebie i swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. Okazuje się, bowiem, że zakochała się w wampirze...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;">źródło opisu: <a href="http://lubimyczytac.pl/">http://lubimyczytac.pl/</a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bella to siedemnastolatka, która przeprowadza się do swojego mieszkającego w miejscowości Forks ojca. Niewyróżniająca się niczym dziewczyna, w szkole poznaje tajemniczego, nieziemsko przystojnego Edwarda. Przewidzieć można, że nieco niezdarna szara myszka Bella będzie tą, która przyciągnie uwagę chodzącego ideału.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nad wyraz sztywna prostota, posługiwanie się utartym schematem i <span style="color: lime;">szelmowski uśmiech Edwarda</span> - trzy rzeczy, które od początku rzucają się w oczy. Pani Meyer oczywiście można pozazdrościć wyobraźni; bądź co bądź, sam pomysł na historię jest niczego sobie i wiele oryginalnych elementów zasługiwało na gratulacje. Jednak autorka nie za bardzo zniosła ciężar swojej wyobraźni – to po prostu ją przerosło. Przelanie na papier tej opowieści nie wyszło jej najlepiej, a ci najważniejsi bohaterowie zostali niemożliwie przesłodzeni, przez co i od całej tej historii można dostać cukrzycy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jedną z okropnych cech, które charakteryzują Bellę i które w spadku po niej otrzymała Anastasia Steele w "Pięćdziesięciu Odcieniach" jest fakt, iż lubi literaturę angielską, potrafi pochłaniać ją tonami – patrząc jednak na charakter I osobowość postaci raczej nie rozumie z niej nic i nie wynosi z tych książek ani grama językowego piękna. Jej wypowiedzi są mętne, w dodatku prawie wszystko, co wypływa z jej ust jest o Edwardzie. Niewiele epitetów nawiązujących do Pana Idealnego pamiętam, jednak każdemu w pamięci wykuje się ten powtarzany co stronę szelmowski uśmiech Edwarda... On miał wiecznie na twarzy swój szelmowski uśmiech, tak jak Christian nieustannie, co kilka stron był przystojny – autorki chyba wątpiły w nasze umiejętności zapamiętywania ważnych szczegółów, albo, co gorsza, jakbyśmy mogli pomyśleć, że uśmiech Edwarda przestał być szelmowski, a Christian przestał być przystojny (to byłaby tragedia!!!). Dlatego też postanowiły podkreślać te ważne cechy co kilka stron*</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak zapewne ktoś zauważył, jednym z gatunków literackich, który saga "Zmierzch" reprezentuje to... horror. Tak, "Zmierzch" jest horrorem. Jednak osobiście nie zauważyłam nic, co do horroru by w jakimkolwiek stopniu nawiązywało. Wampiry i wysysanie krwi? Wilkołaki i ich wielkie wilcze wcielenia? Przepraszam, ale bardziej przerażał mnie mnie Puszek w lochach Hogwartu w "Harrym Potterze" niż cokolwiek w tej sadze. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Będąc już przy "Potterze" i horrorach, przytoczę pewną wypowiedź jednego z najbardziej znanych twórców horrorów, Stephena Kinga: "Zarówno Rowling jak i Meyer piszą zwracają się bezpośrednio do młodych ludzi. Różnica jest taka, że J.K.Rowling jest świetną pisarką, a Stephanie Meyer nie potrafi napisać nic wartościowego. Nie jest za dobra..." Ja zgadzam się z tym w stu procentach.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Najczęściej towarzyszącym fankom "Zmierzchu" pytaniem jest: "Team Jacob czy Team Edward?" Mimo, iż jestem raczej z tych nielubiących sagi pani Meyer, przynależę do pewnego Teamu. Edward? Szelmowski uśmiech raczej mnie nie pociąga... Więc Jacob? Och nie, słodkie pieski lubię, ale nie takie wielkie. Więc kto? Carlisle! Tak, urzekł mnie tatuś Edzia (chyba zawsze lubiłam starszych). A czym mnie urzekł? Był po prostu normalną, a co za tym idzie bardzo dobrą postacią! Meyer mimo licznej listy bohaterów sagi, nie wykreowała wśród nich wielu lśniących (hehe) gwiazdek. Jednak doktor Cullen wyszedł jej bardzo dobrze. Przyczepić się