Najlepsze żeńskie głosy w New Directions

W "Glee" spotykamy się z utalentowanymi muzycznie (w szczególności wokalnie) osobami. Nie przedłużając, przedstawiam Wam mój ranking najlepszych żeńskich głosów z New Directions. Ponadto dodaję najlepsze według mnie występy tych pań.

#10 - Brittany S. Pierce

Ja wszyscy wiemy, Heather Morris dostała rolę całkiem przypadkiem - pomagała jedynie na planie przy choreografii, więc przy okazji zagrała "trzecią cheerleaderkę", której nie obsadzono. Heather spodobała się i została w stałej obsadzie. I choć nie miała żadnego wokalnego przygotowania jak inni, potrafi naprawdę ładnie śpiewać.

#9 - Jane Hayward
Ma dziewczyna potężny głos, jednak większych zachwytów w związku z nim nie było. Ale talent jest, tego nie ujmuję.

#8 - Tina Cohen-Chang
Jej wykonanie "True Colors" i "Hung Up" zapamiętam na zawsze.

#7 - Mercedes Jones
Niesamowita skala głosu, w dodatku ten "murzyński" wydźwięk.

#6 - Marley Rose
Nowa Rachel Berry w składzie? Ktoś musi przecież zostać gwiazdą grupy. A Marley świeci niezwykle jasno.

#5 - Quinn Fabray
Czy Dianna Agron potrafi śpiewać? Na pewno robi to lepiej niż ja. Niewiele razy mogliśmy usłyszeć jej głos podczas śpiewania, natomiast jeśli już śpiewała to robiła to niezwykle urzekająco.

#4 - Madison McCarthy
Jej delikatność dźwięku to miód na moje uszy. Po prostu.

#3 - Kitty Wilde
Według wielu Kitty nie była jaką zjawiskową postacią, a głos Becki Tobin nie był wcale jakiś porywający. Natomiast według mnie Becca ma w głosie coś niesamowitego, co sprawia, że piosenek w jej wykonaniu mogłabym słuchać godzinami.

#2 - Santana Lopez
Nic dziwnego, że w jednym z odcinków z późniejszych sezonów została zaproszona w roli diwy. To, co Naya w roli Santany potrafiła zrobić wokalnie (i nie tylko) to mistrzostwo świata! Nie raz miałam ciarki na całym ciele po jej występach.

#1 - Rachel Berry
Lea Michele to jeden z najwspanialszych głosów, jakie kiedykolwiek słyszałam. To, jak jej głos wpasowuje się w różne muzyczne gatunki jest zdumiewające. Rachel Berry była postacią zjawiskową, bez dwóch zdań.

Ułożenie tej listy na ogół nie było dla mnie trudne, ale największy dylemat miałam wybierając pierwszą i drugą lokatę. Santana i Rachel, Naya i Lea, to dwa niesamowite głosy, które zachwycały, wzruszały i poruszały. Postawiłam ostatecznie na Rachel, choć nie jestem do końca przekonana co do swojej decyzji.

Dziękuję za uwagę, do następnego ;)