BACK TO SCHOOL

14:00:00

Witam Was serdecznie!

 Już za tydzień(!!!) rozpoczęcie roku szkolnego. Koniec z wolnością w środku tygodnia, koniec z beztroskimi weekendami, kiedy nie myślisz o tym, co czeka Cię w nadchodzącym tygodniu i koniec z poniedziałkami, do których nie masz problemu o to, że zaczynają pięciodniowy maraton naukowy - wiedza nie daje się przecież tak łatwo złapać. Wszelka wolność odchodzi - szkoła niszczy nasze szczęście.

 Jak ja przygotowuję się do powrotu do szkoły? W zasadzie to do szkoły nie wracam - właśnie skończyłam gimnazjum, a za tydzień zaczynam czteroletnią "przygodę" w technikum hotelarskim. W moim przypadku jest to więc rozpoczęcie nauki w szkole (muszę się psychicznie nastawić do nowości w moim rutynowym życiu). A jak idą przygotowania? Dobrze. Podręczniki załatwione, przybory w komplecie, plecak z zeszłego roku na chodzie, a zeszyty kupione i... ozdobione ♥ *v*


Takimi zeszytami mogłam pochwalić się rok temu.

A w tym roku w moim plecaku znajdą się takie zeszyty:


"Harry Potter"


"Once Upon a Time"



"Once Upon a Time"


"Pretty Little Liars", "Percy Jackson & the Olympians"


"Gossip Girl", "The Fault in Our Stars", "Gilmore Girls"


"TFIOS", "HP", "PLL", "Percy Jackson & the Olympians", "THG", "Charmed", "Divergent", "OUaT", "OUaTiW", "Merlin" and more...


Trochę zachodu z tymi zeszytami było, nie powiem, ale "projekty" tego, co na nich się znalazło były już wcześniej gotowe i miałam tym razem pewniejszą rękę (choć niestety zeszyt z filiżanką z Rumbelle zawaliłam :/ ). Będę miała na co popatrzeć, gdy lekcje okażą się nudne :D Fangilowskie podejście do nowego roku szkolnego podoba mi się ^_^

EDIT:

Jeszcze jeden zeszyt :) Wahałam się, czy dam radę to zrobić, a nic innego nie mogłam wymyślić więc zaryzykowałam :) Z efektu końcowego jestem strasznie dumna :D Siedziałam nad tym zeszytem z godzinę :P Na zdjęciu wygląda jak wydrukowany *_*

3 komentarze:

  1. Pięknie wyszły Ci te zeszyty! <3 Świetny pomysł na posiadanie takich zeszytów, o jakich się marzyło. W sklepach na pewno takich nie znajdziemy. No i ta satysfakcja, że zrobiło się je samemu... Gratuluję pomysłowości i tego, że miałaś chęci :D
    Pozdrawiam! Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te słowa ^_^ :*
      Chęci wielkie nie były potrzebne - jeden zeszyt robiłam 2-3 minuty, a w wakacje trochę dużo tego wolnego czasu :P

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. No i znów te zeszyty *_* Talentu nie masz za grosz, a jak przychodzi Ci robić rysunki na okładkach zeszytów to stajesz się mistrzem ♥ Zeszyty z Hookiem i Captain Swan lepsze niż w zeszłym roku, ale Rumbelle się trochę... rozwaliło :P

    Czarny kolor na rozpoczęciu obowiązkowy ^_^
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.