również nie mogę do reszty rodziny Edzia – Esme była niesamowicie ciepłą osobą (coś na wzór pani Weasley), Emmett to taki mięśniak, ale niezwykle pomocny i zabawny, Alice to taka milutka i inteligentna w pokręcony sposób osóbka (trochę przypomina Lunę), Rozalie to ludzka postać, pragnąca przyziemnych radości, które niestety nie są jej dane, a Jasper – niezwykle spokojny i ciekawy. Prócz wampirzej rodziny i Jessica Stanley mnie zaciekawiła. Ni to wredna, ni to milutka - taka zwykła nastolatka, nie udająca nikogo, cechująca się tym, czym każda normalna młoda osoba się cechuje. Postać, która Meyer się udała.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Książkę porównałam już z "Potterem" czy "Pięćdziesięcioma Odcieniami" (których jest inspiracją), jednak w Internecie często spotykałam się z porównaniem do... "Wichrowych Wzgórz". O tak, pani Bronte na pewno przewracała się w grobie, gdy miłosną historię Katy i Heathcliffa porównano z czymś co łączy Bellę i Edzia. No proszę was, ludzie?! Gdzie wy widzicie podobieństwa? No gdzie???</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Książkę czytałam dokładnie dwa lata temu i nie zamierzałam, nie zamierzam i nie będę zamierzać czytać tego po raz drugi, nawet na potrzeby recenzji. Taką wpadkę trudno zapomnieć i przez długi czas historia Belli i jej wampirzych przyjaciół śni się po nocach. Nim sięgnęłam po książkę wiedziałam, że nie będę pod wrażeniem. Przeczytałam ją, by wyrobić sobie zdanie o światowym bestsellerze sprzedanym w milionach egzemplarzy. Dla mnie niezrozumiałym jest wypowiadanie się na tematy, o których nie mamy zielonego pojęcia – dlatego właśnie zaszalałam ze „Zmierzchem”.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime;"><b>Ocena książki: </b>2/10</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8YSrKq-xOXBffFlz5pPhvrUUpnqhfZpukSy2m7hEcOWKZzIJgIYbc7QexK_z5b5Piwz-NMLsOsaelQXzzlTjhJyrWxEz0mKIfaZE4u2gYFLtCXkXluusY6wd_VJVGa2-MgixJC2za1s60/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="151" data-original-width="1600" height="17" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8YSrKq-xOXBffFlz5pPhvrUUpnqhfZpukSy2m7hEcOWKZzIJgIYbc7QexK_z5b5Piwz-NMLsOsaelQXzzlTjhJyrWxEz0mKIfaZE4u2gYFLtCXkXluusY6wd_VJVGa2-MgixJC2za1s60/s200/2.png" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">Stephenie Meyer "Zmierzch" | Wydawnictwo Dolnośląskie, 2007 | cykl "Zmierzch" (tom 1) | 416 stron</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><br />
</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: x-small; text-align: justify;">____________________________________________________________________________________________________</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: x-small; text-align: justify;">*w zamian postanowiłam również kilka razy się powtórzyć</span></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-91302876310727409672018-09-29T14:00:00.000+02:002019-04-18T20:08:43.554+02:00Taak for alt!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIjhbOQOCrOpUQJ6sn_Mfw2qlCd0zfFAHGifwrNAeN0JCyj1axNKfGD1KA6WRylndyZ8JblQBvqvncthIJh6rDsfk57A5soq-HyfTrjEIoJvCHMnMcYZUQZHy3Cjdw1XK3hlEOIpqArbnV/s1600/skam.html+%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIjhbOQOCrOpUQJ6sn_Mfw2qlCd0zfFAHGifwrNAeN0JCyj1axNKfGD1KA6WRylndyZ8JblQBvqvncthIJh6rDsfk57A5soq-HyfTrjEIoJvCHMnMcYZUQZHy3Cjdw1XK3hlEOIpqArbnV/s640/skam.html+%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Norweski serial o grupie nastolatków zmagających się z różnymi problemami to niewątpliwie fenomen ostatnich lat. Mimo dostępności do serialu tylko w Norwegii, został on rozprowadzony ciemnymi zaułkami Internetu, przetłumaczony na różne języki przez fanów dla fanów i pokochany przez miliony nastolatków na całym świecie. W dodatku wiele krajów tworzy własne wersje tego serialu - m. in. Niemcy, Włochy, Holandia, Hiszpania, Belgia czy Francja. Co jest takiego wyjątkowego w tym serialu? To chciałabym Wam w tym poście pokazać.