Wsiadam na rower i POMAGAM
Rower to mój podstawowy środek transportu. Mieszkam na wsi, ale znacząca część mojego życia toczy się w oddalonym o pięć kilometrów mieście - tam chodzę do szkoły, stamtąd jest kupowane jedzenie, którym się żywię, tam mam znajomych... Niby to tylko pięć kilometrów, dziesięć licząc w dwie strony. Liczmy tylko te trzy dni w tygodniu. To już 30 km tygodniowo. Miesięcznie to około 120 km. W akcji "Pomoc mierzona kilometrami" liczy się każdy kilometr! Wystarczy tylko mieć w telefonie aplikację Endomondo i włączyć ją oraz lokalizację. Aktywności podlegające pod akcję to:
- wędrowanie,
- chodzenie,
- fitness walking,
- bieganie,
- jazda na rowerze,
- kolarstwo,
- kolarstwo górskie,
- jazda na rolkach,
- jazda na wózku inwalidzkim,
Zachęcam Cię do wzięcia udziału w akcji. Pomaganie jest przecież fajne! Idziesz na spacer, wędrujesz (nawet po mieście w poszukiwaniu Pokemonów :) ), biegasz czy jeździsz na rolkach - wystarczy, że włączysz aplikację, a już przyczyniasz się do pomocy chorym! Nie musisz być bogaty czy super sławny by pomagać. Wystarczy, że jesteś sobą i włączysz Enodomondo ;)
Więcej informacji o akcji na www.kilometrami.pl. Mamy jeszcze ponad miesiąc do pomagania! Zachęcam Cię więc do wzięcia udziału w akcji i pomocy innym!
- etap V - początek: 14 sierpnia 2016 oku godzina 00:00:01 - koniec: 27 sierpnia 2016 roku godzina 23:59:59,
- etap VI - początek: 28 sierpnia 2016 roku godzina 00:00:01 – koniec: 10 września 2016 roku godzina 23:59:59,
- etap VII - początek: 11 września 2016 roku godzina 00:00:01 - koniec: 11 września 2016 roku godzina 23:59:59,
- etap VIII - początek: 12 września 2016 roku godzina 00:00:01 - koniec: 25 września 2016.
Och od bardzo dawna jest w tej akcji, bo to jest zdrowe i dobre dla nas to jeszcze jako wielka pomoc :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
SZELEST STRON
Cieszę się, że też bierzesz udział w akcji ;)
UsuńZbierajmy jak najwięcej kilometrów :)
Ci, którym pomagacie są BAAAARDZO wdzięczni za to, co dla nich bezinteresownie robicie! Sama korzystam z pomocy fundacji (choć nie akurat tej) i bez takich ludzi jak Wy może i już by mnie nie było :)
OdpowiedzUsuńGdy mam siły sama pomagam. Przyłączę się, zaraz ściągam aplikację ;)
Pozdrawiam i gratuluję posta - mam nadzieję, że dużo ludzi go przeczyta i się zmotywuje do pomocy :)
Stay strong, Lily ♥
Usuń