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: red; font-size: large;">SPOILER ALERT!</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj16u3UVHcyD_td6SnaoOdqQeiyfXNWtfPwdb9Y-KHd80t2B5NvxZK6K79cLywsWOTMVL0XDPniksyYFtgGMLWzrbgcoGmK9H78vFhJvo6GnGQpzMbnrYqHlNxwlQn76Fj4AMhVtLOhYMJ/s1600/skam.html+%25282%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj16u3UVHcyD_td6SnaoOdqQeiyfXNWtfPwdb9Y-KHd80t2B5NvxZK6K79cLywsWOTMVL0XDPniksyYFtgGMLWzrbgcoGmK9H78vFhJvo6GnGQpzMbnrYqHlNxwlQn76Fj4AMhVtLOhYMJ/s640/skam.html+%25282%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Eva to nastolatka zagubiona, która musi się też borykać z konsekwencjami błędów z przeszłości. Wszystko przytłacza ją tak bardzo, że gubi swoją dotychczasową tożsamość i już nikt, a zwłaszcza ona sama, nie jest w stanie powiedzieć, kim jest.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wiek nastoletni to okres, w którym człowiek powoli odnajduje drogę, którą będzie podążał w dorosłym życiu. Oczywiście wszystko odbywa się na zasadzie prób i błędów - niejednokrotnie nasze wybory są niewłaściwe, ale i one są potrzebne do tego, aby w późniejszym czasie móc wynieść z tego jakąś naukę i częściej podejmować właściwe decyzje. W końcu "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" - tak mówi stare porzekadło i wszyscy wiemy, że jest w nim wiele prawdy. I o tym właśnie jest historia Evy.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj20sUww0yrCjWq_O65-qEAo_BGXbFXuo3B-yzmbLFjFqYk-NcHJEdy4_K2u_rb-L1hoVO4GMmcQEsCbnxwmjLP-U8hzshL5k-exZ5822HeOUz4vkXjtVBX3cOa0Dj8bMZk54DwDOFBCmrG/s1600/skam.html+%25283%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj20sUww0yrCjWq_O65-qEAo_BGXbFXuo3B-yzmbLFjFqYk-NcHJEdy4_K2u_rb-L1hoVO4GMmcQEsCbnxwmjLP-U8hzshL5k-exZ5822HeOUz4vkXjtVBX3cOa0Dj8bMZk54DwDOFBCmrG/s640/skam.html+%25283%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Noora to osoba pewna siebie i zdecydowanie poważniej myśląca o życiu i wszystkich sytuacjach, które w nim zachodzą. Jest typem osoby, która potrafi (często dosadnie) powiedzieć, jak dziecinne jest czyjeś zachowanie i jak bezsensowne jest wyolbrzymianie problemów i przejmowanie się nimi. Ponadto jest silną i niezależną kobietą, czyli osobowością, która coraz częściej występuje w dzisiejszym świecie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mimo swojego dorosłego podejścia, zostaje wciągnięta w przygodę zwaną miłością - a przygoda ta nie zna czegoś takiego jak powaga i rozsądek. Zaczęła postępować odwrotnie do prawd, które do tej pory przedstawiała innym, a to wszystko przez Williama - szkolnego casanovę. Prócz tego, postać Williama pokazuje nam również jak prosto oceniamy człowieka na podstawie tego, co patrząc na niego widzimy, a nigdy nie próbujemy zagłębić się w to, jaki bagaż doświadczeń na swoich barkach nosi.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN9wffQDFZWVDM8Vc7sXdoV1aguEnphTVNxlE4K7SNN_Eg3dMVZ0nLO8XPkKCmD9TfTD4gb_pPQlqe1TwtyxyIW2AJ9xqel-h47hXxBW6LdG4dQJfatSJlAfuuXwJpObjAdOtw2OcVScx1/s1600/skam.html+%25284%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN9wffQDFZWVDM8Vc7sXdoV1aguEnphTVNxlE4K7SNN_Eg3dMVZ0nLO8XPkKCmD9TfTD4gb_pPQlqe1TwtyxyIW2AJ9xqel-h47hXxBW6LdG4dQJfatSJlAfuuXwJpObjAdOtw2OcVScx1/s640/skam.html+%25284%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Isak jest homoseksualistą. W dzisiejszych czasach to już praktycznie nic nowego, choć wiadomo, że wszędzie znajdą się zagorzali przeciwnicy i tej odmienności. W kulturze norweskiej raczej nie ma problemu z akceptacją homoseksualizmu - przynajmniej taki wniosek nasuwa historia z tego sezonu. Mimo to Isak przez długi czas ukrywał swoją tożsamość. W końcu nie jest łatwo przyznać się do swojej odmienności, nawet jeśli spotyka się ona z powszechną akceptacją.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ponadto poznajemy Evena, który ma problem na podłożu psychiki. Choroba sprawia, że jego zachowania są dziwne, czasami irracjonalne, kompletnie nieprzewidywalne i nie do końca zrozumiane. Z tą chorobą nie tylko on się zmaga, lecz również jego najbliżsi.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhIYspf5sH6BD_hNVHtX34RAT5L384mz0HtwG5qADE7oggNT0i2a7_BlbYZQ-aPf77ra2fx-CGQATwSRnv4SgsWSdSOSI6M2mZ5a0sxpQCDK25yuaZeGl_VD7fSFG9xfmj4_stXfBRdOin/s1600/skam.html+%25285%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhIYspf5sH6BD_hNVHtX34RAT5L384mz0HtwG5qADE7oggNT0i2a7_BlbYZQ-aPf77ra2fx-CGQATwSRnv4SgsWSdSOSI6M2mZ5a0sxpQCDK25yuaZeGl_VD7fSFG9xfmj4_stXfBRdOin/s640/skam.html+%25285%2529.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W tym sezonie bliżej poznajemy Sanę - niezwykle inteligentną muzułmankę, przywiązaną do swojego wyznania. Postać ta skradła serca fanów już w pierwszym sezonie i wielu ucieszyło się na wiadomość, iż dostanie ona swój sezon.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Sana to muzułmanka, która głęboko wierzy w swoje przekonania, swoje życie prowadzi według zasad wyznania i nie boi się braku akceptacji na tle religijnym. Jej historia to nie tylko opowieść o trudach życia wśród ludzi innej kultury i wyznania. To nie tylko opowieść o akceptacji. W moim odczuciu to przede wszystkim opowieść o posiadaniu głębokiej wiary, która choć nieraz to życie utrudnia, to jednak niesie za sobą wiele korzyści. W czasach, kiedy wszystkie te wielkie wynalazki ludzkości są codzienną rzeczywistością, ludzie przestali wierzyć w cokolwiek. Przywiązujemy wagę do rzeczy materialnych, do pieniędzy, jesteśmy zabiegani goniąc za rzeczami w gruncie rzeczy nieistotnymi. Sana natomiast jest przedstawicielką tych, którzy znajdują w sobie miejsce na wiarę. Sama zazdroszczę wszystkim tym, którzy potrafią wierzyć, mają tę potrzebę wiary, której mi tak bardzo brakuję.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
***</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wszyscy ludzie są jednostkami indywidualnymi, unikatowymi. Wszyscy jesteśmy niezwykli i stanowimy czubek piramidy najcenniejszych wartości na świecie. Mimo to zmagamy się z wieloma problemami, które choć zawsze są inne, to jednak znajdują swoje minimalne odzwierciedlenie w historiach innych.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
"Skam" jest właśnie serialem pokazującym nam niby zwykłych nastolatków z problemami codziennego życia. Młodzi ludzie z całego świata mogą utożsamiać się z nimi i poddać się refleksji nad działaniem - bo tego nam chyba brakuje. Musimy zacząć pracować nad sobą. Mając problemy, musimy walczyć z nimi całym sobą. Choć łatwo mówić, ciężko zrobić, to jednak trzeba podjąć się próby, nie stawać w miejscu, bo rozwiązanie samo nie przyjdzie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Serial ten jest niezaprzeczalnym fenomenem właśnie dlatego, że jest tak niesamowicie prawdziwy. Nie przedstawia życia nastolatków tak jak amerykańskie filmy o szarej myszce, która wraz z innymi nerdami i loserami nękana jest przez IT GIRL i jej stado, a najprzystojniejszy chłopak w szkole, który jest fenomenalnym sportowcem na końcu stanie się chłopakiem tej szarej myszki, która gdzieś pod koniec przechodzi metamorfozę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Nie przedstawia życia nastolatków tak jak w polskich paradokumentach typu "Szkoła" czy "Małolaty", gdzie historie te przesycone są idiotyzmem i brakiem jakiejkolwiek codzienności - nawet najbardziej prymitywne umysły nie wpadłyby na takie pomysły. W sumie do takich pomysłów trzeba mieć naprawdę rozbudowaną wyobraźnię i niesamowity dar wpadania na tak głupie myśli, jednak ludzie ci są na tyle mądrzy, aby na takie pomysł nie wpadać, a przynajmniej by ich nigdy w prawdziwym życiu nie realizować. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
(Btw, scenarzyści tych paradokumentów naprawdę nie wiem skąd wyszli, ale mam nadzieję, że niedługo tam wrócą.)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
"Skam" natomiast jest inny - pokazuje dość realistycznie życie nastolatków. Niekiedy ma się przy oglądaniu tego serialu napady nudy i chęć przewinięcia odcinka dalej, bo na przykład przez pięć minut oglądamy, jak postać bezsensownie przegląda portale społecznościowe. Taka scena choć na pozór nic nie wnosi do fabuły to jest niewątpliwie potrzebną sceną do tego, by ukazać rzeczywistość. Przecież każdy z nas poświęca wiele cennych minut by przejrzeć Facebooka czy Instagrama, a tak naprawdę w niczym nam to nie jest potrzebne.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
I na tej realności polega cały fenomen serialu. Te cztery sezony były zjawiskiem wspaniałym, za który fani serdecznie dziękują ♥</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: lime;"><b>Moja ocena:</b> 9,5/10</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiteyl82TOFuKu-ieZ88FhmxqnTL35DeRM2IW0MwDdgvAH1WVV2atQyWyYNPO1_MxSt7hZXs5mBAVK8Uu_MHGVM9u3OPUsu6MPhMWd1nNkTGJzBaaV_re9Aa2x0QT15ZQHa8fL0USGBeop3/s1600/9%252C5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="151" data-original-width="1600" height="18" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiteyl82TOFuKu-ieZ88FhmxqnTL35DeRM2IW0MwDdgvAH1WVV2atQyWyYNPO1_MxSt7hZXs5mBAVK8Uu_MHGVM9u3OPUsu6MPhMWd1nNkTGJzBaaV_re9Aa2x0QT15ZQHa8fL0USGBeop3/s200/9%252C5.png" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">Julie Andem "SKAM" sezony 1-4 | NRK | 43 odcinki | 20-50 minut</span></div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-57972472893418844452018-06-23T14:00:00.000+02:002019-04-18T20:14:12.822+02:00Robiąc coś dla siebie, robisz coś dla innych<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr_yaBPcI8c0JWQEsS96wlHZGaZYOFjGTNOTHjIuanfRftyZ5Y-nnWhGQm__o2Cxur90yphV2F_fYuB4K3cOihNDoNXD6tCoOSaW1-tKFFKkIaiyVWcYwk2N1zt0irGQz8qVUNLgKejPIJ/s1600/o-akcji.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="700" data-original-width="1140" height="392" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr_yaBPcI8c0JWQEsS96wlHZGaZYOFjGTNOTHjIuanfRftyZ5Y-nnWhGQm__o2Cxur90yphV2F_fYuB4K3cOihNDoNXD6tCoOSaW1-tKFFKkIaiyVWcYwk2N1zt0irGQz8qVUNLgKejPIJ/s640/o-akcji.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Już jutro, 24 czerwca, rusza kolejna, szósta edycja akcji T-mobile <span style="color: magenta;">Pomoc Mierzona Kilometrami</span>, który potrwa do 30 września 2018 roku.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Niejeden z was uprawia jakiś sport, czy to w formie hobby czy dbania o zdrowie bądź sylwetkę. Robiąc to, zupełnie przy okazji <span style="color: magenta;">można pomagać!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dołączenie do akcji jest banalnie proste. Wystarczy ściągnąć na swój telefon aplikację Endomondo i zarejestrować się. W zakładce "Rywalizacje" znaleźć pomoc mierzona kilometrami i dołączyć! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dołączyłeś? Od tej pory za każdym razem, gdy będziesz jeździć na rowerze, biegać, spacerować (również po centrach handlowych), wyprowadzać psa na spacer włącz w telefonie lokalizację i zacznij zbierać kilometry z Endomondo.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Więcej szczegółów dowiesz się na stronie <a href="http://kilometrami.pl/">kilometrami.pl</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ode mnie to tyle. <span style="color: magenta;">Mam nadzieję, że się przyłączycie.</span> Tym czasem kończę i wsiadam na mój rower :)</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-5708410151902229292018-06-16T14:00:00.000+02:002019-04-20T20:09:22.847+02:00Najlepsze żeńskie głosy w New Directions<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWwrnhZ1_WOGzmTUKzy7JopazC3PL5hxrobGZFUdy3TpyUQlZE54t9OhHvTL-__Hjr2kTLeWFKK3lhlfMo82lHF28SddEEUFJfuxitxjHrztR42xGWOrAnuiEN1JPC4QadSH4uKF7lwf2f/s1600/4.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="560" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWwrnhZ1_WOGzmTUKzy7JopazC3PL5hxrobGZFUdy3TpyUQlZE54t9OhHvTL-__Hjr2kTLeWFKK3lhlfMo82lHF28SddEEUFJfuxitxjHrztR42xGWOrAnuiEN1JPC4QadSH4uKF7lwf2f/s640/4.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
W "Glee" spotykamy się z utalentowanymi muzycznie (w szczególności wokalnie) osobami. Nie przedłużając, przedstawiam Wam mój ranking <span style="color: lime;">najlepszych żeńskich głosów</span> z New Directions. Ponadto dodaję najlepsze według mnie występy tych pań.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: lime;">#10 - Brittany S. Pierce</span></div>
<div style="text-align: justify;">
Ja wszyscy wiemy, Heather Morris dostała rolę całkiem przypadkiem - pomagała jedynie na planie przy choreografii, więc przy okazji zagrała "trzecią cheerleaderkę", której nie obsadzono. Heather spodobała się i została w stałej obsadzie. I choć nie miała żadnego wokalnego przygotowania jak inni, potrafi naprawdę ładnie śpiewać.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/g-Q9AH9ou5A/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/g-Q9AH9ou5A?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<span style="color: lime;">#9 - Jane Hayward</span><br />
Ma dziewczyna potężny głos, jednak większych zachwytów w związku z nim nie było. Ale talent jest, tego nie ujmuję.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/d5oQxTkbOs8/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/d5oQxTkbOs8?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br />
<span style="color: lime;">#8 - Tina Cohen-Chang</span><br />
Jej wykonanie "True Colors" i "Hung Up" zapamiętam na zawsze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/snKrd8_PVcs/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/snKrd8_PVcs?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br />
<span style="color: lime;">#7 - Mercedes Jones</span><br />
Niesamowita skala głosu, w dodatku ten "murzyński" wydźwięk.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/019MJz6oF9U/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/019MJz6oF9U?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br />
<span style="color: lime;">#6 - Marley Rose</span><br />
Nowa Rachel Berry w składzie? Ktoś musi przecież zostać gwiazdą grupy. A Marley świeci niezwykle jasno.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/77NYQ57R_fY/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/77NYQ57R_fY?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br />
<span style="color: lime;">#5 - Quinn Fabray</span><br />
Czy Dianna Agron potrafi śpiewać? Na pewno robi to lepiej niż ja. Niewiele razy mogliśmy usłyszeć jej głos podczas śpiewania, natomiast jeśli już śpiewała to robiła to niezwykle urzekająco.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/fHWpZ0qMAfI/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/fHWpZ0qMAfI?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br />
<span style="color: lime;">#4 - Madison McCarthy</span><br />
Jej delikatność dźwięku to miód na moje uszy. Po prostu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/6JZClj0G4wE/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/6JZClj0G4wE?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br />
<span style="color: lime;">#3 - Kitty Wilde</span><br />
Według wielu Kitty nie była jaką zjawiskową postacią, a głos Becki Tobin nie był wcale jakiś porywający. Natomiast według mnie Becca ma w głosie coś niesamowitego, co sprawia, że piosenek w jej wykonaniu mogłabym słuchać godzinami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/-j-aLs-DINc/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/-j-aLs-DINc?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br />
<span style="color: lime;">#2 - Santana Lopez</span><br />
Nic dziwnego, że w jednym z odcinków z późniejszych sezonów została zaproszona w roli diwy. To, co Naya w roli Santany potrafiła zrobić wokalnie (i nie tylko) to mistrzostwo świata! Nie raz miałam ciarki na całym ciele po jej występach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/RUv7R7_yYeI/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/RUv7R7_yYeI?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
<br />
<span style="color: lime;">#1 - Rachel Berry</span><br />
Lea Michele to jeden z najwspanialszych głosów, jakie kiedykolwiek słyszałam. To, jak jej głos wpasowuje się w różne muzyczne gatunki jest zdumiewające. Rachel Berry była postacią zjawiskową, bez dwóch zdań.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/VFFrcJM0lAI/0.jpg" frameborder="0" height="400" src="https://www.youtube.com/embed/VFFrcJM0lAI?feature=player_embedded" width="640"></iframe><br />
<br />
Ułożenie tej listy na ogół nie było dla mnie trudne, ale największy dylemat miałam wybierając pierwszą i drugą lokatę. Santana i Rachel, Naya i Lea, to dwa niesamowite głosy, które zachwycały, wzruszały i poruszały. Postawiłam ostatecznie na Rachel, choć nie jestem do końca przekonana co do swojej decyzji.<br />
<br />
Dziękuję za uwagę, do następnego ;)</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4298352077686282347.post-24016171218768544702018-05-19T14:00:00.000+02:002019-04-18T22:43:12.616+02:0005 / 19 / 09<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFM6UnToBxHOFRHAortfLKY9zq8gGue5pQWkO32SMMjIBjGVufQOuCz5epcxbf8VeitG2VJ40n3mZAIQfRID9wsrBkejFAKfEjlDddUsRCJZZbdJAhoj554VQvtDZ_-mIoALET_XKLmnZN/s1600/%2523strefagleeka.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFM6UnToBxHOFRHAortfLKY9zq8gGue5pQWkO32SMMjIBjGVufQOuCz5epcxbf8VeitG2VJ40n3mZAIQfRID9wsrBkejFAKfEjlDddUsRCJZZbdJAhoj554VQvtDZ_-mIoALET_XKLmnZN/s640/%2523strefagleeka.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Dokładnie 8 lat temu stacja FOX wyemitowała odcinek pilotażowy "Glee" na swojej antenie. Właśnie dlatego dziś otwieram <span style="color: lime;">#StrefęGleeka</span> na moim blogu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifhWuAcmCdVabKcZ1lbcdIa-eB4YWrJfqOp30OFpdxS6CEsixdLFbiWZgFhrzbBF-vgCTy0SYIQMMksncgchW2xu5g6zsC1cxTQICUO3LedXUqENiBWUz7YSO2_mIzjt9UIzJrbKL1uMiA/s1600/giphy+%252813%2529.gif" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="140" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifhWuAcmCdVabKcZ1lbcdIa-eB4YWrJfqOp30OFpdxS6CEsixdLFbiWZgFhrzbBF-vgCTy0SYIQMMksncgchW2xu5g6zsC1cxTQICUO3LedXUqENiBWUz7YSO2_mIzjt9UIzJrbKL1uMiA/s320/giphy+%252813%2529.gif" width="320" /></a>Will Schuester to nauczyciel hiszpańskiego w Liceum McKinley w Limie, Ohio. Jako nastolatek, uczeń tej szkoły, był członkiem szkolnego chóru. Pamiętając, jak wspaniały był to czas właśnie dzięki chórowi, postanawia go reaktywować. Nie jest to zadanie łatwe - przecież tylko frajerzy należą do takiego klubu... Do tego Sue Sylvester, trenerka cheerleaderek, której nie podoba się, że będzie musiała dzielić się szkolnymi funduszami i na pewno zrobi wiele, by do tego nie doszło. Tak więc powstaje historia szkolnego chóru New Directions. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Po odcinku pilotażowym wiedziałam, że "Glee" będzie serialem, z którym będę dobrze się bawić. I nie myliłam się. Nie dość, że dawał mi wiele frajdy, nauczył mnie wielu rzeczy - tolerancji, akceptacji, wiary w marzenia, wiary w ludzi... Nie spodziewałam się wcześniej, że serial musicalowy, w którym bohaterowie śpiewają i tańcują i który jest kolorową i nieco głupkowatą (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) komedyjką może tak bardzo wpłynąć na moje życie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/U1G1tdJHZkk/0.jpg" frameborder="0" height="380" src="https://www.youtube.com/embed/U1G1tdJHZkk?feature=player_embedded" width="640"></iframe></div>
</div>
Karolilkahttp://www.blogger.com/profile/07189283282950319608noreply@blogger.com2